Jota chce zdobywać trofea

Diogo Jota chciałby mieć w tym sezonie jeszcze lepsze liczby i powalczyć z Liverpoolem o trofea. Portugalczyk zdobył 13 bramek w 30 występach w kampanii 20/21 po transferze z Wolverhampton. Skrzydłowy pewnie zdobyłby o wiele więcej bramek, gdyby nie kontuzja kolana, która wykluczyła go z gry na trzy miesiące.

- Poprzedni sezon był dobry, ale miałem też poważną kontuzję - powiedział Jota.

- Mam nadzieję, że w tym sezonie uda mi się uniknąć rzeczy, które mogą uniemożliwić mi grę. Liczę na to, że pomoże mi to w osiągnieciu lepszych liczb i wsparciu zespołu w wygraniu większej ilość spotkań oraz w zdobyciu trofeów.

- Tego właśnie chcę - trefów.

- Oczywiście, każdy dzień jest okazją do nauki i zbierania doświadczenia. 

- W zeszłym sezonie mogłem na przykład zagrać w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. To był pierwszy tego rodzaju mecz w mojej karierze, co było dla mnie szansą na naukę. Chciałbym znowu tam się znaleźć w tym sezonie i lepiej sobie poradzić.

Jürgen Klopp wykorzystuje Diogo Jotę w różny sposób. Portugalczyk oferuje menedżerowi wiele możliwości z uwagi na swoją uniwersalność. 24-letni piłkarz jest zadowolony, że może spełniać różne role w zespole.

- Uważam się za ofensywnego zawodnika - kontynuował Jota.

- Gramy z ofensywną trójką z przodu. Czuję się komfortowo grając na jednej z tych trzech pozycji. Przez wiele lat, gdy byłem jeszcze w akademii to grałem jako pomocnik.

- Dlatego też uważam, że rozumiem grę i potrafię grać na różnych pozycjach. Myślę, że to dobre dla mnie i dla zespołu.