WHU
West Ham United
Premier League
27.04.2024
13:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1091

Sytuacja na lewej obronie


Menadżer Liverpoolu wzbraniał się od zakupu lewego rezerwowego obrońcy długi czas, ale możliwość zakontraktowania Kostasa Tsimikasa może wszystko zmienić.

Odkąd Jürgen Klopp przejął stery w klubie, pozycja lewego obrońcy stanowiła problem.

Jose Enrique zmagał się długo z kontuzją i nie mógł sprostać wymaganiom trenera. Jedyną opcją wyboru, przez pierwsze miesiące pracy Niemca był Alberto Moreno.

Po koszmarnych występach w finale Ligi Europy w 2016 roku przeciwko Sevilli, oraz w meczu otwarcia sezonu 2016/2017 przeciwko Arsenalowi, Hiszpan stracił miejsce w podstawowej jedenastce. Jego miejsce musiał zająć przesunięty ze środka pola James Milner, po tym jak próba zakontraktowania Bena Chilwella z Leicester zakończyła się fiaskiem.

W tym czasie jego decyzja była zaskakująca. Liverpool musiał zmienić swoją postawę na rynku transferowym.

- Może powinienem czytać więcej gazet? Świat nie jest zadowolony z Naszego lewego obrońcy? – powiedział Klopp po zwycięstwie z Arsenalem.

- Najwygodniej jest mieć trzech zawodników na każdą pozycję. Jeśli jeden z nich zostanie kontuzjowany, masz zawsze jeszcze inną opcję.

- Gdybyśmy znaleźli idealne dopasowanie, ze wszystkimi rzeczami naokoło – nie chodzi o pieniądze, tylko o styl gry, umiejętności obronne, umiejętności ofensywne, technikę. Gdybyśmy to znaleźli, wiedziałbyś o tym, bo dokonalibyśmy tego transferu.

- Mamy wielu zawodników, którzy mogą zagrać jako lewy obrońca w stylu, który odpowiada klubowi. Przykro mi, że nie wszyscy są zadowoleni z postawy Alberto Moreno. Milly może tam grać, widziałeś mecz przeciwko Barcelonie.

- Rozmawiałem z nim, nie chce zmuszać zawodnika do zmiany pozycji. Zawodnik musi się do tego sam przekonać.

- Nathaniel Clyne grał. Trent Alexander-Arnold jest świetnym młodym zawodnikiem, który może grać na prawej obronie. Ragnar Klavan może zagrać w bardzo defensywny sposób jako lewy obrońca.

- Możemy wziąć innego zawodnika, ale tylko wtedy gdy będzie to facet, którego chcemy.

Zarówno Milner jak i Moreno grali jako lewi obrońcy. Wicekapitan the Reds nigdy nie zawiódł w tej roli, mimo że otwarcie przyznawał, że to nie jest jego ulubiona pozycja. Moreno zrobił wystarczająco dużo, aby odzyskać swoje miejsce w podstawowej jedenastce i zaliczył imponującą pierwszą połowę sezonu 2017/2018.

Często pomijany jest fakt, że przede wszystkim przez jego kontuzje, a nie prezentowaną formę Hiszpan wrócił do ojczyzny. W jego miejsce do klubu przyszedł Andy Robertson, który odszedł z Hull City latem 2017 roku.

Od tego czasu Szkot bardzo rzadko opuszcza mecz, a wraz z Trentem Alexandrem-Arnoldem po przeciwnej stronie obrony stali się kluczowymi elementami układanki Kloppa.

Moreno wykorzystał ostatnie 18 miesięcy kontraktu przy minimalnym wkładzie w grę zespołu, zanim wyjechał do Villareal. Klub z Hiszpanii nie zapłacił grosza za byłego zawodnika the Reds , który odszedł z klubu jako zwycięzca Ligi Mistrzów.

Ponieważ Robertson rzadko omijał mecze, a Milner okazał się być kompetentnym zastępcą w razie potrzeby, Klopp ponowie oparł się poszukiwaniom zastępcy Hiszpana.

Jednak sukces jaki osiągnął zawodnik grający z numerem 26, dał jasny sygnał, że nikt nie jest w stanie dorównać mu umiejętnościami. Gdy Andy jest nieobecny, klub wciąż ma problem na lewej stronie obrony.

W 2016 roku, przed taktyczną transformacją, w czasie gdy the Reds próbowali zakwalifikować się do Ligi Mistrzów, Liverpool mógł mieć wielu zawodników, którzy zdaniem Kloppa mogliby grać w jego stylu na tej pozycji.

Teraz Liverpool jest tryumfatorem Premier League, Ligi Mistrzów oraz Klubowych Mistrzostw Świata. Ze spotkania na spotkanie polepszając swoje umiejętności.

Milner oczywiście nadal jest opcją, ale w wieku 34 lat nie robi się młodszy i nadal jest skłonny do grania swoją lepszą prawą nogą.

Klopp zdecydował się zrobić coś, czemu stawiał się już dwa razy. Poszukać zastępstwa za Alberto Moreno.

Konstantinos Tsimikas jest bardzo blisko przenosin do Liverpoolu z Olympiakosu Pireus za 11,75 mln funtów. Będzie to pierwszy transfer w letnim okienku transferowym. Zostanie On wyczekiwanym, naturalnym zastępcą na lewej obronie.

Aby Liverpool mógł wykonać taki ruch, musi mieć pewność, że Grek jest „idealnie dopasowany” i jest w stanie zapewnić pożądany „styl gry, umiejętności obronne, umiejętności ofensywne i technikę”

Klopp w końcu będzie miał wymarzone trzy opcje na lewej stronie obrony. Po czterech latach czekania zdecydował się w końcu na transfer wybierając człowieka, którego chce.

Theo Squires

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Nie tak miał wyglądać 'ostatni taniec'  (0)
25.04.2024 19:14, Bartolino, The Athletic
Neville punktuje skuteczność Núñeza  (4)
25.04.2024 16:41, Margro1399, liverpool Echo
Klopp: Jestem bardzo rozczarowany  (38)
25.04.2024 10:29, A_Sieruga, liverpoolfc.com
VVD: Musimy poprawić wiele elementów  (9)
25.04.2024 09:09, Loku64, Liverpoolfc.com
Dyche: Kibice byli niesamowici  (5)
25.04.2024 07:40, RosolakLFC, evertonfc.com
Statystyki  (7)
24.04.2024 23:23, Zalewsky, SofaScore