LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 934

Ibrahima Konaté a polityka transferowa Kloppa


Starania Liverpoolu o Ibrahimę Konaté to kolejny przykład tego, jak powiązania z Red Bullem wpływają na działania rekrutacyjne the Reds. Jednak co mają w sobie zawodnicy szkoleni w takim stylu gry, co sprawia, że są tak kuszącymi celami dla tego klubu Premier League?

Jesse Marsch już był w podobnej sytuacji. Zaledwie kilka dni po objęciu przez niego stanowiska głównego szkoleniowca RB Lipsk jedna z gwiazd jego nowego klubu zostaje wykupiona przez Liverpool. W jego poprzednim miejscu pracy, Red Bullu Salzburg, dział mediów społecznościowych żartował nawet na ten temat, pytając: „Kto będzie następny?”.

Kontraktowanie piłkarzy, którzy uczyli się tego sportu w organizacji związanej z Red Bullem stało się już motywem działania. Poprzednim takim zawodnikiem był Takumi Minamino, ale Sadio Mané także grał w Salzburgu. Naby Keïta był piłkarzem Salzburga i Lipska, zanim dołączył do Liverpoolu.

Liverpool nie potrzebował dodatkowych argumentów, żeby zacząć starania o pozyskanie Ibrahimy Konaté. To środkowy obrońca obdarzony szybkością, siłą i umiejętnościami, który w wieku 22 lat jest gotowy na kolejny krok. Już panuje podekscytowanie odnośnie potencjału jego partnerstwa z Virgilem van Dijkiem.

Nie jest jednak przypadkiem, że Liverpool wykonując swoje ruchy na rynku transferowym, kieruje wzrok w kierunku tych samych klubów. Drużyny Red Bulla realizują filozofię Ralfa Rangnicka – człowieka, który latem 2012 r. został dyrektorem ds. piłki nożnej w obu klubach.

Jego szybka, proaktywna odmiana futbolu, która kładzie nacisk na wysoką intensywność, sprawiła, że określa się go mianem ojca chrzestnego gegenpressingu. Jürgen Klopp jest wielbicielem tego stylu, a raz nawet powiedział o Rangnicku, że jest „jednym z najlepszych, jeśli już nie najlepszym, niemieckim trenerem” ze wszystkich.

Julian Nagelsmann wprowadził własne interpretacje do gry zespołu z Lipska, skupiając więcej uwagi na posiadaniu piłki. Jednak etos pozostał bez zmian. Nagelsmann pracując wcześniej w Hoffenheim potwierdził, że zaadaptował ideę kontrpressingu i po części właśnie dlatego dostał tę pracę.

Podpisanie umowy z Marschem zapewnia podobną ciągłość. Przed podjęciem pracy w Salzburgu, który Klopp określa jako „wyznacznik nowoczesnego, europejskiego klubu”, był asystentem Rangnicka w Lipsku. Niewielu może pochwalić się bardziej klarownym dostępem do tej ideologii.

W skrócie Liverpool wiedział, co dostaje. Z rozmów z Marschem na ten temat we wcześniejszej fazie sezonu jasno wynikało, że rozumie on sposób myślenia Liverpoolu, ponieważ zasady filozofii wdrażanej w Red Bullu są tymi, które wyznaje Klopp. Piłkarscy bracia po jednym ojcu.

– Jürgen Klopp to bardzo inteligentny i strategicznie myślący rekruter – powiedział dla Sky Sports.

– Widać w nim wpływ piłki nożnej Ralfa. Z pewnością zarówno w Borussii Dortmund i w Liverpoolu wdrożył pewną wersję tego, co tutaj robimy, ale to jego własna wersja, co szczerze szanuję.

– Nawet kiedy rozmawiam ze skautami, mówię najpierw: „Czy możemy sprawdzić, w których ligach i w jakich krajach gra się najbardziej intensywny futbol, a potem które kluby z tych lig grają podobnie do nas?”. Tak to działa, więc kiedy poszukujemy tych młodych zawodników, to zaczynamy od tego punktu.

– Cóż, Jürgen zaczyna, a często też kończy, na tym co dzieje się w Salzburgu, Lipsku i Dortmundzie, ponieważ wie, że zawodnicy tych klubów są już poinstruowani i otrzymali podstawy w zakresie cech, które on ceni w swoich zespołach.

Liverpool ma za sobą nietypowy sezon, w którym standardowy dla nich styl bazujący na pressingu był trudniejszy do zrealizowania z uwagi na chroniczne problemy z kontuzjami i wymagający terminarz. Sezon ten był sukcesem w ujęciu tego, jak wystarczająco się odbudowali, żeby wywalczyć trzecie miejsce.

Jednak nawet w sezonie, w którym Liverpool prawie nie wyglądał jak Liverpool, wciąż jako drużyna mieli drugi najniższy wskaźnik PDDA – umożliwione podania przeciwników na jedną akcję defensywną. Warto zaznaczyć, że ten kluczowy wskaźnik dla gry pressingiem o wyższej wartości uzyskała tylko drużyna Marcelo Bielsy, która jako jedyna w lepszy sposób polowała na piłkę.

Ta intensywność jest fundamentem drużyn Red Bulla. W minionym sezonie wskaźnik PDDA w Liverpoolu osiągnął wartość 10,4, ale RB Lipsk w Bundeslidze uzyskało jeszcze lepszy wynik – 10,1.

Znaczenie tego wskaźnika jest tak duże dlatego, że pomaga on w rozwoju piłkarzy.

– Jednym z czynników stanowiących o pięknie takiego sposobu gry jest to, że młodzi piłkarze szybciej się rozwijają, ponieważ gra jest tak szybka, że nie mają innego wyjścia. To zmusza ich do rozwoju i do stawania się lepszymi, a krzywa uczenia się jest bardziej stroma – wyjaśnia Marsch.

Bardziej oczywiste do zaaplikowania jest to w przypadku tych bardziej ofensywnie usposobionych zawodników, jak: Mané, Keïta i Minamino, którzy są zobligowani do wywierania pressingu z przodu formacji, niż graczy defensywnych jak Konaté. Natomiast gra pressingiem doskonali te umiejętności gry obrońców, które dla Kloppa są tak samo ważne.

W systemie Liverpoolu kluczowe jest, żeby środkowy obrońca czuł się komfortowo w grze z wysoko ustawioną linią defensywy. Potrzebne do tego są nie tylko cechy fizyczne, takie jak szybkość. Defensorzy muszą umieć rozpoznawać te momenty uruchamiające pressing – kiedy zwolnić, a kiedy bezpiecznie zagrać wyżej.

W wieku 22 lat Konaté jest na początku swojej drogi, ale Liverpool może mieć pewność, że jakiekolwiek zmiany w wyżej opisanym obszarze przejdą gładko. On sam opisał Bundesligę jako ligę „nastawioną na ofensywę z szybką grą i dużą liczbą podań”, a to brzmi bardzo podobnie do życia na Anfield.

Minamino i Keïta nie okazali się pełnym sukcesem, to oczywiste. Jednak to tylko podkreśla, że pomimo tego Klopp i Michael Edwards twardo trwają przy przyjętej strategii transferowej.

W Konaté otrzymują zawodnika, którego Rangnick raz ocenił, jako gracza z potencjałem, by któregoś dnia grać w Barcelonie lub Realu Madryt. Marsch mógł dobrze odgadnąć, że bardziej prawdopodobnym kierunkiem dla młodego defensora będzie Liverpool Kloppa.


Adam Bate

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

MG75 02.06.2021 10:16 #
Transfery z grupy Red Bulla na razie nie rzucają na kolana.
Minamino - niewypał.
Keita - na razie podobnie.
Mane - ma za sobą przygodę w RBS, ale przyszedł do nas dzięki dobrej grze u Świętych.
Konate ma szansę być pierwszym zawodnikiem pozyskanym bezpośrednio z RB który faktycznie się sprawdzi.
Idąc podobnym tokiem rozumowania można powiedzieć, że najlepsze transfery do LFC robiliśmy z AS Roma.
Krigaflo 02.06.2021 10:55 #
Zgadzam się z MG75
W dodatku Werner w Chelsea potwierdza ze nie jest wcale tak kolorowo.

Pozostałe aktualności

Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (0)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo
Neville: The Reds zaszli tak daleko, jak mogli  (1)
01.05.2024 10:29, B9K, Sky Sports
Czy odejście Salaha pomogłoby Arne Slotowi?  (3)
30.04.2024 19:41, Mdk66, The Guardian
Liverpool nie zorganizuje parady  (12)
30.04.2024 18:34, Bajer_LFC98, thisisanfield.com