CHE
Chelsea
Premier League
04.05.2025
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1993

Niedostrzeżone chwile w meczu Liverpoolu z Herthą


W trakcie przygotowań do nowego sezonu Liverpool rozegrał w czwartek w Austrii interesujący mecz towarzyski z Herthą Berlin.

Bramki zdobyli Sadio Mané, Takumi Minamino i Alex Oxlade-Chamberlain, ale ostatecznie the Reds przegrali 4:3.

Dla drużyny Jürgena Kloppa, która teraz uda się do Evian na ostatni etap zagranicznego obozu przygotowawczego, była to pierwsza w tym okresie przedsezonowym porażka.

W takcie 90 minut spotkania na Tivoli Stadion wydarzyło się kilka niedostrzeżonych sytuacji.

Milner wspiera Konaté

Krótko przed zakończeniem pierwszej połowy meczu Ibrahima Konaté nie był zbyt szczęśliwy, ponieważ był przekonany, że po tym, jak został powstrzymany przez Daviego Selke, powinien zostać podyktowany rzut karny.

Dokładniej, środkowy obrońca był tak zdenerwowany, że stanął twarzą w twarz z zawodnikiem Herthy Berlin, który absolutnie nie przejął się sytuacją.

Do akcji wkroczył James Milner, który zamiast bawić się w rozjemcę, dał Selke do zrozumienia, w czasie gdy Konaté został odsunięty od narastających awantur.

Oczywiście, Konaté mógł zostać ostatecznie ukarany, ale teraz wie, że kolega Milner stoi za nim murem.

Gordon żyje

Okres przygotowawczy zawsze był okazją dla młodych graczy na udowodnienie swoich umiejętności i nadzieją na sukcesy w przyszłości.

Niewielu z nich było jednak tak imponujących jak Kaide Gordon, 16-latek, który na początku tego roku przybył z Derby County i zabłysnął w Akademii.

Kilka chwil po wejściu z ławki rezerwowych, Gordon dwukrotnie był bliski zdobycia bramki i pokazał, dlaczego jego talent od dawna emocjonuje młodzież w szeregach the Reds.

Być może przy czwartej bramce dla Herthy nie znalazł się w dobrym miejscu, ale nastolatek na pewno jest jednym z tych, na których w Kirkby należy zwracać uwagę w nadchodzącym sezonie.

Zagłuszanie Kloppa

Jedną z atrakcji czwartkowego meczu było to, że na stadionie pojawiło się wiele osób, które chciały go obejrzeć.

Rzeczywiście, 11 tysięcy kibiców to największy tłum, przed którym Liverpool miał okazję zagrać od czasu pandemii koronawirusa, która zapanowała w marcu 2020 roku.

Właśnie to doprowadziło do dość zabawnego momentu, w którym Jürgen Klopp miał trudności z zakończeniem swojego pomeczowego wywiadu przed kamerą z powodu skandowania i śpiewania kibiców, którzy zagłuszali wypowiedzi bossa.

Trener the Reds obrócił to w żart i po prostu zaczął mówić głośniej. Lepsze to, niż kolejny mecz zakończony w kompletnej ciszy.

Głos Innsbrucka

Powstrzymał się przed powiedzeniem wszystkim, aby przygotowali się na łomot.

Nie ma wątpliwości, że spiker stadionowy na Tivoli Stadion w Innsbrucku nawet do najbardziej prozaicznych deklaracji chciał podejść z wielkim entuzjazmem.

W tym czasie Liverpool oddał hołd Andrew Devine'owi poprzez założenie czarnych opasek.

Był to klasyczny gest dla uczczenia pamięci 97. ofiary katastrofy na Hillsborough.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Salah, umowa LFC z Google Pixel i selfie  (0)
29.04.2025 23:18, Kubahos, The Athletic
Alisson o zdobyciu mistrzostwa w barwach LFC  (0)
29.04.2025 19:30, Mdk66, thisisanfield.com
Gakpo może zostać ukarany przez FA  (20)
29.04.2025 18:16, Wiktoria18, The Athletic
Salah o swojej rozmowie ze Slotem  (1)
29.04.2025 14:41, MaksKon, thisisanfield.com
Andy: To mistrzostwo to dla nas wszystko  (0)
29.04.2025 14:34, Maja, Liverpool Echo
Kulisy świętowania mistrzostwa  (3)
29.04.2025 13:04, ManiacomLFC, The Athletic
Scholes: Trent musi podjąć ciężki wybór  (3)
29.04.2025 12:01, AirCanada, Liverpool Echo