LIV
Liverpool
League Cup
29.10.2025
20:45
CRY
Crystal Palace
 
Osób online 1123

Wijnaldum o przedmeczowej analizie


Georginio Wijnaldum wyjawił w jaki sposób przedmeczowa analiza gry Romy położyła fundamenty pod zwycięstwo 5:2 w pierwszym półfinałowym meczu Ligi Mistrzów we wtorek.

Holender, który zaczął mecz na ławce, został rzucony do akcji po 18 minutach, gdy Alex Oxlade-Camberlain musiał zejść z powodu kontuzji.

Mimo nieoczekiwanie wczesnego wejścia na boisko, Wijnaldum nie miał wątpliwości czego od niego się oczekuje dzięki solidnym przygotowaniom przed spotkaniem.

Po meczu wyjaśnił: - Analizowaliśmy ich wcześniej i wiedzieliśmy, że zostawiają dużo miejsca za swoją linią obrony.

- Dobrze się czuję wbiegając za linię obrony i to właśnie musiałem robić. Podziałało.

- Nie tylko ja miałem takie zadanie. Każdy z nas miał wykonywać taki ruch.

- Tworzyliśmy w ten sposób zagrożenie i wykreowaliśmy dużo szans. Dobrze nam poszło.

Dwa gole w końcówce spotkania dały Romie cień nadziei na powtórkę powrotu, jaki udało im się zaliczyć w ćwierćfinale przeciwko Barcelonie, gdy gol na wyjeździe okazał się decydujący dla losów dwumeczu.

Wijnaldum przyznał, że on i jego koledzy prawdopodobnie poczuli się ‘zbyt komfortowo’ w końcowych momentach meczu na Anfield, lecz są zadowoleni z ogólnego wyniku.

Dodał: - To był dobry wieczór. Strzeliliśmy ładne gole, graliśmy dobrze, do ostatnich 10 minut.

- Daliśmy im trochę pewności siebie i wykorzystali szanse, które mieli.

- Trochę za mocno się rozluźniliśmy przez tak wysoki wynik i to sprawiło, że straciliśmy dwa gole.

- Możemy cieszyć się z tego wyniku; mieli jedynie dwie okazje do strzelenia bramki w ostatnich 10 minutach.

- Jeśli ktoś przed meczem zapytałby ‘Czy byłbyś zadowolony z wyniku 5:2?’ każdy by odpowiedział twierdząco. Musimy wyciągnąć z tego pozytywy i iść naprzód.

Pomocnik pochwalił również kibiców Liverpoolu, którzy ponownie dali o sobie znać podczas meczu, zagrzewając do walki swoją drużynę przez pełne 90 minut.

Kontynuował: - Wspierali nas nawet w momentach, gdy nie graliśmy dobrze. Tego zawsze nam potrzeba.

- Fani mogą sprawić, że zagrasz jeszcze lepiej, albo gdy idzie źle, pomogą drużynie dając pewność siebie. Znów stanęli na wysokości zadania.

- Wieczory z Ligą Mistrzów są wyjątkowe – zakończył.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Prasa po meczu z Pszczołami (0)
26.10.2025 12:13, Maja, thisisanfield.com
Analiza meczu z Brentford (0)
26.10.2025 12:01, Klika1892, The Athletic
Robertson: Graliśmy chaotycznie (1)
26.10.2025 11:19, Kubahos, thisisanfield.com
Statystyki (0)
26.10.2025 07:48, AirCanada, Sky Sports
Skrót meczu (0)
26.10.2025 07:30, AirCanada, własne