LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 898

Van Dijk: To dopiero początek


Virgil van Dijk uważa, że rywalizacja do samego końca na dwóch frontach w obecnym sezonie to 'dopiero początek' w wykonaniu Liverpoolu. Holender jest przekonany, że The Reds dopiero rozpoczynają swoją wspólną przygodę.

Liverpool powrócił do wygrywania na arenie europejskiej w niezapomnianych, wręcz niewiarygodnych okolicznościach – we wtorek Barcelona została pokonana na Anfield aż 4-0 w rewanżowym pojedynku półfinałowym Ligi Mistrzów. W finale, który odbędzie się w 1 czerwca w Madrycie, Liverpool spotka się z Tottenhamem Hotspur.

Zaś w niedzielę van Dijk i spółka przystąpią do ostatniej kolejki ligi angielskiej, w tabeli której ustępują na jeden punkt tylko prowadzącemu Manchesterowi City.

Zespół Jürgena Kloppa dotarł oczywiście również do finału poprzedniej edycji najważniejszych europejskich rozgrywek klubowych, dlatego też van Dijk jest zdania, że fundamenty pod przyszłe sukcesy zostały podłożone.

– Mamy grupę piłkarzy w świetnym przedziale wiekowym, między 20 a 27, 28 rokiem życia. Dlatego mam nadzieję, że wszyscy możemy grać jeszcze ze sobą przez przynajmniej kilka lat i wciąż rozwijać się jako zespół, a co za tym idzie, osiągać sukcesy – mówił zawodnik The Reds występujący z numerem 4.

– To dopiero początek i mam nadzieję, że będziemy w stanie robić tak co roku.

– Mam nadzieję, że będziemy wciąż rywalizować o tytuł. Manchester City to jeden z najlepszych zespołów na świecie i pokazali na przestrzeni całego sezonu, jak trudno z nimi komukolwiek rywalizować. My wciąż jednak jesteśmy w sezonie i wciąż wszystko jest możliwe.

– Oni mają tytuł w swoich rękach. Zobaczymy. Jeśli to się nie wydarzy, to nie będzie to koniec świata. Mieliśmy fantastyczny sezon zarówno my, jak i oni.

– To, że rywalizujemy z City dużo mówi o postępie, jaki poczyniliśmy od zeszłego roku. To dopiero początek. To nie jest tak, że w przyszłym roku nie będziemy próbować tego ponownie. To jest po prostu coś, na czym musimy budować.

– Wciąż jeszcze mamy mecz do rozegrania w niedzielę, zobaczymy. Jedyną rzeczą, jaką możemy zrobić jest wygranie obydwóch pozostałych spotkań: meczu z Wilkami i finału Ligi Mistrzów. Byliśmy wybitni w tym sezonie i nawet jeśli coś się stanie, każdy może być dumny i szczęśliwy.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

TheGuy 09.05.2019 12:58 #
Jeśli on kiedykolwiek od nas odejdzie to złamie mi to serce. Genialny piłkarz, fantastyczna osoba, kapitan z krwi i kości.
18LBoY92 09.05.2019 13:15 #
Nasi piłkarze chcąc odejść, nie odejdą do mocniejszego zespołu..
Oprócz City na tą chwile nie ma równego nam zespołu.. Po drugie chyba każdy głupi widzi że pod skrzydłami Jurgena każdy piłkarz rozwija swój potencjał to niesamowitego poziomu!! który młody talent nie chciałby pracować z Jorgusiem :) ???

2x z rzędu finał LM!!!! przypadek ?

My mamy gotowy produkt który jest potworem! Pep przyznał że nasz Liverpool i Barca z MSN Enrique to najlepsze zespołu z jakim się kiedykolwiek mierzył!

Wszystkie inne mocne zespoły europy potrzebują większych lub mniejszych zmian a inne znowu są w rozsypce...

Większość kibiców LFC ma zakwasy nadgarstka xD
VII 09.05.2019 15:46 #
TheGuy nasza drużyna jest teraz na fali wznoszącej od tych 3 lat. Możemy się poszczycić równie mocną obroną, jak atakiem. Nie ma możliwości żeby rozważał odejście. Nie wiem co musiało by się stać żeby to zrobił. Z resztą ten obrazek gdzie wszyscy nasi ludzie stanęli przed trybunami w rzędzie i śpiewali wspólnie trzymając się bark w bark. To mi dało do myślenia, że oni naprawdę są skałą i jednością. Widzieli reakcje tych dwóch Judaszów po sromotnej porażce i teraz pozostaje zadać pytanie. Czy naprawdę któryś z nich byłby w stanie odejść z tak wspaniałej rodziny, gdzie są tak ubóstwiani i mają szansę wygrać jeszcze więcej w przyszłości. To by był nielogiczny wybór IMO.

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic