AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1492

JK o roli Hendersona


Jürgen Klopp wierzy, że Liverpoolowi na dobre wyjdzie spokojne wprowadzanie kapitana Jordana Hendersona w nowy sezon. Pomocnik reprezentacji Anglii nie rozpoczął jeszcze żadnego ligowego starcia w pierwszej jedenastce, jednak meldował się na boisku po wejściu z ławki rezerwowych we wszystkich trzech wygranych pojedynkach - z West Hamem, Crystal Palace oraz Brighton.

Henderson powrócił do treningów w Melwood dopiero 5. sierpnia, ponieważ miał przedłużone wakacje ze względu na występ na Mundialu, a od tego czasu pracuje nad swoją formą w ośrodku treningowym.

Klopp podkreślił, że kapitan The Reds wciąż jest kluczową postacią w jego planie na ten sezon, pomimo dodatkowej konkurencji na jego pozycji w postaci Fabinho i Keity.

- Dla niego jako kapitana to z pewnością trudne, ale Hendo to niesamowicie ważny dla nas zawodnik i on o tym wie. Rozmawialiśmy o tym - powiedział Klopp.

- Ze względu na jego styl gry, a także na to, że zawsze na boisku daje z siebie absolutnie wszystko, musi być bardzo dobrze przygotowany fizycznie.

- W poprzednich tygodniach, może nie w zeszłym, ale wcześniej widać było, że treningi są dla niego bardzo intensywne.

- Trzeba odbywać takie intensywne sesje treningowe, jeśli są do tego dobre warunki. My takie mieliśmy.

- Hendo wrócił do treningów jako ostatni, tak, Dejan wrócił jeszcze później, ale on zmaga się jeszcze z urazem. Jordan trenuje z nami od 4 tygodni. Ten czas wydłuży się do 6 tygodni, kiedy będziemy grali z Tottenhamem.

- Ani on, ani ja nie wątpimy w jego rolę, więc dobrze zniósł ten ciężki początek sezonu.

Klopp musi podjąć decyzję czy na dzisiejszy mecz z Leicester City po raz kolejny zaufać trójce pomocników w osobach Keity, Milnera i Wijnalduma.

W takim zestawieniu Liverpool rozpoczął wszystkie 3 dotychczasowe spotkania Premier League, a Henderson w każdym z nich wchodził na boisko w drugiej połowie.

Zapytany o to, czy nieobecność Hendersona w wyjściowej jedenastce jest spowodowana potrzebą dłuższego odpoczynku po Mundialu i nadrabianiem okresu przygotowawczego, czy dobrą formą partnerów z drużyny, Klopp odpowiedział - Chodzi oczywiście o oba te aspekty.

- Jeśli w pierwszym meczu zagrałby jakoś niesamowicie, wyszedłby mu mecz kompletny, to oczywiście rozważylibyśmy od razu zmianę wyjściowej jedenastki na kolejne spotkanie.

- Jeśli jednak sytuacja w drużynie pozwala na to, żeby dać szansę innym zawodnikom, którzy są w stu procentach przygotowani fizycznie, to trzeba to wykorzystać i to właśnie zrobiliśmy.

Bez wątpienia głębia składu drużyny Kloppa zostanie przetestowana już po najbliższej przerwie reprezentacyjnej.

Liverpool czekają wtedy ciężkie ligowe pojedynki z Tottenhamem, Southampton i Chelsea, a także pierwszy mecz Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain oraz spotkanie w ramach Carabao Cup z Chelsea, a wszystko to na przestrzeni 14 dni.

Doprowadzenie wszystkich zawodników do optymalnej formy fizycznej było nie lada wyzwaniem dla Kloppa i sztabu trenerskiego tego lata, ze względu na różne daty powrotów zawodników do zespołu po Mistrzostwach Świata.

- Mamy w tym doświadczenie. Wiemy, ile zawodników musi przebiec kilometrów, żebyśmy mogli powiedzieć: “Tak, teraz zrobiłeś już wszystko, żeby być dobrze przygotowanym”.

- To nie jest idealna sytuacja, taką byłoby około ośmiu tygodni przygotowań przedsezonowych. Ale w takiej sytuacji zawodnicy nie mieliby żadnych wakacji, trenowaliby na okrągło. To też nie ma sensu.

- To jasne jak wygląda ten okres. Jeśli przebrnie się przez początek sezonu, to wrzesień wygląda zupełnie inaczej.

- Na wrzesień musimy jeszcze raz spojrzeć i się zastanowić jak to rozegrać, ze względu na dużą ilość spotkań i ich intensywność.

Liverpool do tej pory nie przegrał jeszcze spotkania w tym sezonie, mimo że ofensywne trio Salah - Firmino - Mane jeszcze się rozkręca. Menedżer wie, że z czasem ich gra będzie wyglądała tylko lepiej.

- Nie są jeszcze w najlepszej formie, ale ten problem nie dotyczy tylko ich, przecież mamy sam początek sezonu - dodał Klopp.

- To normalne. Nie są jeszcze na poziomie z zeszłego sezonu, ale go osiągną.

- Po trzech wygranych meczach w lidze to może zabrzmieć jak szaleństwo, ale to wciąż są jeszcze przygotowania przed długim, wycieńczającym sezonem, który przed nami.

- Trenujemy więcej, bo oni nie mogli w pełni przepracować normalnego okresu przygotowawczego. Dopóki gramy tylko w weekendy, mamy więcej czasu na treningi w tygodniu.

- Robimy w tej chwili znacznie więcej niż będziemy w stanie od września, wtedy będziemy grali spotkania co trzy dni.

- Poprawiliśmy się. To widać nawet po statystykach, wszystko zmierza w dobrym kierunku, ale jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne jeszcze nie wszyscy są gotowi w stu procentach, ale to nie jest dla mnie żadne zaskoczenie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

Ziaja 01.09.2018 13:16 #
RobertLFC89

HAHA :D Pięknie. Klopp wystawia Hendo po tym komentarzu :D
kokso 02.09.2018 07:22 #
Jak widzę jak on "kica" i macha tymi łapskami.. Henderson jest za słaby na Liverpool, ot fakt.

Pozostałe aktualności

Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (2)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (9)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com