LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 923

Sezon 2017/18: Oxlade-Chamberlain


Alex Oxlade-Chamberlain wspaniale zaprezentował się w czerwonej koszulce podczas sezonu 2017/18. Debiutancka kampania Anglika w barwach Liverpoolu została jednak brutalnie przerwana przez poważną kontuzję.

Reprezentant Anglii podczas letniego okienka transferowego zasilił szeregi The Reds przychodząc z Arsenalu za kwotę opiewającą na 35 milionów funtów.

Oxlade-Chamberlain odrzucił możliwość przedłużenia kontraktu z Kanonierami oraz przenosin do Chelsea i w ostatecznym rozrachunku dołączył do Liverpoolu.

Zawodnik z numerem 21 potrzebował nieco czasu na aklimatyzacje w nowym klubie, czego można było się oczywiście spodziewać. Cały sezon Chamberlaina można podzielić na 3 etapy.

Alex Oxlade-Chamberlain - 2017/18

(we wszystkich rozgrywkach)

W wyjściowym składzie: 22

Z ławki rezerwowych: 21

Niewykorzystany rezerwowy: 4

Gole: 5

Asysty: 8

Średnia ocena wg. TIA: 6,9

Cierpliwość

Oxlade-Chamberlain w momencie dołączenia do The Reds był w w dobrej dyspozycji, gotów do gry. Jeszcze w barwach Arsenalu zagrał we wszystkich trzech meczach sezonu 2017/18, włączając w to porażkę 0:4 z Liverpoolem.

W jego debiucie nie było wcale lepiej. Anglik wszedł z ławki w przegranym 0:5 starciu z Obywatelami, kiedy to czerwoną kartkę już w pierwszej połowie obejrzał Sadio Mané.

Jego obecność na murawie była często kwestionowana. W szczególności przez osoby nie zdające sobie sprawy z tego, jak czasochłonne jest włączenie nowych zawodników do drużyny.

Pierwsze 6 meczów ligowych Liverpoolu, w których wystąpił Oxlade-Chamberlain to zaledwie 1 wygrana.

Kwestionowane przy tym były również decyzje menedżera. Był zawodnik Arsenalu chciał grać w środku pola. Klopp z kolei wystawiał go jako skrzydłowego lub bocznego pomocnika.

Jürgen odpowiadał wówczas jasno i stanowczo, że zawodnik potrzebuje więcej czasu oraz odpowiedniego treningu. Adaptacja do stylu gry Liverpoolu nie jest taka prosta.

W listopadzie nastąpił pewien przełom. Oxlade-Chamberlain po raz pierwszy rozegrał pełne 90 minut w barwach Liverpoolu, a swój występ okrasił bramką i asystą. To był dopiero początek!

Niesamowity wpływ na drużynę

Ilość spędzonych na murawie minut zaczęła rosnąć. Oxlade-Chamberlain na zmianę zaczynał spotkanie w podstawowym składzie lub wchodził z ławki. Z każdym kolejnym meczem zyskiwał sobie sympatię menedżera oraz kibiców.

Forma pomocnika Liverpoolu była jeszcze niestabilna, co często powodowało frustrację fanów. Jedno jest jednak pewnie: W porównaniu do dwóch poprzednich sezonów Oxlade-Chamberlain zrobił duży krok do przodu.

W Lidze Mistrzów Anglik po raz kolejny zabłysł. Wystarczy przypomnieć sobie jego piękną bramkę przeciwko Manchesterowi City.

Pomagał w pressingu, przechwytywaniu piłki, a także napędzał akcje ofensywne. Oxlade-Chamberlain odgrywał bardzo ważną rolę w zespole.

Po tym jak kontuzji nabawił się Emre Can obawiano się o formę pozostałych pomocników The Reds. Oxlade-Chamberlain udowodnił swoją wartość i dodatkowo wywalczył sobie miejsce w kadrze narodowej.

Frustracja i rozczarowanie

W brutalny sposób to wszystko zostało mu jednak zabrane.

Anglik podczas półfinałowego starcia Champions League znakomicie wywiązywał się ze swoich zadań. Grał dynamicznie oraz dokładnie. Dobrze zabezpieczał również swój zespół w defensywie.

Nagle Oxlade-Chamberlain został zmuszony do opuszczenia murawy. Pomocnik The Reds nabawił się kontuzji więzadła w kolanie i w jednej chwili stracił swoją pozycję w drużynie oraz miejsce na Mistrzostwach Świata w Rosji.

Anglik otrzymał zarówno fizyczny, jak i mentalny cios. Musiał pogodzić się ze swoją absencją w finale Champions League oraz na Mundialu.

Chamberlain musi teraz poradzić sobie z tym wszystkim i z pewnością mu się to uda. Niemniej jednak frustracja i rozczarowanie jakie mu towarzyszą nie będą łatwe do przezwyciężenia.

Ten sezon nie powinien być jednak negatywnie odbierany jeśli chodzi o zawodnika z numerem 21. Alex Oxlade-Chamberlain poczynił duży postęp i udowodnił, że w przyszłości może jeszcze wiele zaoferować klubowi z Merseyside.

Rozwój i przyszłość w klubie

Po pierwsze - na przestrzeni lata i jesieni wrócić do pełni sprawności.

Z raportów wynika, że Anglik przez najbliższe kilka miesięcy nie będzie zdolny do gry. Być może zagra ponownie w czerwonej koszulce dopiero przed samymi świętami.

Nie jest to dobra wiadomość dla samego zawodnika. Niemniej jednak klub prawdopodobnie będzie mógł liczyć na zdrowego i wypoczętego Alexa Oxlade'a-Chamberlaina w drugiej części sezonu. Tego właśnie brakowało w bieżącej kampanii.

Pomocnik Czerwonych ciągle będzie mógł mieć duży wpływ na to jak daleko zajdzie Liverpool w kolejnym sezonie.

Oxlade-Chamberlain będzie mógł ponowie zabłysnąć pod skrzydłami Kloppa. Musi tylko popracować nieco nad regularnością, częściej próbować swoich sił z dystansu i starać się zapełniać wolne przestrzenie na boisku.

Najlepszy moment: Niesamowity gol przeciwko Manchesterowi City w Champions League. Alex Oxlade-Chamberlain w całej swojej okazałości.

Najgorszy moment: Rzecz jasna kontuzja, która przedwcześnie zakończyła jego sezon.

Rola w przyszłym sezonie: Będzie musiał powrócić do pełni sprawności i po raz kolejny walczyć o miejsce w wyjściowej jedenastce.

Zawodnik pierwszego zespołu, ale bez gwarancji gry od pierwszych minut. Przynajmniej do czasu, aż wskoczy na swój najwyższy poziom.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

jay7575 01.06.2018 09:06 #
Będzie kozak w nowym sezonie !!!!! Mówie Wam :D:D:D
Wojteklfc92 01.06.2018 10:46 #
Jak przyjdzie Fekir, to na jednej pozycji bedziemy mieli dwóch kozackich grajków. W końcu!!! Tylko żeby ta kontuzja poszła jak najszybciej w niepamięć, bo już nie tacy jak on przegrywali karierę przez poważną kontuzję.
Tommyy 01.06.2018 10:58 #
Ox zaskoczył mnie pozytywnie swoim rozwojem, bo nie byłem jego fanem. Szkoda, że tak ohydna końcówka go zastopowała.

Notabene, świetna seria ! Nie mogę się doczekać dalszych.
cider 01.06.2018 16:11 #
Moim zdaniem Ox z Milnerem byli naszymi najlepszymi pomocnikami w tym sezonie i szkoda, że brakło go w finale.

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic