Arnold: To było dośrodkowanie!

Trent Alexander-Arnold uważa, że jego asysta przy zwycięskim golu Sadio Mané w sobotniej konfrontacji z West Hamem była dośrodkowaniem.

Po meczu na Anfield ta akcja była powszechnie omawiana zarówno w szatni Liverpoolu, jak i mediach. Niektórzy twierdzili, że wychowanek Liverpoolu próbował strzelać, inni, że chciał dograć futbolówkę do swojego senegalskiego kolegi.

- Prawdę powiedziawszy sądzę, że to było dośrodkowanie! Być może był to troszkę centrostrzał, dobrze rozszyfrowany przez Sadio, który pojawił się w idealnym miejscu, w doskonałym czasie - powiedział Arnold, który został wybrany najlepszym piłkarzem tego pojedynku.

- Podobną sytuację mieliśmy w meczu Ligi Mistrzów z Atletico Madryt, więc być może musimy próbować częściej tego typu rozwiązań.

Sobotnia asysta była 16 kluczowym podaniem prawego obrońcy Liverpoolu w tym sezonie. Przed Trentem jeszcze 2 miesiące grania, więc możliwe, że wyśrubuje nowy rekord na bardzo wysokim pułapie.

- Chcę mieć odpowiedni wkład w nasze sukcesy. Cieszę się, gdy moje podania mają szansę zamienić się po chwili na bramki. Staram się drużynie odnosić zwycięstwa. Asysty to nieodłączny element mojej gry - kontynuował Alexander-Arnold.

- Szukam odpowiednich przestrzeni na boisku, z których mogę kreować okazje strzeleckie kolegom. Owszem, mam na koncie sporo asyst w tym sezonie, lecz zamierzam ich jeszcze trochę dołożyć do puli!

- Przed nami jeszcze wiele spotkań we wszystkich rozgrywkach, więc okazje na pewno się nadarzą! 

Teraz przed Liverpoolu rewanżowy mecz z Interem Mediolan w 1/8 Champions League. W Italii Czerwoni zwyciężyli 2:0 i teraz będą chcieli postawić kropkę nad 'i'.

- Niezależnie od tego czy występujemy w Premier League, czy Lidze Mistrzów, zawsze staramy się grać na najwyższych obrotach i odnosić zwycięstwa. Każde spotkanie jest dla nas tak samo ważne.

- Szczerze mówiąc staramy się triumfować we wszystkich meczach, do których przystępujemy. 

- Mamy teraz naprawdę szeroki skład, trener może rotować składem, dając niektórym odpocząć i naładować akumulator, co korzystnie wpływa na naszą późniejszą postawę na boisku.