AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1079

Pięć wniosków po meczu z Wolves


Bramka Sadio Mané z pierwszej połowy zapewniła Liverpoolowi zwycięstwo 1:0 nad Wolverhampton Wanderers w niedzielne popołudnie na Anfield, a The Reds zakończyli rok za prowadzeniu w tabeli Premier League z 13 punktową przewagą.

Senegalski napastnik trafił do siatki w 42 minucie meczu po tym jak Adam Lallana zgrał do niego piłkę, którą otrzymał od Virgila Van Dijka, a The Reds zgarnęli 3 punkty.

Oto pięć faktów, dotyczących niedzielnego spotkania...

50 spotkań bez porażki

Dzięki wygranej w tym ciężkim meczu drużyna Jürgena Kloppa jest teraz od 50 spotkań niepokonana na Anfield w Premier League. Aby zrozumieć jak duże jest to osiągnięcie trzeba wiedzieć, że dopiero po raz trzeci w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii udało się jakieś drużynie osiągnąć taki wynik, a jedną z nich był już Liverpool. The Reds zaliczyli serię 63 domowych spotkań bez porażki w latach 1978-1980, a Chelsea 86 od 2004 do 2008 roku. Obecnie jesteśmy na półmetku kampanii 2019-20, drużynie Kloppa pozostało 19 spotkań w lidze, z czego 8 na własnym stadionie, a The Reds mogą zakończyć sezon niepokonani. Liverpool do gry wraca 2 stycznia, gdy na Anfield w swoim pierwszym meczu w 2020 podejmie Sheffield United.

Kluczowa zmiana

Podczas konferencji prasowej przed meczem z Wolves, Klopp zasugerował, że może wprowadzić do zespołu kilku świeżych zawodników tak jak w starciu z Evertonem, gdy dokonał aż pięciu zmian personalnych. Jednak pomimo tego, że The Reds po powrocie z Klubowych Mistrzostw Świata musieli rozegrać 2 spotkania w ciągu 3 dni, menedżer dokonał tylko jednej zmiany w składzie, który pokonał 4:0 Leicester City - była ona jednak kluczowa. Adam Lallana zastąpił w środku pola Naby'ego Keïte i asystował przy zwycięskim golu Sadio Mané. Grający z numerem 20 zawodnik zrobił to w niekonwencjonalny sposób, wbiegając pomiędzy dwóch obrońców i zgrywając barkiem piłkę otrzymaną od Van Dijka. Po potwierdzeniu przez VAR, że Lallana nie dotknął piłki ręką, gol został uznany, a Anglik mógł cieszyć się ze swojej pierwszej asysty w Premier League od grudnia 2016.

Skuteczny Mané

Mané, który w swoim 150 występie dla The Reds we wszystkich rozgrywkach zapewnił Liverpoolowi zwycięstwo, zakończył swoją krótką serię meczów bez zdobytej bramki. Pomimo, że nie mógł on trafić do siatki w czterech ostatnich meczach to udało mu się zdobyć gola w takiej sytuacji, co jest dowodem na dużą wydajność napastników The Reds. W tym czasie Mané zaliczył jednak 3 asysty, w tym jedną do Roberto Firmino w finale Klubowych Mistrzostw Świata. Gol przeciwko Wolves sprawił, że Senegalczyk został drugim piłkarzem, który w 2019 był bezpośrednio zaangażowany w zdobycie 30 bramek. Mané zaliczył 24 trafienia oraz 6 asyst i w tej klasyfikacji znajduje się tuż za piłkarzem Leicester, Jamie'm Vardy'm, który strzelił 34 gole.

Gomez błyszczy, a Van Dijk rozgrywa 100 mecz

Cztery mecze w Premier League i cztery czyste konta - tak wyglądają grudniowe statystyki Joe Gomeza. Do tego należy dodać czyste konto w finale Klubowych Mistrzostw Świata przeciwko Flamengo, w którym 22 letni środkowy obrońca zagrał na bardzo wysokim poziomie. W niedzielnym meczu z Wolves, Gomez znów był jednym z najlepszych zawodników na boisku, gdzie zaliczył 95 podań, dwa przechwyty i jeden kluczowy blok, a także pokazał się z dobrej strony zarówno w grze defensywnej jak i ofensywnej. Wobec urazów Joëla Matipa i Dejana Lovrena, młody zawodnik zwiększył swoje szanse, aby na stałe grać u boku Virgila Van Dijka, który zaliczył swój 100 występ na The Reds.

- Tak dobra, że nie zobaczysz już nic lepszego w Premier League - powiedział były obrońca Arsenalu, a obecnie ekspert BBC Sport Martin Keown na temat wspólnej gry Gomeza i Van Dijka

- Oni są wspaniali. Myślę, że obecnie są najlepsi - powiedział w programie Match of the Day były piłkarz The Gunners.

Debiut ze złotą odznaką i rekord Hendersona

W niedzielę Liverpool po raz pierwszy zagrał ze złotą odznaką Klubowych Mistrzów Świata, która bardzo pasowała do Jordana Hendersona. Kapitan The Reds wyprowadzał zespół na boisko w tym symbolicznym dniu, gdy zaliczył swoje 350 spotkanie w Liverpoolu we wszystkich rozgrywkach. Ustanowił on także rekord dekady w Premier League, rozgrywając swój 308 ligowy mecz od 2010 roku, czyli więcej niż jakikolwiek inny piłkarz w ciągu ostatnich 10 lat. Henderson po transferze do Liverpoolu w 2011 z Sunderlandu dla The Reds w lidze zagrał 257 razy.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

lineker 31.12.2019 12:55 #
Brawo dla naszego kapitana, ta statystyka mnie bardzo zdziwiła, czapki z głów i tylko tak dalej.

Pozostałe aktualności

Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo