LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 919

5 uwag o meczu z Leicester


Dzięki bramce strzelonej w doliczonym czasie gry przez Jamesa Milnera Liverpool w dramatycznym stylu zapewnił sobie zwycięstwo z wynikiem 2:1 w sobotnim meczu rozgrywanym na Anfield przeciwko drużynie Leicester.

Milner spokojnie wykonał swoje zadanie przy strzale z jedenastki, utrzymując w ten sposób 100% bilans zwycięstw zespołu w obecnym sezonie Premier League.

Wydawało się, że spotkanie zakończy się remisem po tym, gdy w 80 minucie James Maddison wyrównał wynik zabierając tym samym drużynie the Reds prowadzenie, które zespołowi zapewniła zdobyta w pierwszej połowie bramka Sadio Mané.

Oto pięć kluczowych punktów z tego zapierającego dech w piersiach spotkania.

OGROMNA wygrana

Wszyscy odetchnęli z ulgą, gdy rozbrzmiał ostatni gwizdek, świadcząc o tym, że Liverpool znowu wywalczył trzy punkty.

W trzecim meczu Premier League z rzędu Liverpool wygrał przewagą jednej bramki. Z tych trzech spotkań, to było jednak zdecydowanie najbardziej dramatyczne.

The Reds zdawali się już być pogodzeni z frustrującym remisem, a spotkanie powoli weszło w fazę przerw związanych z kontuzjami. I wtedy sędzia uznał, że Marc Albrighton sfaulował Mané w polu karnym.

Oczekiwanie Milnera na wykonanie decydującego rzutu karnego było jeszcze przedłużone koniecznością weryfikacji VAR, ale zawodnik zachował nerwy ze stali, wysłał Kaspera Schmeichela w złą stronę bramki i zapewnił zespołowi zwycięstwo.

Zadowolenie Jürgena Kloppa na koniec meczu było niewątpliwe i wyraźnie widoczne dla kibiców zgromadzonych na the Kop, którzy mogli podziwiać pełne radości charakterystyczne gesty trenera.

Bilans

Osiem zwycięstw w ośmiu rozegranych spotkaniach, prowadzenie w tabeli z (minimum) pięciopunktową przewagą i posiadanie potężnej energii i motywacji.

Tak właśnie wygląda Liverpool tuż przed rozpoczęciem drugiej przerwy międzynarodowej w tym sezonie.

„Kontynuujmy” – to będzie wiadomość przekazana przez Kloppa, gdy jego drużyna powróci do rozgrywek klubowych, a pierwszym meczem będzie wyjazd na spotkanie z Manchesterem United 20 października.

Dzień punktów zwrotnych Sadio Mané

Dokładnie w momencie, w którym Liverpool tego w pierwszej połowie potrzebował, Mané zdobył swoją 50. bramkę dla klubu w Premier League, stając się 10 zawodnikiem the Reds który osiągnął taki wynik w lidze.

Dokonał tego w swoim 100 spotkaniu w barwach the Reds i była to także jego 8 bramka obecnym sezonie.

Kliniczna precyzja, niesamowity styl i niestrudzona szybkość gry – co za piłkarz.

Zdeterminowany Dejan

Dejan Lovren wybiegł na boisko razem z zespołem Liverpoolu zaledwie drugi raz w tym sezonie – wcześniej mając ku temu okazję w rozgrywkach Carabao Cup przeciwko MK Dons.

Chorwat płynnie włączył się do gry, prowadząc drużynę do walki w powietrzu o piłkę, czyszcząc niebezpieczne sytuacje a także wykonując precyzyjne podania.

Neutralizacja zagrożenia

Jamie Vardy często był zagrożeniem dla zespołu Liverpoolu. 32-latek strzelił the Reds w Premier League 7 bramek – tylko Andy Cole i Thierry Henry mieli wyższe wyniki.

Ale wpływ Vardy'ego na grę w tym spotkaniu był bardzo ograniczony. Pod koniec 90 minuty meczu zaledwie 21 razy miał kontakt z piłką. Adrián zachował czujność w 65 minucie, kiedy to piłkarz miał moment w którym mógłby wykorzystać swoją jedyną prawdziwą okazję na zdobycie gola.

To była naprawdę świetna praca wykonana zarówno przez obronę Liverpoolu jak i przez zawodników którzy dalej od własnej bramki przecinali podania rywali uniemożliwiając im przeprowadzenie ataku.

Glenn Price

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (31)

mat19 06.10.2019 14:49 #
Jeszcze nie dopisujmy City 3 punktow, na ten moment mamy 8 przewagi.
mat19 06.10.2019 14:49 #
Jeszcze nie dopisujmy City 3 punktow, na ten moment mamy 8 przewagi.
Paviola 06.10.2019 14:57 #
Już można. Widząc ich skład i wiedząc z kim grają u siebie 3 pkt można dac im w ciemno.

Zabrakło mi w artykule czegoś o zmianie taktyki na ten mecz. Wygraliśmy co prawda, ale uważam, że Salah na 9 kompletnie się nie sprawdził. Firo też zagrał gorzej niż zwykle. Jak on jest zdrowy to on powinien grać w środku.
AlexRedComrade 06.10.2019 14:59 #
mati19

W sumie rzeczywiście słuszna uwaga, chociaż myślę,że City wygra ,ale artykuł poprawiony ;)
BigAnfield 06.10.2019 16:41 #
Chyba szykuje sie niespodzianka od Wilkow.
klosinho 06.10.2019 16:51 #
Ja bym jednak dopisał te 3 punkty dla City
AndyStary 06.10.2019 16:54 #
City się posr.....
Sebix93 06.10.2019 16:56 #
U niebieskich już zima. -8
vikoshdoraso 06.10.2019 16:56 #
0:2 Trzy punkty dla City w ciemno.
Paviola 06.10.2019 16:56 #
I przegrali jednak. Szok. Teraz te 3 pkt wczorajsze są dopiero cenne. Genialny weekend.
JareckiYNWA 06.10.2019 16:59 #
Kolejna udana niedziele na etihad 0-2 :)
Klopp12 06.10.2019 16:59 #
No to City wygrało ;D
VII 06.10.2019 17:01 #
Czy ktoś tu mówił o rozkładaniu nóg przed City, bo niedosłyszałem??
ynwa19 06.10.2019 17:06 #
Ale za to niedziela......będzie dla nas-:)
Sobota też!
Brawo Wolves.
krzycho765 06.10.2019 17:09 #
Wilki wyjaśnili ich. Ich się nie skreśla.
JareckiYNWA 06.10.2019 17:10 #
Tylko ze utd nie wygrali z newcastle bo zbliża się do nas na niebezpieczna odległość ;)
Radek91 06.10.2019 17:25 #
Już, już Panowie, mamy początek października dopiero, a po przerwie United na wyjeździe i Spurs, więc nie szalejmy za bardzo, bo rok temu wiemy jak to wszystko się skończyło ;)

Jest dobrze, ale to dopiero początek
Liverbird1979 06.10.2019 17:27 #
Piękna kolejka!!!
Liverbird1979 06.10.2019 17:29 #
Nie przesadzaj, United i Totki akurat są w takiej formie że tylko z nimi grać.
EditionOne 06.10.2019 18:15 #
Nie wiem, czy ktoś zwrócił uwagę na jeden fakt:
City nadal jest wiceliderem tabeli, więc teoretycznie i praktycznie liczą się walce o tytuł. Do gry mogą jedynie jeszcze dołączyć Chelsea z Arsenalem, ale co wątpię.

Ostatnio ciekawostką jest pięć żółtych kartek dla City w meczu z Wilkami, więc przy dobrych wiatrach kilku piłkarzy może pauzować z tego powodu i stracą jeszcze kilka pkt.

Podsumowując, to może być nas sezon jeśli okoliczności będą po naszej myśli.
Aklerua 06.10.2019 18:23 #
W fantasy pl dramat ale czy to ważne :)
użytkownik zablokowany 06.10.2019 18:24 #
Panowie. To jest ten sezon :)
BigAnfield 06.10.2019 18:35 #
EditionOne
Akurat kartkami u City bym sie nie przejmowal. Malo prawdopodobne aby Ci sami zawodnicy zlapali kolejne cztery kartki w tych samych nastepnych meczach. Jesli ktos będzie pauzowal to blizej Swiat i pojedyncze przypadki. U nich jest takie bogactwo na lawce, ze zastepstwo 1 do 1 nie jest niczym specjalnym.
Aczkolwiek trzeba przyznac ze aktualnie tabela wygląda zacnie. ManU na wyjezdzie i Tottki u siebie. 6 pkt spokojnie w naszym zasiegu. Jesli dzis Manu przegra z Newcastle to mozliwe ze OGS poleci ze stolka i przed przerwą na reprezentację zatrudnia nowego menago i nastapi syndrom nowej miotly. W zeszlym sezonie gdy "Klopp" zwolnil Mourinho, to potem mieli serię chyba 11 meczy bez porazki. Tylko to mogloby przeszkodzic w zdobyciu tych 6 pkt.
Radek91 06.10.2019 19:10 #
Liverbird1979

Może i są w gównianej formie, ale rok temu też byli i był remis u nich. Nieważne już czy mieli farta czy nie, ale straciliśmy na OT 2 punkty.

Spurs też nie będą wiecznie grać jak z Brighton i Bayernem
Radek91 06.10.2019 19:14 #
Po prostu trzeba uważać i nie wpadać w huraoptymizm ani też wylewać wiadra pomyj po słabszym występie, co już miało miejsce nie raz

Bo jestem w stanie sobie wyobrazić już te komentarze w przypadku remisu/porażki z obojętnie kim, a nie o to chodzi
Aklerua 06.10.2019 20:10 #
Panowie, wiadomo że guzik jeszcze wygraliśmy, ale dla mnie t cysta matematyka, lepie mieć 8 przewagi niż straty, jak dla mnie, najważniejsze by jak najdłużej nie przegrać, jeśli City straci jeszcze w tym sezonie 15 punktów to my możemy 23 itp, pełen spokój i kroki, krok po kroku
Liverbird1979 06.10.2019 20:33 #
Bardzo ważny będzie mecz z MC na Anfield. Zwycięstwo Czerwonych było by krokiem milowym.
poprzerwie2 06.10.2019 20:47 #
Dużo wyjaśni się 20 października na żołd Trafford, tam możemy się naprawdę zbudować mentalnie na mistrzostwo, sytuacja jest zajebista ale i presja rośnie jak by nie było, czekamy na rozwój, zwolniliśmy Siwego to zwolnijmy i Ole
YNWA!
EditionOne 06.10.2019 21:21 #
@BigAnfield

Man itd przegrało, więc Twoja opcja jest jak najbardziej możliwa.


Dzisiaj City miało wszystko co trzeba, ale przegrało mecz.
Bierz pod uwagę, że rezerwy nie mają rytmu moczowego i wystarczy, że kluczowy piłkarz wypadnie, to układanka się rozsypie.
W najbliższym meczu będą chcieli koniecznie wygrać, więc może być nerwowo.


gagarin 06.10.2019 21:29 #
@EditionOne

Faktycznie ciężko im się będzie grało z pełnym pęcherzem, rytm moczowy jest bardzo ważny.

Autokorekta czasem bawi :D
EditionOne 06.10.2019 22:10 #
@Gagarin,

Hehe, czasami tak bywa;)

Byłem właśnie na stronie Man Itd i tam dopiero nie mogą się wypróżnić.
Naprawdę szkoda mi tego klubu, to co się w nim wyrabia chwili i obecnej jest komedią.




Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic