Rekordowy Salah

Strach pomyśleć co by było, jakbyśmy jeszcze napastnika mieli...

Co jak co ale napastnika mamy dobrego, więc nie bardzo rozumiem te częste zarzuty do Firmino. Jedynie co ostatniego karnego można mu zarzucić, ale każdemu się może zdarzyć. Gdyby inne formacje grały tak jak nasz napastnik to było by świetnie.

Nie nie, Do Firmino pretensji nie mam, ma gość formę, strzela sporo, ale ja nadal twierdzę, że to nie jest 9tka a taką nam trzeba.
Gościa, który wsadzi nogę w odpowiednie miejsce, który się znajdzie w polu karnym. Firmino dużo biega, pracuje, cofa się, rozgrywa, ale nie ma tego nosa.

Otóż to, Firmino to jest napastnik, ale świetnie by pasował jako ten do duetu. Niejednokrotnie cofa się po piłkę i wtedy z przodu jest pusto. Jak by mógł ktoś grać obok niego kto to wykorzysta to było by jeszcze lepiej (oczywiście pod warunkiem, że wtedy dwóch ŚP było by ogarniętych, bo aktualna kadra by tego nie ogarnęła...

Coś kosztem czegoś, są moment, że w polu karnym mógłby się wykazać lepszym instynktem ale ma za to wiele innych walorów których nie mają inni napastnicy i dlatego można mu to wybaczyć.

Proszę nam nie mydlić oczu artykułami o Salahu... Faraon jest zajebisty i to każdy wie ale jeden Salach mistrza nie czyni z zespołu :)

Wojteklfc92 Firo to nowy wymiar napastnika którego świat doceni dopiero za dwa trzy lata. Ci dostawiacze nogi głowy dupy kolana się u nas kompletnie nie sprawdzają ostatnio. Pokłony w stronę Benteke, Carrolla, Balotellego no i Stu za czasów Kloppa. Suarez który killerem oczywiście jest i to wybornym to był inny wymiar. A walecznością i pracą dla drużyny w żadnym stopniu nie ustępował obecnemu Firmino. Tylko że napastnicy takiego formatu to rzadkość zwłaszcza w naszych barwach

Mówicie, że Firmino byłby super w duecie, ale przecież on w tym sezonie wielokrotnie w takim duecie występuje, a przestrzeń, jaką Brazylijczyk zostawia w polu karnym, skrzętnie wykorzystuje Salah. W ustawieniu 4-4-2 funkcjonowało to świetnie, więc nie potrzebujemy nowego snajpera.

Brawo Mo, oby tak dalej :-)

Nie mam konta na forum więc wypowiem się tutaj. Trwa debata nt. Kloppa. Dwie frakcje przedstawiają swoje racje, ale argumenty raczej nie docierają. Ja jestem gdzieś pośrodku.

1) nie chcę zwolnienia Kloppa. Chcę, żeby mu się udało i żebyśmy regularnie podnosili wazoniki (jak ktoś ostatnio ładnie to ujął), lecz

2) niektórzy użytkownicy są tu zakochani w Kloppie tak bardzo, że nie widzą jego błędów. Są przesiąknięci "długotrwałym projektem". Mnie też Klopp kupił. Pięknie się wypowiada itd. Ale po jakimś czasie otrzeźwiałem.

Bodajże użytkownik Juluz napisał na forum że nie da się zbudować u nas zespołu w trzy lata. Nie zgodzę się. To wystarczająco dużo okienek by wywalić Nie nadających się graczy i kupić nowych, lepszych. Wg mnie Klopp za bardzo zaufał na początku graczom, których tu zastał, co opóźniło proces o rok.

Czekanie na zrobienie wzmocnień. Tu nie bravo sport, nikt nie wymaga kozaków w styczniu. Jednak uważam, że większość oburzona brakiem wzmocnień teraz, obawia się iż wpadniemy z top4. Wtedy odłożone kasa na top playerów nic nie da, bo nie będą chcieli przyjść do klubu bez LM. Wtedy kaplica, bo cofniemy się na start.

Pozdrawiam wszystkich kibiców LFC. Życzę nam miejsca w TOP 4 i aby latem rzeczywiście doszło do kozackich wzmocnień co będzie trampoliną do bycia w ścisłym topie.

Tak sobie zerknąłem z ciekawości na charakterystykę Keity i on w cale nie jest ofensywnym pomocnikiem. Najczęściej gra w środku, a jego statystyki to potwierdzają: 6 bramek i 1 asysta w 22 meczach w tym sezonie. Może i jest kozak (nie widziałem go nigdy) ale to nie jest zastępstwo za Cou w takim razie... Czyli siła ognia dalej zostaje osłabiona i w przypadku absencji któregoś z naszej zajeżdżanej trójki, to kicha...

@ Deadlock wyjąłeś mi to z klawiatury dokładnie o tym samym myślałem , dodam od siebie że u nas w klubie nie bardzo radzą sobie z oceną umiejętności poszczególnych graczy których już w klubie nie ma ;patrz Suso Luis Alberto Lucas Leiva Mama Sakho.