LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1154

Neco Williams o debiucie i Kloppie


Neco Williams opowiedział o mowie, którą miał okazję usłyszeć od Jürgena Kloppa przed debiutem w pierwszej drużynie Liverpoolu. Walijczyk wystąpił w meczu pucharu Carabao Cup, rozgrywanym przeciwko Arsenalowi na Anfield.

O swoim październikowym debiucie Neco dowiedział się tydzień wcześniej. Prawy obrońca nie ukrywa ogromnych emocji związanych z pierwszym występem w seniorskiej kadrze the Reds, przyznając, że przygotowując się do meczu nieustannie czuł "motylki w brzuchu".

Klopp szybko podjął się wyeliminowania negatywnych czynników związanych ze stresem, które mogły wpłynąć na występ Williamsa. Młody obrońca zaliczył fantastyczne spotkanie, którego podsumowaniem była ważna asysta przy wyrównującej bramce Divocka Origiego, strzelonej przez Belga w ostatnich minutach regulaminowego czasu gry.

- O debiucie dowiedziałem się na tydzień przed meczem. Miałem zagrać przeciwko Arsenalowi - wspomina 19-latek podczas rozmowy z Liverpoolfc.com.

- Myślę, że trener widział moje nerwy, gdy pojawiałem się na treningach. Nieustannie o tym myślałem. Poprosił mnie na bok, gdzie po prostu powiedział: "Zagraj normalnie, po swojemu. Zagraj tak jak chcesz, tak jakbyś występował w drużynie U-23, z pewnością siebie, ponieważ nie ciąży na tobie żadna presja".

- Po tym jak podszedł do mnie i powiedział te słowa poczułem, że z moich ramion spada ogromny ciężar. Byłem gotowy przystąpić do meczu i zagrać pewnie.

Czwarta runda rozgrywek pucharowych okazała się być niezwykłą, a pod paroma względami absurdalną, okazją do debiutu w drużynie seniorskiej. The Reds przegrywali 3:1, 4:2 i w końcu 5:4, gdy zdeterminowany Williams zaliczył asystę przy wyrównującym golu Origiego na 5:5, który ostatecznie doprowadził do serii rzutów karnych.

Wówczas okazję do wyróżnienia się otrzymał Caoimhin Kelleher. Młody bramkarz zapewnił drużynie przewagę broniąc strzał Daniego Ceballosa. Zwycięstwo przypieczętował Curtis Jones.

- Po prostu chciałem czerpać z tego meczu jak najwięcej, cieszyć się każdą minutą. To był pierwszy raz, gdy mogłem wystąpić przed 50-tysięcznym tłumem, śpiewającym You’ll Never Walk Alone.

- Ta chwila była nierealna. Jestem wdzięczny trenerowi oraz całej ekipie z Akademii. Dzięki nim byłem przygotowany na ten moment.

Nie ulega wątpliwości, że Walijczyk dobrze wykorzystał daną mu szansę. Williams był częścią drużyny, która udała się do Kataru na grudniowe Klubowe Mistrzostwa Świata organizowane przez FIFA. Wygrane nad Monterrey oraz Flamengo przyniosły Liverpoolowi pierwsze trofeum KMŚ w historii.

- To był pierwszy wyjazd z drużyną seniorską. Ważna chwila, mogłem zobaczyć i doświadczyć tego jak wygląda codzienność pierwszego zespołu.

- Chłonąłem dosłownie wszystko. Oglądałem jak chłopaki wygrywają oba mecze. Chciałem przechwycić jak najwięcej, przenieść dobre elementy do mojej gry.

Kolejnym pewnym występem Williamsa było styczniowy starcie przeciwko Evertonowi, rozgrywane w ramach Pucharu Anglii. Młody obrońca ponownie potwierdził swój potencjał. Niedługo później rozgrywki zostały zawieszone, ze względu na pandemię COVID-19.

Neco jest ważnym ogniwem drużyny U-23, a sam uważa, że nie ma znaczenia na jakim szczeblu gra na ten moment, o ile dostaje swoje szanse.

- Niezależnie od tego czy występujesz w drużynie U-23 czy w drużynie seniorskiej, musisz prezentować wysoki poziom, musisz grać tak samo. Podczas meczów rezerw mamy poczucie, że nasze występy są oceniane przez trenera, więc dajemy z siebie wszystko.

- Gra dla rezerw jest świetną praktyką, daje przestrzeń do rozwinięcia się jako zawodnik. Minuty, które otrzymujemy podczas meczów są najważniejszym elementem nauki. Jednak ostatecznie nie jest istotne to, czy mówimy o pierwszym zespole czy o U-23.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo