Statystyki

Coś w tym jest. Mieliśmy o połowę mniej podań niż zwykle i o połowę więcej okazji niż zwykle. Nie rozumiem czemu czasami nie możemy grać tak w lidze, dzisiaj nie było klepania obrońców z Wijnaldumem tak jak w Premier League, tylko same konkretne sytuacje.
Przy okazji warto pochwalić dzisiejsze sędziowanie, jak dla mnie bezbłędnie prowadził mecz pan sędzia. Jaka odmiana w porównaniu do tych emerytów przestępców z gwizdkiem, których możemy niestety oglądać co 3 dni w Premier League.

Wijnaldum i Thiago nie musieli grać z obrońcami bo był Fabinho. Mogli się skupić na grze do przodu, dzięki temu wyglądali o niebo lepiej niż dotychczas w lidze.
Chyba Klopp ostatecznie dostrzegł, ze plusy z wystawiania Fabinho na ŚO nie są warte straty jakości w środku pola, co dotychczas przekładało się na grę całego zespołu.