Drużyna	Historia	Postacie	Liverpool
Kadra Strzelcy Kontuzje Transfery Sztab szkoleniowy U-23	Trofea Rekordy Cytaty 100 ważnych wspomnień Heysel Hillsborough Historia Historia herbu Historia koszulek Derby Merseyside	Piłkarze Trenerzy Kapitanowie Bill Shankly Bob Paisley Kenny Dalglish Ian Rush Kevin Keegan Robbie Fowler Steven Gerrard Jamie Carragher	Anfield Hymn The Kop Kirkby Miasto Pieśni Przykazania kibica Koszulki Sponsorzy Zarząd

Davies bliski wypożyczenia do Sheffield United

Ben Davies jest bliski przenosin do Sheffield United na zasadzie wypożyczenia.

Środkowy obrońca wciąż czeka na swój oficjalny debiut na Anfield odkąd w styczniu trafił tu z Preston North End za 500 tysięcy funtów.

Davies był w ostatnich tygodniach obserwowany przez Celtic, Burnley i Bournemouth, jednak to Szable okazały się najbardziej konkretne.

Menadżer Sheffield Slavisa Jokanović wytrwale stara się sprowadzić lewonożnego obrońce na Bramall Lane, a jego zespół jest bliski zawarcia z Liverpoolem umowy wypożyczenia.

The Reds są otwarci na odpowiednie oferty sprzedaży Daviesa, jednak od początku było wiadomo, że wypożyczenie jest bardziej realną opcją.

Po tym jak na Anfield za 36 milionów funtów trafił Ibrahima Konaté z RB Lipsk i powrocie Virgila Van Dijka, Joe Gomeza i Joëla Matipa szanse Daviesa na grę mocno zmalały.

Nat Phillips i Rhys Williams również pozostają w klubie, chociaż pierwszy z nich przyciągnął zainteresowanie kilku klubów Premier League.

Davies nie zagrał oficjalnego spotkania dla Liverpoolu odkąd przyszedł na Anfield pod koniec stycznia, a Jürgen Klopp wolał wystawiać na tej pozycji Fabinho, zanim Phillips i Rhys Williams stworzyli wspólnie duet, który pomógł The Reds zaliczyć passę dziesięciu spotkań bez porażki z rzędu w ostatnich miesiącach poprzedniej kampanii.

Obrońca zaliczył swój debiut w ostatnim spotkaniu okresu przygotowawczego, wygranym 3:1 z Osasuną w poniedziałek.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Komentarze (5)

Rozwiń odpowiedzi

Zwiń odpowiedzi

Puściłbym gościa nawet za darmoche, od początku całkowicie chybiony pomysł z przyjściem do nas.

Pamiętam jaki spór był tutaj kiedy przychodził. Zdania były tak podzielone jak nie przymierzając w obecnej sytuacji politycznej. Ludzie mówili że to interesujący ruch. Mówili też że nie należy oceniać książki po okładce, bo Robertson.. Od początku wiedziałem że nic z tego nie będzie. Chłopak będzie się teraz tułał po wypożyczeniach, żeby za dwa lata odejść definitywnie do jakiegoś drugoligowca. Ruch z zakupem takiego zawodnika miałby sens gdybyśmy byli beniaminkiem, który kształtuje takich graczy na wschodzące gwiazdy. Jeśli jesteśmy jednym z pretendentów do tytułu, to zakup kotów w worku będzie tylko i wyłącznie niskim rachunkiem prawdopodobieństwa, że 1 na 20 sprowadzonych (a raczej niesprawdzonych i niezweryfikowanych na polu PL) MOŻE w jakiś sposób wypali. Na pewno zaraz ktoś powie "nasz skauting", "nasi analitycy i ludzie ze sztabu...". Ktoś inny powie, że klub i tak wtopił niewielkie pieniądze w porównaniu choćby z transferem Keity, więc żadna strata. Tyle że skoro nasz zarząd każdy funt ogląda z obu stron i czeka z wielką niecierpliwością na wpłynięcie 2-3 milionów raty za transfer Wilsona żeby móc poczynić dalsze kroki na rynku transferowym, to po prostu szkoda czasu i pieniędzy na kupno takich kotów w worku. Lepiej już chyba zebrać te kilka milionów i kupić kogoś kto miał okazję już grać i trenować na najwyższym szczeblu ligowym angielskiej piłki. A tak został nam się teraz kolejny darmozjad, który nawet w przypadku kolejnego wielkiego kataklizmu w kadrze i tak będzie ostatnią opcją na ławce tuż za naszymi wychowankami z akademii.

No nie wiem czy był taki spór. Dla większości było jasne że to był zakup "last minute" taniego zawodnika rezerwowego na wszelki wypadek gdyby jeszcze nam się ktoś połamał z obrońców i że się go pozbędziemy prawdopodobnie po sezonie.

To się nagrał chłopina.

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

MU od przyjścia OGS jest sensownie prowadzony tylko na tej stronie kilku kretynów pisze że to WF ista, ważne że dostaje kasę kupuje zawodników z sensem, i od 2 sezonów ich gra staje się coraz ciekawsza. Cavani, Sancho, Telles, Varane, to tylko głośne wzmocnienia z 2 ost sezonów, o jakich my na razie możemy pomarzyć. Wzmacniamy się głównie zawodnikami którzy wracają po kontuzjach, ja to słabo widzę. Leeds w tym sezonie nie będzie już takie groźne jak w debiucie ale zobaczymy dalej jak dojdą mecze w LM i kontuzje.