LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 964

Daniel Farke po meczu z Liverpoolem


Daniel Farke stwierdził, że z dzisiejszej porażki na Carrow Road z Liverpoolem drużyna Norwich City może wyciągnąc kilka pozytywnych elementów.

Kanarki całkiem dobrze odnalazły się w inaugarcyjnym meczu Premier League z Liverpoolem, mistrzem z sezonu 2019/2020, jednak błędy pod obydwoma bramkami i chirurgiczna skuteczność Liverpoolu sprawiła, że spotkanie zakończyło się stratą 3 bramek.

Gole dla Liverpoolu zdobywali Diogo Jota, Roberto Firmino i Mohamed Salah. Farke pozostał jednak  po meczu w optymistyczym nastroju.

- Nigdy nie jest miło, kiedy przegrywa się pierwsze spotkanie. Chcieliśmy powalczyć o jakiekolwiek punkty – wypowiedział się dla canaries.co.uk.

- Dzisiaj widać było trochę pozytywów, ale pamiętajcie, że mieliśmy bardzo cięzki okres przygotowawczy, wielu graczy brakowało nawet dzisiaj.

- Musieliśmy zadbać o zdrowie kilku zawodników, ponieważ potrzebujemy ich w dalszej części sezonu. Grant Hanley rozegrał dzisiaj spotkanie, mimo, że nie grał nic w meczach przedsezonowych.

- Pukki stracił tak wiele dni z przygotowań, a Milot Rashica ostatnie dwa tygodnie przechorował na COVID.

- Wiem, że brzmi to dość odważne stwierdzenie, ale mimo tak wielu przeciwności jest za co chwalić naszych zawodników. Dopóki nasi zawodnicy nie opadli z sił, dopóty byliśmy równym rywalem dla Liverpoolu.

- Przez pierwsze 65 minut nie widziałem zbytniej różnicy między nami, a Liveproolem. Pierwszy gol był trochę pechowy. Graliśmy w pięciu na trzech i trochę się rozkojarzyliśmy. Wydawało nam się, że Teemu Pukki był faulowany i przez to zbyt odpuściliśmy graczom Liverpoolu. Wątpie również, żeby Salah chciał odegrać piłkę w taki sposób, w jaki to zrobił. Spotkało nas trochę pecha.

- Potem byliśmy coraz bardziej zmęczeni, mimo, że wiedzieliśmy jakim potencjałem dysponują Liverpoolem. Po drugim golu byliśmy już bardzo zmęczeni, grało nam się coraz gorzej.

- Jednak muszę pochwalić pewne elementy gry. Były momenty, w których graliśmy jak równy z równym, a najbardziej ucieszyło mnie ostatnie 15 minut. Kiedy przegrywa się 3:0, zawodnicy są wykończeni, tak wielu z nich nie przeszło odpowiednio okresu przygotowawczego, a w przeciwnej drużynie gra Mane i Salah, to robi się wszystko, aby tylko nie stracić więcej goli; a my byliśmy blisko zdobycia bramki.

- Nie potrafię zrozumieć, jakim cudem nie udało nam się strzelić gola. Pamiętajmy również o dobrych okazjach Josha Sargenta, Lukasa Ruppa i Kierana Dowella.

- Wiem, że Liverpool zasłużył na tą wygraną, ale naprawdę widzę kilka pozytywnych aspektó naszej gry.

Menadżer kanarków bardzo docenił wkład greckiego lewego obrońcy Dimitrisa Giannoulisa, który spisał się wspaniale na lewym wahadle.

- Był świetny. Krył tak wiele przestrzeni, ciągle wracał się i kontrolował sytuację. Dobrze radził sobie z Salahem, mimo, że również nie odbył okresu przygotowawczego w całości.

- Musiał być na kwarantannie, a także miał kontuzję, ale jego występ dzisiaj był świetny.

Menadżer wypowiedział się również o pełnych trybunach na Carrow Road. Ostatnia taka sytaucja miała miejsc 18 miesięcy temu.

- Niesamowite uczucie. Wiemy o wsparciu naszych kibiców. Nasza drużyna w zeszłym roku miała jeden z najlepszych sezonów w swojej historii.

- Udało im się to zrobić bez dopingu kibiców. Dzisiaj wyszliśmy na boisku, by grać z jedną z najlepszych drużyn na świecie, która dodatkowo jest w świetnej formie.

- Nasi zawodnicy zasłużyli na tą atmosferę na stadionie. O to chodzi w piłce nożnej. By razem z kibicami przeżywać takie dni jak dzisiaj, doświadczać razem takich chwil, nawet jeśli się przegrywa. Te uczucia i emocje zostaną z nami, świetnie, że możemy gościć fanów na stadionie. Bez nich to nie jest to samo.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

kwasddz 15.08.2021 08:42 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
raski21 15.08.2021 10:32 #
Jeszcze wiele drużyn z topu straci na tym stadionie punkty, a przynajmniej mam taką nadzieję :D

Pozostałe aktualności

Klopp: Nie ma już żadnej presji  (0)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (20)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com