Gian Piero Gasperini dumny po wygranej

Gian Piero Gasperini odpowiedział na kilka pytań po zwycięstwie 2:0 z Liverpoolem na Anfield, w ramach Ligi Mistrzów.

- Odkupiliśmy winy z poprzedniego meczu – powiedział Gasparini.

- Zaliczyliśmy dobry występ i zdobyliśmy trzy punkty. Nie wiem jak ważne będą te trzy punkty w kontekście awansu dalej, musimy zobaczyć jak pójdą nam kolejne mecze.

- Wygrana na Anfield jest dla nas bardzo ważna.

- Nie wiem dokładnie ile włoskich klubów wygrało, tutaj w Liverpoolu. Na pewno jest to Genoa, często mi o tym wspominają.

- To był wspaniały mecz, a my zagraliśmy świetne spotkanie.

Trenerze, to było prestiżowe i bardzo ważne zwycięstwo w Pana dwusetnym meczu jako trener Atalanty.

- Nie mogłem lepiej uczcić tego jubileuszu. Moja historia z Atalantą jest cudowna. To jest mój piąty sezon. Możliwość celebrowania tego po taki meczu jest czymś wspaniałym.

- Tak, zagraliśmy najlepiej jak potrafimy. To był dobry mecz, byliśmy jednocześni pewni siebie i spokojni. Potrzebowaliśmy tego. Zwycięstwo na tak trudnym terenie jest zawsze bardzo trudne, zwłaszcza w czasach, w których przychodzi nam żyć.

- Bez wątpienia Liverpool zagrał inaczej, niż w naszym pierwszym meczu.

Może to przez waszą grę?

- Pewnie tak. Już na początku wprowadzili kilka zmian, a potem wprowadzili swoich najlepszych zawodników. Zdobycie drugiej bramki w tym meczu było najważniejsze. To było bardzo satysfakcjonujące.

Wynik ten może nie być najważniejszy z punktu widzenia awansu, ale na pewno doda pewności siebie, zgadza się?

- Sama gra w Lidze Mistrzów i pucharach daje ci prestiż i buduję większość pewność siebie. To jest cześć naszej podróży. Ten wynik zostanie z nami już zawsze.