Conceição zawiedziony brakiem gola

Sérgio Conceição stwierdził, że jego zespół wykreował sobie dostatecznie wiele sytuacji bramkowych na Anfield, by opuścić Anglię z dorobkiem przynajmniej jednego gola. Portugalczycy przegrali 0:2 z Liverpoolem i są w niełatwej sytuacji przed rewanżem.

- Musimy zagrać na równie dobrym poziomie w następnym tygodniu i zobaczymy, co będziemy w stanie osiągnąć. Mieliśmy swoje okazje na gole w tym spotkaniu. Mierzyliśmy się z zespołem, który dysponuje świetnymi piłkarzami zarówno w ofensywie, jak i defensywie.

- Przygotowaliśmy się dobrze do tego spotkania, wiedzieliśmy, że Liverpool będzie chciał grać szybko, starając się płynnie przechodzić do ofensywy. Moim zdaniem dobrze kontrolowaliśmy wolne przestrzenie między poszczególnymi formacjami. Dobrze się broniliśmy i mieliśmy 2-3 okazje do strzelenia bramki jeszcze w pierwszej odsłonie. Była też kontrowersja w kwestii rzutu karnego, ale nie zamierzam mówić o sędziowaniu.

- Liverpool miał dużo szczęścia przy pierwszym golu. Popełniliśmy błąd przy ich kolejnym trafieniu. Po przerwie zagraliśmy bliżej siebie, co mocno utrudniło grę gospodarzom.

- Jesteśmy w połowie rywalizacji. Na Estádio do Dragão mamy przed sobą jeszcze 90 minut meczu. Zrobimy wszystko, by nie rozczarować naszych kibiców - podsumował.