AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1146

VVD o błędzie w obronie


Virgil van Dijk przyznał się do popełnienia rzadkiego, ale ostatecznie przypadkowego błędu podczas dramatycznego zwycięstwa Liverpoolu 2:1 nad Fulham na Craven Cottage.

Stoper Czerwonych był praktycznie bezbłędny w tym sezonie, ale odegrał nieświadomą rolę przy bramce Ryana Babela.

Błąd w komunikacji między van Dijkiem i Alissonem Beckerem umożliwił Holendrowi zdobycie ważnego gola przeciwko byłemu klubowi.

Po meczu James Milner wziął na siebie częściową odpowiedzialność za utratę bramki, a Van Dijk postąpił tak samo.

– To jedna z tych sytuacji, w których próbujesz wycofać piłkę głową do bramkarza. Podanie było trochę za krótkie, trudne do złapania, a Ryan przechwycił piłkę i strzelił bramkę – powiedział Virgil.

– Dało to naszemu rywalowi nieco wiary, ale oczywiście takie rzeczy zdarzają się w piłce. Błędy są częścią tej gry, musisz to przyznać, a ja się przyznaję.

Zwycięstwo Liverpoolowi zapewnił James Milner. Anglik odpowiedzialny za wykonywanie rzutów karnych z zimną krwią skierował piłkę w środek bramki, pokonując tym samym Rico.

Niemniej Virgil przyznał, że goście powinni już wcześniej zapewnić sobie komplet punktów.

– Myślę, że już przed przerwą mogliśmy rozstrzygnąć ten mecz. Trafiając drugi raz do siatki znacznie ułatwilibyśmy sobie to zadanie.

– W drugiej połowie nasi rywale nabrali nieco wiary w siebie i grali swobodniej, ponieważ nie mieli nic do stracenia. Tracąc bramkę utrudniliśmy sobie zadanie, lecz koniec końców mamy na koncie trzy punkty, a właśnie to się liczy.

W dalszej części wywiadu Van Dijk odpowiadał na pytania związane z sytuacją Czerwonych, a także czekającymi na Liverpool spotkaniami – zarówno ligowymi, jak i europejskimi.

– Nie jest źle. Czasami media nawet przedstawiają sytuację jako negatywną!

– Jesteśmy w fantastycznej sytuacji i sprawia nam to radość, lecz chcemy walczyć do samego końca. Będzie ciężko, ponieważ Manchester City gra znakomicie, a Liga Mistrzów nigdy nie należała do łatwych. Zobaczymy jak to wszystko się potoczy. Będziemy szli krok po kroku, spotkanie, po spotkaniu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

MarekLFC11 18.03.2019 08:54 #
Nikt nawet nie wspomina o jego błędzie już, to tylko świadczy o jego klasie. Co innego jakby to był Lovren haahh
redartur76 18.03.2019 09:19 #
Nikt nie wspomina bo mamy trzy punkty, gdybyśmy wrócili z jednym lub żadnym to byś wydział jaka byłaby jazda.
kwasddz 18.03.2019 10:19 #
Od razu by bylo, ze PRZEPLACONY, przereklamowany, slabo gra glowa, poziom Southampton, sprzedac latem #Dejanwroc itd :D
roberthum 18.03.2019 11:00 #
Nie ma co się oszukiwać--Virgil popełnił błąd, nawet dość spory, ale to może zdarzyć się każdemu. Na nasze szczęście błąd nie okazał się brzemienny w skutkach i udało się wywieźć cenne 3 pkt ze stadionu Fulham. Oczywiście, mam nadzieję, że Holendrowi nie będą zdarzały się podobne zagrania, bo następnym razem taki błąd może kosztować nas punkty lub awans
Redzik90 18.03.2019 11:25 #
Matip średnio raz na dwa mecze tak zagrywa, tyle, że ma dużo więcej szczęścia. :p
shelby1 18.03.2019 14:52 #
Moim zdaniem Alisson też sporo zawinił, jego reakcja była spóźniona i niepotrzebnie próbował nogami, ale to była chwila, nie spodziewał się po prostu tak krótkiego zagrania. Dobrze, że bez konsekwencji, a przy tym wyciągną chłopaki wnioski.

Pozostałe aktualności

Elliott: Pracowałem nad tym na treningach  (0)
07.05.2024 13:34, Ad9am_, liverpoolfc.com
Kulisy meczu z Tottenhamem - wideo  (0)
07.05.2024 12:41, AirCanada, liverpoolfc.com
Skrót meczu U-21  (0)
07.05.2024 12:03, Piotrek, liverpoolfc.com
Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne