LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1311

Carragher docenia Firmino i Salaha


Były obrońca Liverpoolu jest pod wielkim wrażenie wczorajszego występu the Reds, ale przede wszystkim wyróżnił Roberto Firmino i Mohameda Salaha. Jamie Carragher uważa, że to właśnie od Brazylijczyka Jürgen Klopp zaczyna ustalanie wyjściowego składu, ponieważ nigdy nie schodzi on poniżej pewnego poziomu i zawsze ciężko pracuje na boisku.

Firmino we wczorajszym meczu strzelił swojego 17. gola w tym sezonie i w dużym stopniu przyczynił się do przerwania świetnej serii Manchesteru City. W akcji, którą Brazylijczyk ostatecznie zakończył bramką, najpierw w łatwy sposób przepchnął Johna Stonesa, a następnie pokonał Edersona piękną podcinką. The Reds po wygranej na Anfield awansowali na 3. miejsce w tabeli ligowej, wyprzedzając Chelsea lepszym bilansem bramkowym.

Były zawodnik Hoffenheim rozpoczął w pierwszym składzie 19 z 23 meczów ligowych w tym sezonie. Carragher, który obserwował wczorajszy mecz na Anfield w roli eksperta Sky Sports, podkreśla, jak ważnym zawodnikiem dla Kloppa jest Roberto Firmino.

- Firmino to bez wątpienia jeden z najbardziej niedocenionych zawodników w Premier League. Jest bardzo ceniony przez Kloppa, ale poza Liverpoolem nie jest raczej wymieniany w gronie najlepszych napastników ligi. To dla mnie bardzo dziwne, bo zawsze prezentuje wysoki poziom - powiedział Carragher.

- W tym sezonie strzelił już 17 bramek - od niego zaczyna się ustalanie wyjściowego składu the Reds.

- Tak, oczywiście, Liverpool posiada wielu świetnych zawodników w ofensywie jak Mane i Salah, ale gra tyłem do bramki i ogólnie boiskowa inteligencja Firmino czyni go jednym z najlepszych piłkarzy w całej Premier League. Jest topowym zawodnikiem.

Liczba bramek zdobytych przez Firmino normalnie powinna czynić go najlepszym strzelcem klubu w bieżącym sezonie, ale świetny początek swojej kariery w Merseyside kontynuuje Mohamed Salah. Egipcjanin ma na swoim koncie już 24 gole.

Sprowadzenie latem Salaha z AS Romy za prawie 37 milinów funtów okazało się świetnym ruchem, a Jamie Carragher jest przekonany, że to jeden z najlepszych transferów w całej historii klubu.

- Wątpię, że jakikolwiek inny zawodnik, który trafił tu z innego klubu miał tak udane wejście do drużyny jak Mohamed Salah. To zdecydowanie jeden z najlepszych transferów w historii Liverpoolu. Luis Suarez również radził sobie świetnie, ale jeśli chodzi o sam początek, to na pewno nie był tak przekonywujący jak Egipcjanin.

- John Barnes, który trafił na Anfield pod koniec lat 80. również był fantastyczny od pierwszych meczów, ale ogólnie nie przypominam sobie więcej zawodników, którzy w tak krótkim czasie wywarli na mnie aż tak wielkie wrażenie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

kwasddz 15.01.2018 14:00 #
Zobaczymy, z iloma bramkami skończy sezon Salah. W ciągu ostatnich kilkunastu lat najwięcej we wszystkich rozgrywkach w jednym sezonie miał chyba Torres - 33.
Tommyy 15.01.2018 17:12 #
Bobby orkiestra.

To, co wyczynia z piłką to klasa światowa.

Ale to ile daje zespołowi, kiedy jej nie mamy to absolutne mistrzostwo. Jest tak skuteczny w pressingu i w swoich powrotach, że ręce same skłądają się do oklasków.

A jakby zrobić analizę w której policzyć ile kilometrów z jaką prędkością robi Firmino to nawet Milner spuśiłby głowę.

Z całym szacunkiem dla Mo, ale Bobby jest aktualnie naszym najlepszym zawodnikiem. I był również przed odejsciem Cou.

Pozostałe aktualności

Elliott podsumowuje sezon  (0)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Klopp: Mogą mnie skreślić z listy abonentów  (2)
04.05.2024 14:36, B9K, thetimes.co.uk
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com