LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 955

W Madrycie obawiają się Salaha


Marcelo powinien "pomodlić się" przed starciem z Mohamedem Salahem w finale Ligi Mistrzów. Co ciekawe, takiej rady udzielił mu człowiek, który kiedyś określił futbol Liverpoolu jako "g**** na patyku".

Salah i Marcelo zmierzą się ze sobą w Kijowie, a to, kto zwycięży w tym pojedynku będzie miało z pewnością duży wpływ na rozstrzygnięcie finału 26. maja. Gwiazda Liverpoolu zalicza fenomenalny debiutancki sezon na Anfield, strzelając do tej pory 43 gole. Marcelo natomiast jest uważany za jednego z najlepszych lewych obrońców na świecie, jednak to w nim można upatrywać słabego ogniwa w meczach przeciwko drużynom, które lubują się w kontratakach.

Jorge Valdano, który był piłkarzem, trenerem, a także współpracownikiem prezesa Realu Madryt jest zaniepokojony potencjalnym spotkaniem ww. dwójki zawodników, dlatego też udzielił rady Brazylijczykowi:

- Powinni mu dać zdjęcie Salaha; niech zacznie się modlić o to, by lepiej zaopiekować się jego stroną boiska - powiedział Valdano po remisie 2-2 z Barceloną.

- Obrona Realu Madryt musi być bardziej uważna, szczególnie przeciwko Liverpoolowi, ponieważ to drużyna, która żyje z błędów ich rywali.

Argentyńczyk nie jest osobą anonimową dla liverpoolczyków, odkąd miał on swój udział w wielkiej kłótni z klubem w 2005 roku. Valdano po zwycięskim półfinale The Reds nad Chelsea krytykował styl gry zarówno drużyny Rafy Beniteza, jak i José Mourinho. W najlepiej sprzedającym się piłkarskim czasopiśmie hiszpańskim "Marca", powiedział:

- Futbol składa się z subiektywnych odczuć, sugestii i w tej kwestii Anfield jest niepokonany. Połóż g**** na patyku pośrodku fanatycznego i szalonego stadionu, a znajdą się ludzie, którzy stwierdzą, że to sztuka; otóz nie, to g**** na patyku. Chelsea i Liverpool to najlepszy, najbardziej przejaskrawiony przykład tego, w jakim kierunku zmierza futbol. Zmierza on w stronę gry intensywnej, zespołowej, bardzo taktycznej, fizycznej i prostej.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (11)

Sezonowiecinho 08.05.2018 12:23 #
Patrząc na 3 ostatnie mecze Salaha nie ma czego się bać, wydaje mi się że obrońcy poniekąd znaleźli sposób na Salaha przynajmniej tak to ostatnio wyglądało, trzymają się go bardzo blisko, są niemal przyklejeni do jego pleców czym nie pozwalają mu się obrócić, przez co Salah nie może podać,strzelić, bądź wykorzystać swojej szybkości i techniki.
Mamy teraz tydzień jest czas żeby popracować, przemyśleć pewne kwestie i miejmy nadzieję że wygramy "oba finały" ,a Salah będzie tym zawodnikiem z najlepszych meczy.

PS.
W ostatniej kolejce będziemy grali w nowym komplecie strojów ?
Scofield1111 08.05.2018 12:50 #
Sezonowiecinho
Nie zgodzę się z Tobą. Tak samo można powiedzieć o każdym naszym zawodniku, że inni znaleźli na naszych sposób, może oprócz Sadio. To jest tak, że w głowie mamy finał Ligii Mistrzów i nie gramy z taką fantazją jak ostatnio. Miejmy nadzieję, że na Brighton znajdziemy pełną motywację. I tak jak mówisz- Salah będzie znowu błyszczał.
Scofield1111 08.05.2018 12:51 #
A co do tego pajaca, który nazwał tak nasz Klub to powinno odbić mu się to czkawką w Kijowie
sc0user 08.05.2018 13:13 #
Bez przesady, że tyle czasu trwało rozpracowywanie Salaha i nagle każdy na świecie umie grać przeciwko niemu?
To brzmi troszkę jak fantastyka. Na każdego jest patent i metoda.
Piłka nożna to gra błędów, po prostu Salah ostatnimi meczy robi ich więcej niż zwykle. Jest zmęczony, kiedy on ostatnio miał tyle meczów w nogach na takiej intensywności? Odpowiedź jest jedna - nigdy.

Liverpool ma taki atak, że każda drużyna przed meczem z nami obawia się o swoją obronę. Manchesterowi City, więc najlepszej ekipie w Anglii w 4 meczach w tym sezonie strzeliliśmy 11 goli.

Liverpool ma szanse na wygraną z Realem, bo Real jest zbyt wielki i zbyt dumny, żeby grać jakoś defensywnie z "jakimś tak Liverpoolkiem". Mniej więcej taka narracja przed finałem panuje. Każdy jakby już wiedział, że Real pyknie 4 bramki i pozamiata.

Chłopaki zepną poślady, bo taka okazja większości się już może nie powtórzyć. Gra z kontry to nasze popisowe danie. Jeśli nie podpalą się za bardzo jak z Sevillą to będzie dobrze.
Sezonowiecinho 08.05.2018 13:29 #
Nie chodziło mi o to, że Salaha każdy rozpracował i od teraz jest już do niczego, tylko raczej o to, że Salah musi inaczej przyjmować piłkę, albo poruszać się w innych rejonach aby tą piłkę mógł przyjąć i zrobić z nią to co potrafi najlepiej, fakt że forma albo bardziej zmęczenie ma też wpływ na jego grę, widać to choćby w przyjmowaniu piłki przez Salaha i prowadzeniu jej, jak mu odskakuje.

Co do Realu to mamy szanse i to duże, pospolici dziennikarze i rzekomi "eksperci" tego nie zauważają, w sumie to może i dobrze.
Real jest słabszy niż rok temu, co nie oznacza, że są słabi.

Co do samego Marcelo to będzie ciekawy pojedynek. Brazylijczyk potrafi się zapomnieć w obronie, jak pewien Hiszpan którego mamy na tej samej pozycji.

Ogólnie ta strona boiska będzie chyba kluczowa bo Arnold i Salah vs Marcelone i Ronaldo, chociaż Cristiano raczej teraz gra napastnika to jednak kilku prób wkręcenia Arnolda w ziemię na pewno spróbuje.
Klopp12 08.05.2018 13:42 #
Ja czuję, że mecz życia zagrają Arnold z Robertsonem. Mam oczywiście nadzieję, że Lovren ten stanie na wysokości zadania i zachowa koncentrację przez cały mecz.
Klopp12 08.05.2018 14:58 #
Dla mnie Marcelo jest motorem napędowym Realu i jeżeli go powstrzymamy to wierzę w sukces w finale.
zimnepiwo 08.05.2018 15:49 #
Salaha nie wyłączą z gry, tylko co najwyżej ze strzelania bramek. będzie dalej robił wiatr z przodu. Nie obrażę się, jak nasi ŚO zagrają mecz życia i to oni (jak zwykle ramos) rozstrzygną o losach meczu. Tak, żeby każdy, nawet największy hejter, musiał wziąć Lovrenka za bohatera...
ogólnie jestem- jak wszyscy- mega podjarany i obojętne mi są indywidualne występy, bo puchar wygrywamy jako drużyna

@sezonowiecinho tak, ostatni mecz gramy pokazowo w nowych strojach, a finał normalnie w obecnych strojach.
caharin7 08.05.2018 16:22 #
Witam,przepraszam ze nie na temat,wie ktos czy w Legnicy bedzie mozna gdzies zobaczyc finał LM w towarzystwie czerwonych braci?
mayro78 08.05.2018 19:54 #
Kamilpulawy6
Dokładnie,
Real będzie cisnął tylko tą flanką , młody sobie nie poradzi z CR 7.
I tutaj Klopp musi coś zmienić, bo inaczej będzie jak w Rzymie, albo gorzej
Jonesy 08.05.2018 20:19 #
Trent zagra w finale, nie ma chyba innej opcji. Łudziłem się, że Clyne nawet bez odpowiedniego przygotowania bazując na doświadczeniu będzie stanowił dla Jurgena jakąś alternatywę w tych kilku ostatnich meczach, ale jego występ z Chelsea rozwiał te złudzenia - organizmu nie oszukasz. Tym niemniej nie traciłbym wiary w młodego. Grać to on potrafi, tylko musi mieć przez cały czas asekurację i wsparcie, przede wszystkim od jednego z środkowych pomocników, jak w dwumeczu z City. Głównym problemem z Romą było to, że zbyt często zostawialiśmy do samego i musiał ogarniać wszystko co się dzieje po prawej stronie. I to go niestety przerosło. Przy bardziej kompaktowym ustawieniu wierzę, że da radę.

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo