TAA: Firmino jednym z najlepszych

Trent Alexander-Arnold pochwalił "niewiarygodnego" Roberto Firmino i określił go mianem jednej z najlepszych "dziewiątek" na świecie. Brazylijczyk wystąpił po raz dwusetny w czerwonej koszulce w przegranym starciu z Napoli we wtorek.

Firmino stał się kluczową postacią w układance Jürgena Kloppa i od początku sezonu utrzymuje bardzo dobrą formę.

Alexander-Arnold uważa, że Firmino jest wciąż niedoceniany w porównaniu do kolegów z drużyny Mohameda Salahha i Sadio Mane.

- Daje nam ogromną jakość. Jest jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszą "dziewiątką" na świecie. Nie zamienilibyśmy go na żadnego innego piłkarza - powiedział prawy obrońca.

- Jest dla nas wszystkim. Wszystko klika w naszej grze, gdy jest na boisku. Widać to najbardziej, gdy nie gra, widać co tracimy wtedy jako drużyna. Pokazuje to, jak bardzo go potrzebujemy.

- Ciężko będzie znaleźć lepszego piłkarza łączącego formacje pomocy i ataku. Oczywiście można mówić o Lionelu Messim, ale on jest nie z tej ziemi.

- Jeśli chodzi o Premier League, to uważam, że Bobby jest w tym najlepszy i jest często niedoceniany za to, co robi dla drużyny.

- Sadio i Mo zbierają zasłużone pochwały za bramki, ale to, co Bobby robi dla nich często uchodzi niezauważonym. Swoim ruchem na boisku przyciąga uwagę obrońców, dzięki czemu wspomniana dwójka ma więcej miejsca do ataku, a sposób, w jaki naciska na rywali i odbiera piłkę jest bezlitosny.

- Jest dokładnie tym, kogo potrzebujemy.