LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 942

Rozprawa z New Balance w sądzie


Wielomilionowa umowa sponsorska pomiędzy Liverpoolem a New Balance będzie przedmiotem rozprawy sądowej. Klub został pozwany o nierespektowanie umowy z firmą produkującą odzież sportową. Mówi się, że umowa opiewa na 40 milionów funtów rocznie i wygasa w maju 2020 roku.

Zgodnie z zapisami umowy New Balance ma prawo przedstawić nową umowę, jeśli do klubu trafi umowa sponsorska innej firmy zainteresowanej przygotowaniem strojów the Reds.

Włodarze Liverpoolu twierdzą jednak, że New Balance nie jest w stanie sprostać umowie złożonej przez innego giganta odzieży sportowej Nike, która ponoć opiewa na 30 milionów funtów rocznie. Klub jest zdania, że New Balance nie ma takiej siły pod względem marketingowym i dystrybucyjnym.

Adwokat New Balance, Daniel Oudkerk, podczas dzisiejszej rozprawy stwierdził, że jego klient jest "jednym z przodujących światowych producentów obuwia sportowego i odzieży o rocznych przychodach na poziomie trzech miliardów dolarów amerykańskich".

Oudkerk dodał, że Liverpool "odniósł wiele okazałych sukcesów na boisku", co odbiło się na ich rekordowych sprzedażach.

- Oczekuje się, że domowy strój klubu po raz kolejny odnotuje rekordową sprzedaż na poziomie 2,9 miliona sztuk.

Oudkerk podkreśli również, że kluczową sprawą w rozprawie jest to czy New Balance jest w stanie dorównać ofercie "w sposób mierzalny i dopasowany do zapisów umowy strony trzeciej".

Liverpool jest zdania, że New Balance nie może wyrównać oferty Nike, gdyż nowa umowa zakłada sprzedaż licencjonowanych produktów w "nie mniej niż 6000 sklepów na całym świecie, z czego 500 należy do Nike".

Zdaniem Oudkerka New Balance posiada "około 40 000 punktów handlowych na całym świecie". Ponadto stwierdził, że klub po otrzymaniu oferty Nike w czerwcu początkowo nie zgodził się na ujawnienie warunków umowy, dzięki czemu chcieli, żeby New Balance "skutecznie licytowali w ciemno". Później zaproponował zmianę w postaci "60 milionów funtów rocznej opłaty".

Liverpool miał być niechętny do wyrównania warunków przez New Balance, gdyż "skłaniał się ku Nike" i "zdecydował się na odrzucenie próby wyrównania oferty przez New Balance". Klub miał być zdania, że "opcja odnowienia jest niewygodna", a na poparcie słów przedstawiono zapis rozmowy z WhatsAppa pomiędzy dwoma dyrektorami klubowymi, w której jeden z nich twierdził, że ta klauzula "nas absolutnie wydyma".

Obrońca Liverpoolu, Guy Morpuss, stwierdził, że "New Balance chciał wykorzystać klauzulę wyrównawczą nie do celów, w jakich została zawarta". Jego zdaniem twierdzenia New Balance dotyczące tego, że mogą rozdystrybuować stroje do 40 tysięcy sklepów są "mitem", a liczba ta była "rażąco zawyżona"

- Nie ukrywamy, że staraliśmy się, aby oferta Nike spowodowała, że otrzymamy lepszą ofertę od New Balance - powiedział Morpuss podkreślając, że było to działanie "całkowicie uzasadnioną taktyką komercyjną".

- Jeśli New Balance nie chciało zaoferować dodatkowych środków do rocznej opłaty, to powinni postarać się rzeczywiście sprostać wymaganiom konkurencyjnej oferty Nike.

Według Morpussa głównym punktem sprawy jest rozsądzenie "czy oni [New Balance] są w stanie dorównać ofercie Nike, czyli będą dystrybuować swoje produkty do 6000 sklepów, z czego 500 należałoby i byłoby prowadzone przez New Balance?"

- Pomysł New Balance według którego mieliby sprzedawać stroje piłkarskie do nawet liczby zbliżonej do 40 tysięcy sklepów jest całkowitą fantazją.

- Nike płaciłby nam mniej niż New Balance, lecz Nike gwarantuje dystrybucję i część zysków", które mają wynosić 20% sprzedaży netto produktów Liverpoolu.

Morpuss stwierdził, że New Balance „udawało, że może się dopasować, aby zapłacić niższą opłatę, ale tak naprawdę nie jest w stanie jej dorównać” i dodał, że firma ma „historię mówienia Liverpoolowi, co jest nie tak”.

Rozprawa ma się zakończyć we wtorek i oczekuje się, że sędzia Sądu Najwyższego Nigel Teare wstrzyma się z wyrokiem dopóki nie dowie są więcej na temat całej sprawy.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (18)

Paviola 18.10.2019 20:23 #
Oby Nike wygrało.
PonuryGrabarz 18.10.2019 21:21 #
@paviola, niby dlaczego? Jeśli w grę wchodzą zbliżone pieniądze to zdecydowanie wolałbym NB. Za NB mieliśmy naprawdę kozackie i oryginalne stroje. Nike i Adidas robią wszystko na jedno kopyto.
Paviola 18.10.2019 22:19 #
PonuryGrabarz
Widział tegoroczne stroje domowe? Jak tak to już wie dlaczego wolę Nike.
VII 18.10.2019 22:24 #
PonuryGrabarz A co jest lepsze twoim zdaniem 20% z czegoś, czy 100% niczego i kasa gwarantowana która de facto jest tylko ułamkiem tego co może dać Nike?

"New Balance[...] tak naprawdę nie jest w stanie jej dorównać” i dodał, że firma ma „historię mówienia Liverpoolowi, co jest nie tak”." - i to mówi chyba wszystko w tej kwestii. Bo pusta gadka bez pokrycia nie uwydatni naszej kasy klubowej.

Ja również kibicuję Nike. Bo nie mam zamiaru pokonywać dalekich i korzystać z GPS żeby kupić naszą koszulkę w sklepie, a ostatecznie dowiedzieć się że nie ma.
VII 18.10.2019 22:25 #
dystansów*
OWeN96 18.10.2019 23:25 #
Wydaje mi się, ze tekst „wszystko na jedno kopyto” ciagle jest powtarzane do tego co było kiła lat temu i nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości. Tez wolałbym nike przez to, ze łatwiej byłoby koszulki kupić, bo nawet w sklepach gdzie są tylko buty new balance nie można ich nabyć od ręki i jednak nike to nike
Mitchell 18.10.2019 23:40 #
PR syfu ciąg dalszy.
Klubowe chytruski zapomniały o klauzuli.
NB to wygra i skończy się jakąś ugodą na poziomie 60-70mln.
VII 19.10.2019 00:08 #
Tak tylko że New Balance musi udowodnić przed sądem, że potrafią wyrównać a nawet przebić ofertę konkurencji. Tylko skoro poszerzanie dystrybucji do sieci sklepów to fikcja, to mam rozumieć że NB ma zamiar w niedługim czasie otworzyć kilka tysięcy sklepów? Nie zapominajmy że to nie jest tylko kwestia kasy, bo chodzi o promocję naszej marki. Działamy prężnie, natomiast NB działa na zasadzie swego rodzaju dojarki. I ta sprawa w sądzie to przede wszystkim ich być albo nie być na słupkach giełdowych. To im się dupa pali, nie nam.
scorpionlfc5 19.10.2019 08:42 #
Nigdy nie podobały mi się ciuchy NB. Także cieszę się jeżeli firma ma się zmienić na porządną markę.
poprzerwie2 19.10.2019 09:11 #
Tak naprawdę nam chodzi o większe pieniądze a w jakiej firmie grany to raczej tam dla władz mało ważne, jestestwa za Nike, to firma w której zawsze grały najlepsze ekipy, my już do takich należymy znowu, w tym roku Nike z tym starym logiem zrobiło mistrzostwo świata, tez jestem za nimi
MojNick 19.10.2019 09:51 #
30-40 mln? Przecież to grosze w porównaniu do innych klubów...
PolskiZiemniakk 19.10.2019 10:21 #
@MojNick tak, ale będziemy dostawać około 20% za każdy sprzedany produkt.
ElFirmino 19.10.2019 11:25 #
Mam nadzieję, że przedłużymy kontrakt z NB na dobrych warunkach, robią fajne koszulki z nawiązaniem do klasyki. Narzekanie na trudną dostępność koszulek NB w sklepach jest dla mnie śmieszna, większość i tak kupuje przez internet. Nike zrobi nam jakieś tandetne, designerskie, koszulki z tego samego szablonu co innym drużynom, tylko kolory zmieni.
Kalbiafka87 19.10.2019 13:15 #
3 razy byłem w Liverpoolu na meczach. I za każdym razem w w samym Liverpoolu brakowało jakiegoś produktu NB i akurat tego,który mi się podobał. W sklepach miałem odpowiedź skończyło się:) Więc sami sobie możecie odpowiedzieć,czy NB da radę przebić ofertę Nike jak nie potrafią w dwóch oficjalnych sklepach w Liverpoolu dopilnować,żeby nie brakło produktów. Nie mówię że Nike nie będzie miało tego samego problemu,ale może nie. Ja jestem za Nike.
melkor 19.10.2019 21:47 #
Problemem NIE jest tutaj ile kasy da ten albo tamten tylko to iż LFC NIE wywiązało się z umowy!
W kontrakcie pisało ze jeśli ktokolwiek złoży lepszą umowę to NB ma prawo tą umowę WYRÓWNAĆ lub PRZEBIĆ! A to czy NB sprostałoby temu wyzwaniu to już inna historia!
Absolutnie "biurokraci" w LFC się nie popisali!!
Arvedui 19.10.2019 22:47 #
Wydaje mi się, że klub próbował zakombinować, żeby uniknąć klauzuli NB. Wolał Nike, bo Nike zapewnia większą liczbę sklepów, co oczywiście jest klubowi na rękę. Więc tak ustalili warunki z Nike, żeby nie dało się jednoznacznie ustalić, co musi zrobić NB, żeby tę ofertę wyrównać. Gdyby oferta opiewała na określoną kwotę, droga byłaby wolna. A jak do tego się dołoży jakiś „procent sprzedaży”, który nikt koniec końców nie wie jaki będzie, a trzeba go wycenić, dochodzimy do sedna.
VII 20.10.2019 01:14 #
Arvedui Nie myślałem o tym w ten sposób. Coś w tym może być.
Radek91 20.10.2019 11:12 #
melkor

Już, już, zejdź na ziemię... ci "biurokraci" doprowadzili do obecnej, bardzo dobrej kondycji klubu i wyników, także trochę luzuj majty

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic