LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1110

Mark Clattenburg krytykuje decyzje Kevina Frienda


Były sędzia Premier League, Mark Clattenburg jest zdania, że dwie bramki Liverpoolu w meczu z Crystal Palace nie powinny zostać uznane.

Piłkarze Jürgena Kloppa wygrali 3:1 na Selhurst Park i zwiększyli presję na Manchesterze City, po tym jak lider, wcześniej stracił punkty w meczu z Southampton.

The Reds objęli komfortowe prowadzenie 2:0 w pierwszej połowie meczu i wyglądało na to, że są na dobrej drodze do rutynowego zwycięstwa, ale po przerwie musieli stawić czoła Palace, zanim mecz rozstrzygnął się po kontrowersyjnej decyzji w sprawie karnego.

Jednak, choć decyzja o przyznaniu rzutu karnego za faul na Diogo Jocie znalazła się na pierwszych stronach gazet, Clattenburg przekonywał, że gol Alexa Oxlade-Chamberlaina również nie powinien zostać uznany.

- Crystal Palace ma prawo być niezadowolone, że druga bramka Liverpoolu została uznana - powiedział Clattenburg, omawiając wykończenie akcji przez Oxlade-Chamberlaina.

- Kiedy Andy Robertson zagrał piłkę w pole karne, Roberto Firmino był wyraźnie na pozycji spalonej. Firmino wyskoczył i podjął próbę wykończenia.

- Gdyby go tam nie było, lewy obrońca Palace Tyrick Mitchell główkowałby czysto, więc napastnik Liverpoolu przeszkadzał w grze.

- W konsekwencji piłka dotarła do Alexa Oxlade'a-Chamberlaina, który strzelił gola. VAR powinien był interweniować.

Oxlade-Chamberlain powiększył przewagę The Reds po tym, jak Virgil van Dijk otworzył wynik spotkania strzałem głową.

Alisson został kilkukrotnie wezwany w drugiej połowie, aby wybawić Liverpool z kłopotów, zanim zderzenie Joty z bramkarzem Palace Vicente Guaitą ostatecznie rozstrzygnęło mecz, kiedy Fabinho trafił z 11 metrów. 

Sędzia Kevin Friend początkowo nakazał wznowienie od bramki, uznając, że nie doszło do faulu, po czym został wezwany przez zespół VAR pod wodzą Craiga Pawsona do ponownego obejrzenia zdarzenia na boiskowym monitorze. 

Clattenburg powiedział, że Friend powinien "obstawać przy swoim" i trzymać się swojego pierwotnego wyboru, zamiast ulegać wpływom innych sędziów.

- Kevin Friend powinien trzymać się swojej decyzji o braku rzutu karnego - napisał Clattenburg w swojej kolumnie w Daily Mail.

- Gdy Diogo Jota przepchnął piłkę obok Vicente Guaity, ruszył w kierunku bramkarza i doprowadził do zderzenia.

- Nie rozumiem, dlaczego VAR Craiga Pawsona został zaangażowany. Friend nie popełnił żadnego wyraźnego i oczywistego błędu. Sędzia widział to zdarzenie i nie odgwizdał faulu.

- Szkoda, że Friend po wezwaniu do monitora nie podtrzymał swojej decyzji.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (13)

MG75 24.01.2022 11:51 #
przy karnym OK, pierwotna decyzja powinna być podtrzymana.
Gol Oxa w porządku, Bobby piłki nie dotknął, gdyby patrzeć w taki sposób to gol dla CP też nie powinien być uznany, bo Edouard w momencie podania był na spalonym i absorbował obronę, mimo iż podanie przejął kolega z zespołu.
tusik 24.01.2022 16:12 #
W samo sedno👌👌
Adix_2116 24.01.2022 17:21 #
No właśnie
użytkownik zablokowany 24.01.2022 12:03 #
Szczerze ? Oglądałem własnie powtórkę tej drugiej bramki, no i faktycznie Firmino robi ewidentny ruch do piłki, czym kompletnie absorbuję uwagę obrońcy. Co prawda piłki nie dotknął, ale gdyby nie Jego ruch do Niej, interwencja obrońcy na pewno wyglądała by inaczej. Dużo wczoraj mieliśmy szczęścia, bardzo dużo. Dobrze, że Ci zawodnicy CP nie skumali, że On był na spalonym, bo pewnie domagaliby się VARu.
MG75 24.01.2022 15:34 #
Przy golu dla CP Edoudard też był na spalonym, analogicznie jak Bobby. Ale podanie poszło do partnera z zespołu. Dla mnie oba gole OK.
ManiacomLFC 24.01.2022 13:04 #
Bobby absorbował uwagę obrońcy, ale gdyby go tam nie było to obrońcy też nie, bo obrońca pilnował Bobby'ego a nie piłki. Takie trochę szukanie kontrowersji na siłę, nie było kontaktu z piłką, nie absorbował uwagi bramkarza, więc nie wiem czemu bramka miałaby nie zostać uznana. Chyba, że anulowanie bramki miałoby być karą dla LFC za to, że Mitchell nie potrafił wybić piłki głową.
Scofield1111 24.01.2022 13:24 #
Ale jaja panie ferdku, ale jaja. Dobrze, że pacha OXA nie była na spalonym tak jak kiedyś w przypadku Manè..
DudekLFC21 24.01.2022 14:37 #
Też byłem zdziwiony, że uznali tą bramkę, ale wszędzie gdzie w przepisach jest miejsce do własnej interpretacji będą takie kontrowersje. Swoją drogą narzekamy na sędziowanie w Anglii ale jak wczoraj obejrzałem mecz Milanu z Juve to angielskie sędziowanie wyglądało przy nim na topowe.
Adix_2116 24.01.2022 17:19 #
Może i faktycznie jest tak w przepisach, ale Firmino nie dostał piłki więc jaka różnica czy jest na spalonym czy nie gdy piłka go w ogóle nie dotyka, co do absorwowania uwagi obrońcy. Ktoś mu zakał się patrzeć w stornę Firmino, przecierz mógł zauważyć, że jest na spalonym. Jeżeli jest taki przepis o absorbowaniu uwagi to jest on moim zdaniem idiotyczny. Co do karnego, nie powinno go być, choć sędzią nie jestem.
VII 24.01.2022 18:43 #
Tylko że z tego co kojarzę jest coś takiego, że piłkarz niekoniecznie musi dotknąć piłki. Sędzia rozpatruje nie dotknięcie, a ewentualny udział i wpływ danego zawodnika na rozwój danej akcji. Jeśli sędzia uzna że zawodnik miał w niej duży udział, to jest to możliwe.
użytkownik zablokowany 24.01.2022 18:23 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Pippen 24.01.2022 20:22 #
A czemu sędzia nic nie powiedział o bramce dla CP przecież VVD miał rozdwojenie jaźni kogo kryć też go absorbował strzelec bramki który był na spalonym i niestety nie mógł zdecydować się kogo kryć.... Firmino był na spalonym ale piłki nie otrzymał i OX zdobył bramkę, w takim przypadku nie ma wytycznych poza tym nawet jak już to poszło to po korzyści drużyny atakującej przecież obrońca który krył Bobbyego nie wiedział czy w momencie dośrodkowania jest na spalonym bo to widzieliśmy jak nam w TV kreski kolorowe wyświetlili, po drugie absorbować mógł jedynie bramkarza. Ale logiczne jest też i to że przy takiej wrzutce bramkarz interesuje się piłkarzem najbliżej bramki a nie tym który zamyka akcje bo to on stwarza największe zagrożenie
roberthum 24.01.2022 23:22 #
Zapewne dlatego, że Edouard jak znajdował się na spalonym nie zrobił żadnego ruchu do piłki. Zostawił ją, żeby poszła dalej. Firmino natomiast aktywnie atakował piłkę i starał się ją przejąć/odegrać. Zapewne to było powodem, dla którego Clattenburg inaczej interpretuje oba zdarzenia.

Czy sędziowie nas przepchnęli w tym meczu to trochę powiedziane na wyrost. CP miało optyczną przewagę, ale nie wiadomo czy przełożyłoby się to na bramkę dla nich. Prowadziliśmy, choć ledwo. Prezent od sędziego pozwolił nam dograć na spokojnie końcówkę meczu
Mkbewe 25.01.2022 06:35 #
Co do sytuacji przy bramce OX-a to wcześniej tego nie zauważyłem ale rzeczywiście po obejrzeniu powtórek sądzę, że gol nie powinien być uznany. Jeśli chodzi o karnego to jestem zdziwiony jak wiele osób twierdzi, że nie powinno go być. Bramkarz jedzie na kolanach, nie trafia w piłkę tylko w zawodnika Liverpoolu. Jakie znaczenie ma tutaj, czy Jota biegł prosto lub "krzywo" skoro bramkarz w niego wpadł i uniemożliwił kontynuację akcji ( to czy Jota doszedłby do piłki tez wg mnie nie powinno mieć znaczenia). Zgadzam się, że nie jest to sytuacja czarno- biała ale zacznijmy traktować w końcu faule w polu karnym tak samo jak te na środku boiska, to znaczy - jest faul albo go nie ma. Nie ma czegoś takiego jak "soft penalty", skoro był kontakt powstrzymujący akcję to ja się pytam, jak można nie gwizdnąc ? Dodam tylko, że gdyby sytuacja była w drugą stronę to zapewniam, że moja opinia byłaby taka sama.

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (6)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (24)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com