Wywiad z Owenem Beckiem
Owen Beck chciałby zaimponować trenerom podczas obozu przygotowawczego Liverpoolu, po tym jak podpisał nowy kontrakt z klubem.
Nastoletni lewy obrońca złożył podpis na nowej długoterminowej umowie przed wylotem do Austrii. Trzydziestoczteroosobowa kadra składa się z gwiazd pierwszej drużyny i największych talentów z Akademii.
Osiemnastoletni Beck, który pokazywał się ze świetnej strony w swoim pierwszym sezonie w drużynie U23, wspomniał pamiętny tydzień i opowiedział o tym jak pomaga mu odbieranie rad od zawodników jak James Milner.
Oto zapis rozmowy z młodzieżowym reprezentantem Walii...
Owen, podpisałeś nowy długoletni kontrakt kilka dni temu, a teraz jesteś na obozie przygotowawczym w Austrii z pierwszą drużyną. To chyba był dla ciebie dobry tydzień?
Nie, to był wspaniały tydzień. Jestem szczęśliwy z nowego kontraktu. Mimo, że jest to kontrakt długoterminowy to wciąż chcę dawać z siebie wszystko by zasłużyć na kolejny i rozwijać swoją karierę.
Czy podpisanie nowej umowy było łatwą decyzją?
To było proste. Jestem szczęśliwy, że mogłem podpisać kontrakt na lata, ponieważ wiem, że klub się mną interesuje więc cieszę się, że mogłem go podpisać. Będę dalej ciężko pracował.
Co chciałbyś osiągnąć w czasie trwania kontraktu?
Chcę dać z siebie wszystko by przebić się do pierwszej drużyny. Chcę wykorzystywać każdą daną mi szansę, ciężko pracować i pokazywać na co mnie stać.
Miałeś dobry pierwszy sezon w drużynie U23 i dostałeś pierwsze powołanie do reprezentacji Walii U21. Jakie są twoje cele na sezon 2021-22?
Jeśli będę grał w drużynie U23 to chcę zdobywać kolejne gole, asysty, czyste konta i pomagać drużynie jak tylko potrafię. Jeśli chodzi o Walię, to chcę otrzymywać kolejne powołania do kadry U21 i próbować przebić się do pierwszej reprezentacji.
Jak bardzo podoba ci się obóz przygotowawczy w Austrii?
Bardzo mi się podoba. To miłe poznać wszystkich chłopaków, zwłaszcza w innym kraju. Treningi są ciężkie, ponieważ to obóz przygotowawczy, trzeba pracować nogami i tak dalej, ale ogólnie mieliśmy dobre pierwsze kilka dni i już nie mogę się doczekać co będzie dalej.
Postrzegasz to jako wielką szansę nauczenia się czegoś od zawodników pierwszej drużyny i trenerów?
Z pewnością. Mam przeczucie, że każdego dnia na treningu mam szansę zaimponować trenerom. Przy tak utalentowanych zawodnikach jakich tu mamy to trudne, ale samo granie z nimi już jest czymś ważnym, więc jak do tej pory jest dobrze.
Czy jacyś konkretni zawodnicy z pierwszej drużyny udzielają ci rad?
Tacy jak Milner i inni liderzy. Gdy grasz w ich drużynie, bardzo ci pomagają, mówią do ciebie. Gdy coś ci nie wyjdzie, nie krzyczą, tylko uprzejmie tłumaczą co i jak. To dodaje pewności siebie.
Czy jest ktoś w składzie, kogo wyjątkowo podpatrujesz? W tej grupie jest bardzo dużo doświadczenia...
Oczywiście. Są tacy zawodnicy jak Virgil van Dijk czy James Milner, ale również podpatruję Kostasa Tsimikasa, ponieważ gra na mojej pozycji. Patrzę co robi i co z tego może pomóc mi poprawić moją grę.
Komentarze (0)