Od marzeń do rzeczywistości - wideo

Dreszczyk normalnie!

Oj tak, łza się w oku kręci;)

Dlatego apeluję do wszystkich, którzy marudzą w sprawie transferów. Cieszmy się tą chwilą, bo w przypadku wielu z nas jest to pierwsze mistrzostwo naszego, ukochanego klubu od kiedy zaczęliśmy kibicować! Dla mnie te kilkanaście lat to była wieczność, a teraz jest...w końcu jest!! :) JEEEEEST!!! :)
P.S. Dzisiaj się chyba popłaczę jak zobaczę ten puchar w rękach naszych ;)

Popłakałem się, zaczynałem moją przygodę, bo Owen mnie w sobie rozkochał, wtedy byłem gówniarzem, potem było puchar UEFA z Alaves następnie Stambuł potem Cardiff, ale człowiek przez te wszystkie lata czekał i czekał na to mistrzostwo. Dziś chcę tylko zobaczyć, jak Henderson podnosi trofeum tylko tego. Życzę wam miłego wieczoru.