BUR
Burnley
Premier League
14.09.2025
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 535

Robertson: To był ciężki czas


Andy Robertson nigdy nie pozwoliłby na to, żeby jego szansa na regularne występy dla Liverpoolu przepadła. Lewy defensor długo oczekiwał na pierwsze występy w koszulce the Reds, zaliczając zaledwie trzy spotkania przed grudniem w poprzednim sezonie.

To było dla Szkota nowe i frustrujące doświadczenie, który z wielkim entuzjazmem i pewnością siebie chciał pokazać się w klubie.

Szansa Robertsona pojawiła się z momentem, gdy Alberto Moreno nabawił się kontuzji.

- To było coś trudnego. Była to dla mnie nowa sytuacja i na początku nie radziłem sobie z tym dobrze. Nie lubię, gdy nie jestem uwzględniony w składzie – powiedział Andy.

- Wierzę w swoje umiejętności i zawsze czułem, że jestem gotowy do gry. Bycie poza składem nie należało do miłych doświadczeń.

- To był prawdziwy ból będąc poza składem. Moja dziewczyna prawdopodobnie nienawidziła mnie za to przez pierwsze miesiące, ale jednocześnie była jedną z tych osób, które mnie nieustannie wspierały. Nie przechodziłem przez system akademii, gdzie zawodnicy są przyzwyczajeni do bycia uwzględnionym w kadrze meczowej, a później bycie pomijamy w niej. Byłem przyzwyczajony do bycia zaangażowanym w każdy mecz.

- Kiedy dostałem szansę to wiedziałem, że muszę ją wykorzystać.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

kubaburza 03.09.2018 13:29 #
Great character!

Pozostałe aktualności

Robertson: Jestem gotowy (1)
05.09.2025 22:37, Armani87, liverpoolfc.com
Kerkez wyjaśnia, jak uczy się od Robertsona (0)
05.09.2025 18:07, MaksKon, thisisanfield.com
Piłkarze Newcastle o transferze Isaka (0)
05.09.2025 17:36, Wiktoria18, thisisanfield.com
Alisson z czystym kontem w reprezentacji (0)
05.09.2025 16:59, Matt_ityahu1892, liverpoolfc.com
Niemiecka prasa o występie Wirtza (3)
05.09.2025 11:46, Bartolino, liverpool.com
Nie żyje Bobby Graham (0)
05.09.2025 10:59, Klika1892, liverpoolfc.com
Hodgson o transferze Guehiego (0)
05.09.2025 09:41, Redbeatle, liverpool Echo