LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 878

Oceny wg LFC.pl po meczu z Midtjylland


Liverpool zakończył fazę grupową Ligi Mistrzów remisem 1:1 z mistrzem Danii. Klopp zdecydował się wystawić odmłodzoną jedenastkę, która wywołała w nim mieszane uczucia po meczu. Zapraszamy do zapoznania się z ocenami serwisu oraz czytelników LFC.pl za mecz z Midtjylland.

Wyjściowa XI

Caoimhín KelleherOcena redakcjiOcena czytelników

77

Miał pecha, że ​​skapitulował dopiero po rzucie karnym, ale ogólnie możemy mówić, że wypadł dobrze. Irlandczyk wykonał kilka dobrych interwencji, lecz przede wszystkim zapamiętamy go z fantastycznej parady w 86. minucie, która pomogła drużynie zatrzymać jeden punkt.

Trent Alexander-ArnoldOcena redakcjiOcena czytelników

6,56

Po raz pierwszy w swojej seniorskiej karierze został kapitanem zespołu i nie był to wybitny mecz młodego Anglika. Kilka niezłych dośrodkowań, dobrze sobie radził w pojedynkach jeden na jeden z rywalem, ale nienajlepiej wykonywał stałe fragmenty gry. Musimy jeszcze poczekać zanim wróci do optymalnej formy.


Rhys WilliamsOcena redakcjiOcena czytelników
ZAWODNIK MECZU77

Świetny podczas pierwszej połowy, jednak gdy zabrakło Fabinho w drugiej części spotkania to i on stał się bardziej nerwowy w swoich zagraniach. Górował we wszystkich pojedynkach powietrznych.

FabinhoOcena redakcjiOcena czytelników

77

Różnica w grze obronnej Liverpoolu po jego zejściu była kolosalna. Brakowało jego wsparcia w drugiej połowie i gdyby miał możliwość występu w pełnym wymiarze czasu to być może udałoby się zachować czyste konto.


Kostas TsimikasOcena redakcjiOcena czytelników

6,56

Jak dotąd to był jego najlepszy występ w czerwonej koszulce. Często pokazywał się i ruszał do przodu. Gotowy do szybkiej i konbinacyjnej gry na małej przestrzeni w bocznych sektorach. Opuścił boisko w 61. minucie ze względu na odniesiony uraz kolana.

Takumi MinaminoOcena redakcjiOcena czytelników

4,55

Miał kilka przyzwoitych momentów podczas pierwszej połowy meczu, ale w drugiej całkowicie dał o sobie zapomnieć. Japończyk nie potrafi wykorzystać swoich szans i prędko nie zmieni swojej sytuacji w klubie.

Leighton ClarksonOcena redakcjiOcena czytelników

6,56

Na debiutanta spisał się całkiem dobrze. Starał się szybko podejmować decyzję. Nie holował zbyt długo piłki, dobrze pracował/przesuwał w ustawieniu, świadomy swojej pozycji na boisku. Na pewno Klopp w przyszłości da kolejną szansę na występ młodemu Anglikowi w krajowym pucharze.


Naby KeïtaOcena redakcjiOcena czytelników

55

Wisiał na nim ciężar kreaowania sytuacji i dyrygowania drugą linią. Niekoniecznie sobie poradził z tym zadaniem, choć nie można powiedzieć, że zagrał tragicznie. Musimy dać czas Gwinejczykowi.

Mohamed SalahOcena redakcjiOcena czytelników

77

Zapewnił Liverpoolczykom wspaniały początek, zdobywając gola już w 55. sekundzie meczu. Egipcjanin stał się najlepszym strzelcem the Reds w historii występów w Champions League. Druga połowa do zapomnienia, bo szans na wykazanie się w ofensywie nie miał żadnych.

Divock OrigiOcena redakcjiOcena czytelników

3,53,5

Miał na nodze piłkę od Salaha, która mogła przeważyć o zwycięstwie Liverpoolu. Zamiast spokojnie ustawić sobie futbolówkę, oddał nieprzygotowany i w efekcie niecelny strzał na bramkę. Tym występem pogrzebał sobie na szanse gry w tym roku. Na miejscu klubu rozważyłbym sprzedaż Belga w najbliższym zimowym oknie transferowym.

Diogo JotaOcena redakcjiOcena czytelników

55,5

Czy forma Portugalczyka znacznie spadła w ostatnich dniach? Prawdopodobnie. Chyba czas się przyzwyczaić do takiej myśli, bo w Wolverhampton miewał dłuższe przestoje od strzelania goli.


Rezerwowi

Billy KoumetioOcena redakcjiOcena czytelników

54,5

Wszedł na drugie 45. minut zamiast Fabinho. Wyglądał całkiem dobrze z piłką przy nodze. Wykonał kilka świetnych zagrań, ale jego brak doświadczenia był widoczny podczas pojedynków z napastnikiem Midtjylland, Sorym Kabą.

Andrew RobertsonOcena redakcjiOcena czytelników

66

Gdyby nie kontuzja Tsimikasa, prawdopodobnie w ogóle nie wyszedłby na boisko.

Jordan HendersonOcena redakcjiOcena czytelników

6,56

Zespół zdecydowanie nabrał spokoju po jego wejściu, ale nie mógł wpłynąć na grę tak bardzo, jak chciałby w ofensywie.

Roberto FirminoOcena redakcjiOcena czytelników

5,55,5

Wszedł w 71. minucie za Divocka Origiego. Brazylijczyk nie był zbyt zaangażowany w poprawę gry w ofensywie Liverpoolu.

Sadio ManéOcena redakcjiOcena czytelników

brak ocenybrak oceny

Wszedł na końcowe minuty za Diogo Jotę.


Statystyki oraz grafikę wykorzystano z portalu Sofascore.com.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (9)

AirCanada 11.12.2020 14:43 #
Jara się Klopp tym całym Billym Koumetio, ale póki co na dobrą sprawę nie wiem czym? Pamiętam jego nienajlepszą postawę w letnim sparingu z Mandarynkami, a teraz Liga Mistrzów i ... dla mnie jego występ przeciwko Duńczykom był mega słaby. Od razu miałem nerwa, jak miał chłopak tylko piłkę przy nodze. Wiem, że jest jeszcze młodziutki, ale póki co bliżej mu do futbolowej ścieżki Van der Berga, aniżeli Rhysa Williamsa.
Zalewsky 11.12.2020 14:46 #
No to dziwne, że van den Berg przepadł w odmętach, a Francuz notorycznie trenuje z pierwszą drużyną. Warunki fizyczne i Rhys i Billy mają idealne do gry na środku obrony. Koumetio to będzie nasz nowy Upamecano :D
AirCanada 11.12.2020 14:48 #
Póki co zdecydowanie mnie gość nie przekonał do siebie, chociaż w małym stopniu. Mam nadzieję, że już w tym sezonie nie będzie Klopp zmuszony go do gry desygnować. Niech trenuje, podpatruje i się uczy.
adamne 11.12.2020 15:57 #
W tym roku meczów o nic już raczej nie będzie więc chłopak niech wraca do U23 albo na wypożyczenie. Zarówno Rhys jak i Nat oferują obecnie więcej od niego, więc myślę że tylko jakaś katastrofa mogłaby spowodować jego powrót do pierwszej drużyny. Ale skreślać go nie ma co, może wyrośnie jeszcze z niego dobry zawodnik.
madman99 11.12.2020 15:03 #
teraz jest moda na mlodych francuzow na srodku obrony, ale Koumetio narazie pokazal sie z katastrofalnej strony w letnich sparingach (nie przypominam sobie kiedykolwiek tylu bledow obroncy w jednym meczu) i rowniez zaliczyl slaby wystep w srode. Popelnia elementarne bledy w ustawieniu, przy wyprowadzeniu pilki i mam wrazenie ze on w ogole nie mysli na boisku.. poza swietnymi warunkami fizycznymi nie ma absolutnie nic, wiem ze jest mlody, trema i ma prawo do bledow, ale przy nim Rhys wyglada jak profesor a jest bodaj rok starszy. Swoją droga Rhys i Fab zaskoczyli mnie niesamowicie na plus, chyba wszyscy sie mocno obawalismy, zwlaszcza jesli chodzi o szybkosc Flaco, a tak naprawde radza sobie bardzo dobrze i powiedzialbym nawet ze Fab radzi sobie lepiej od Gomeza z tego roku.
B9K 11.12.2020 15:48 #
Ja jednak stanę w obronie Minamino. Gość nie gra na swojej nominalnej pozycji. Zagrał w tym sezonie w Premier League oraz Champions League 331 minut. A ile minut na lewym lub prawym skrzydle, czyli tam gdzie grać powinien? ZERO. Nic. Ani jednej minuty. Więc może niech Klopp zacznie go wystawiać właśnie tam a nie marnuje jego potencjał na środku pomocy albo na ŚN. I wtedy możemy zacząć go oceniać.
MG75 11.12.2020 17:28 #
Takumi trochę stworzył sytuacji w przodzie. Podanie do Joty które powinno zmienić się w asyste gdyby Portugalczyk lepiej przymierzył, gol nieuznany przez zagranie reka Sadio.
Niewiele brakowało a skończyłby z golem i asystą.
Redzik90 11.12.2020 17:16 #
Zalewsky do Kellehera chyba ktoś zapomniał dopisać, że skapitulował po karnym, który sam w debilny sposób sprokurował mogąc przy tym osłabić zespół. Ale żeby nie było, że się go na siłę czepiam to z dwojga złego jednak wolę jego niż Adriana w bramce.
Sqbany99 12.12.2020 11:01 #
@Redzik90, kompletnie się z Tobą nie zgodzę. Sam mam za sobą przeszłość bramkarską i uwierz mi na słowo, że Kelleher nie mógł nic w tej sytuacji zrobić. Chciał każdą częścią ciała jak najbardziej zasłonić bramkę, a to, że zawodnik drużyny przeciwnej potknął się o jego nogę, był kontakt i tym samym faul, to nie oznacza, że był to błąd irlandczyka. Nie wierzę, że ten "faul" był świadomy.

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic