LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1286

Klopp po zwycięstwie nad FC Porto


Jürgen Klopp wypowiedział się na temat satysfakcjonującego zwycięstwa 5:1 nad FC Porto na Estadio do Dragao w drugim meczu Grupy B Ligi Mistrzów. 

Mohamed Salah i wprowadzony na boisku w drugiej połowie spotkania Roberto Firmino zdobyli po dwie bramki, podczas gdy Sadio Mané zanotował jedno trafienie.

Zwycięstwo to sprawia, że Liverpool przewodzi Grupie B z wynikiem 6 punktów po dwóch spotkaniach, mając 2 punkty przewagi nad drugim Atletico Madryt.

Poniżej wypowiedź Kloppa z pomeczowej konferencji…

O tym, co najbardziej podobało mu się w dzisiejszym występie…

Początek meczu był lekko podstępny. Widać było, że piłkarze Porto oglądali nasz ostatni pojedynek z Brentford i zaczęli od samego początku grać bardzo bezpośrednio. Nie potrafiliśmy sobie poradzić z ich stylem gry, ale nie chciałem dokonywać jakichś większych zmian, gdyż liczyłem na to, że nasi piłkarze odnajdą się w tej sytuacji i zaczną odpowiednią kontrolować spotkanie. Dokładnie tak się stało. Od pewnego momentu w meczu zaczęliśmy grać bardzo dobrą piłkę. Niestety znowu nie potrafiliśmy wykorzystać swoich stuprocentowych sytuacji, a dwie bramki w pierwszej połowie padły po dość nieoczywistych sytuacjach. Mimo to, momentami nasza gra mogła się naprawdę podobać, potrafiliśmy poradzić sobie z momentami, w których Porto atakowało, ale wykorzystywaliśmy też ich słabe punkty - w ostatnim meczu z Atletico stracili jednego ze swoich środkowych obrońców, a na początku dzisiejszego meczu drugiego. Wiemy z autopsji, że takie rzeczy są bardzo ciężkie, szczególnie, kiedy walczy się o wynik przegrywając. Wykorzystaliśmy to. Dobrze oglądało się ten mecz w naszym wykonaniu, bramki padały po wyśmienitych akcjach, a niektóre niewykorzystane sytuacje były wręcz genialnie rozegrane. Według mnie to bardzo udany wieczór.

O występie Curtisa Jonesa…

Zagrał bardzo dobre spotkanie. Miał jakieś problemy jelitowe przed meczem. Dostałem informacje, że powinniśmy uważać na jego stan zdrowia, ale po meczu powiedziałem mu, że nie wiem co to było, ale ma tak grać dalej! To był naprawdę wyborny mecz w jego wykonaniu. Bardzo dobrze odnajdywał się na boisku, świetnie się ustawiał i angażował w prawie każdą akcję. Tak naprawdę to on w całości doprowadził do zdobycia pierwszego gola, tak że bramkarz nie był w stanie jakkolwiek tego obronić. W wielu akcjach naprawdę był tam, gdzie go potrzebowaliśmy - może nie zawsze spektakularnie grał w ofensywie, ale pod względem defensywnym to naprawdę występ najwyższej klasy. Bardzo dobrze bronił, naciskał na przeciwnika, często zaskakując go z za pleców, naprawdę wiele elementów jego występu zasługuje na pochwałę. Tak więc Curtis, nie przestawaj, poszło ci nieźle!

O formie zespołu przed niedzielnym meczem z Manchesterem City i liczbie 20 strzelonych bramek we wrześniu…

O, nie wiedziałem tego, dzięki za tę informację! Wydaje mi się, że oprócz strzelania, kilka bramek również straciliśmy. Cóż, gramy teraz z Manchesterem City i nie uważam, że rozmyślanie o tym, ile bramek możemy im strzelić ma jakikolwiek sens. Potrzebujemy kompleksowego występu najwyższych lotów, aby mieć jakiekolwiek szanse. Mimo to, nie mogę doczekać się tego spotkania. Dobrze będzie również zagrać mecz na własnym stadionie po dość długiej „nieobecności”. Musimy dalej intensywnie trenować, tak jak robiliśmy to przed ostatnimi spotkaniami - na przykład wczoraj, albo w zeszłą sobotę. To niespełna trzy dni temu, ale naprawdę te treningi są bardzo wyczerpujące. Mamy teraz pięć dni do meczu z City, wydaje mi się, że ten dłuższy okres może nam pomóc i będziemy bardziej wypoczęci przed nadchodzącym spotkaniem. Zobaczymy jak to będzie i tyle.

O stanie zdrowia Trenta Alexandra-Arnolda…

Staramy się, aby zawodnicy, którzy grać kolejno mecze na przykład w soboty i wtorki od początku spotkania - tak jak ostatnio Trent - mieli wolną niedzielę, podczas której mogą się zregenerować. W poniedziałki mamy tylko jedną sesję treningową, do której podchodzimy bardziej analitycznie - spotykamy się na boisku i uczymy się różnić pomiędzy różnymi rywalami. Nie zwiększa to w żaden sposób poziomu intensywności treningu. W czasie takiego poniedziałkowego treningu Trent poczuł problem ze swoim przywodzicielem. Zbadaliśmy to, drobna kontuzja, jednak gdy ma się problemy mięśniowe, to rekonwalescencja trwa trochę dłużej. Następnie będą rozgrywane spotkania reprezentacji. Nie chcę decydować za niego, ale z tego co wiem, to nie sądzę, żeby zdążył się wykurować na zgrupowanie reprezentacji - o tym zdecydują jednak inni. Miejmy nadzieję, że Trent jak najszybciej wróci do zdrowia i będzie gotowy do gry, jednak nie wiemy dokładnie kiedy to nastąpi.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

cezarkop 29.09.2021 08:24 #
No cóż, szkoda TAA ale James ogarnął nam już kilka meczów więc ogarnie i City, mam nadzieję tylko że te kontuzje mięśniowe nie będą się wlokły za Arnoldem w nieskończoność.
ynwa19 29.09.2021 11:19 #
4 punkty z Atleti(choc 6 byloby naturalnie lepiej) i awans po 4 kolejkach bylyby praktycznie pewny co daloby szanse na rotowanie skladem w potyczkach z Milanem oraz Porto.
I oczywiscie wziecie rewanzu za ten nieszczesliwy dwumecz z 2020 roku.

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (7)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (1)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com