PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1650

Czy Liverpool pozostawi United w tyle?


Kiedy magazyn Forbes opublikował w maju zeszłego roku swoje roczne wyceny drużyn piłkarskich, od razu rzucał się w oczy niezwykły wzrost wartości Liverpoolu.

Klub, zakupiony za 300 milionów funtów przez Fenway Sports Group w 2010 roku, byÅ‚ zostawiony w opÅ‚akanym stanie po nieudanych rzÄ…dach George'a Gilletta oraz Toma Hicksa. ZasÅ‚ugi obecnych wÅ‚aÅ›cicieli the Reds oraz ostatnie 12 miesiÄ™cy, które przebiegÅ‚y pod znakiem inwestycji w infrastrukturÄ™ oraz kolejne sukcesy, sprawiÅ‚y, że wyceny Liverpoolu osiÄ…gajÄ… zapierajÄ…ce dech w piersiach wartoÅ›ci. 

Na liście z 2021 roku, Liverpool został sklasyfikowany jako piąty najdroższy klub piłkarski na świecie z wyceną opiewającą na 4,1 miliarda dolarów (a 3,15 miliarda funtów). Wyprzedza ich tylko czwarty Manchester United, trzeci Bayern Monachium, drugi Real Madryt oraz liderująca w tym zestawieniu Barcelona.

Tymczasem Chelsea, która została obecnie wyceniona na 5 miliardów dolarów wobec trwających rozmów w sprawie przejęcia przez nowego właściciela, na liście Forbesa the Blues uplasowała się na siódmej pozycji, z wartością 3,2 miliarda dolarów.

Wspomniana wycena Liverpoolu oznacza, że angielski klub piłkarski przebił wartością Boston Red Sox oraz stał się najcenniejszą drużyną sportową w imperium FSG, które całościowo wyceniane jest na 10 miliardów dolarów, dzięki ostatniemu nabyciu Pittsburgh Penguins oraz przedstawieniu nowych współpracowników, takich jak LeBron James. Istotnym czynnikiem był też przypływ nowego kapitału, możliwy dzięki sprzedaży 11 procent udziałów na rzecz RedBird Capital Partners.

Wycena nie odbyła się w 2020 roku ze względu na wpływ pandemii koronawirusa oraz wysoką niepewność, co do stopnia w jaki ta, mogła mieć na wpływy z mediów oraz reklam. Jeżeli jednak porównamy obecną wycenę do tej z 2019 roku (w którym the Reds zdobyli Ligi Mistrzów i rozpoczęli marsz po mistrzostwo kraju), zauważymy, że Liverpool odnotował wzrost o zawrotne 88 procent. Taka wartość ustępuj jedynie wynikowi Borussii Dortmund (112 procent przy wycenie 1,9 miliarda dolarów) i Paris Saint-Germain (129 procent przy wycenie 2,5 miliarda dolarów).

Taki wzrost możliwy były dzięki nieustannemu rozwojowi klubu, zarówno na boisku, jak i poza nim. Klub skutecznie też podtrzymywał oraz zwiększał atrakcyjność swojej marki w skali globalnej.

Sukces, jakim okazaÅ‚y siÄ™ inwestycje w infrastrukturÄ™, takie jak przebudowa głównej trybuny, a także fakt, że The Reds znaczÄ…co przyczyniÅ‚ siÄ™ do wzrostu wartoÅ›ci praw telewizyjnych na caÅ‚ym Å›wiecie, sprawiÅ‚y, że inwestycja w wysokoÅ›ci 300 milionów funtów staÅ‚a siÄ™ dla FSG strzaÅ‚em w dziesiÄ…tkÄ™. 

Już za miesiÄ…c prawdopodobnie pojawi siÄ™ nowa lista Forbesa i jest duża szansa na to, że Liverpool zanotuje kolejny wyraźny wzrost. Jedynie trzy drużyny, spoÅ›ród wymienionych osiemnastu, zanotowaÅ‚y spadek w stosunku do wartoÅ›ci sprzed dwóch lat - chodzi o West Ham United, AC Milan oraz AS RomÄ™. Dla ekip, które zajmowaÅ‚y najwyższe pozycje w rankingu, kolejny wzrost jest niemal pewien. ZwÅ‚aszcza, gdy mowa o drużynach grajÄ…cych na co dzieÅ„ w Premier League, które jakiÅ› czas temu zapewniÅ‚y sobie lukratywnÄ… umowÄ™ z mediami na arenie miÄ™dzynarodowej. 

W przypadku drużyn, które regularnie grają w Lidze Mistrzów, najnowsza umowa medialna będzie jak dotąd najbardziej wartościową, wartą w sumie 12,5 miliarda funtów. Tak duże sumy powinny całkowicie wystarczyć, aby zabić ideę Superligi - przynajmniej na ten moment.

Jeżeli Chelsea zostaÅ‚a wyceniona przez inwestorów na 5 miliardów dolarów, to wobec tego Liverpool - aktualnie klub znacznie bardziej atrakcyjny, także pod wzglÄ™dem ksiÄ™gowoÅ›ci i finansów - powinien być wart zdecydowanie wart wiÄ™cej, prawda? Należy jednak pamiÄ™tać, że eksperci z Forbesa bÄ™dÄ… znacznie bardziej wstrzemięźliwi niż osoby odpowiedzialne za wycenÄ™ Chelsea pod kÄ…tem potencjalnej sprzedaży. 

Owszem, niemal pewne jest to, że the Reds zaliczÄ… kolejny wzrost na swojej wartoÅ›ci. Co wiÄ™cej, na nastÄ™pnej liÅ›cie może nastÄ…pić znaczÄ…ca zmiana. PojawiÅ‚a siÄ™ oto bowiem szansa, że Liverpool po raz pierwszy wyprzedzi Manchester United. Może to zachwiać podstawami marki jakÄ… jest Manchester United; marki budowanej nie w oparciu o sukcesy sportowe, a medialnÄ… oraz komercyjnÄ… atrakcyjność. Duży udziaÅ‚ w tym mogÄ… mieć ciÄ…gÅ‚e niepowodzenia na boisku. 

Warto zaznaczyć, że w ostatnim rankingu oba kluby dzieliło "zaledwie" sto milionów dolarów. Od tamtego czasu United pogrążyło się w jeszcze większym chaosie organizacyjnym. Nie da się jednak ukryć, że ich pozycja jednego z najpopularniejszych klubów na świecie przetrwała, pomimo pozostawania w cieniu takich sił jak Liverpool, Manchester City czy Chelsea.

O ile wartość Manchesteru United dalej bÄ™dzie rosÅ‚a, tak przy wycenach, które sÄ… jeszcze Å›ciÅ›lej powiÄ…zane z siłą wielkich umów medialnych, brak gry w Lidze Mistrzów z pewnoÅ›ciÄ… zaszkodzi wycenie United. Ich wzrost pomiÄ™dzy 2019 a 2021 rokiem wyniósÅ‚ 10 procent (przy 88 procentach Liverpoolu) i wydaje siÄ™, że niewiele zrobiono, aby zająć siÄ™ tÄ… konkretnÄ… trajektoriÄ….

Gerry Cardinale, założyciel i partner zarządzający RedBird Capital, które w marcu ubiegłego roku sfinalizował umowę o wartości 750 milionów dolarów na 11 procent FSG, uważa, że wyceny będą rosły.

- Dyskusje o wycenach sÄ… skomplikowane. Nie ma tutaj konkretnego rygoru. Jest w tym trochÄ™ metody LIFO (ang. last in first out / ostatnie przyszÅ‚o, pierwsze wyszÅ‚o), ponieważ patrzysz na ostatniÄ… transakcjÄ™ i jÄ… uwzglÄ™dniasz. To co bywa zwodnicze to to, że ludzie przywykli do tego wszystkiego co siÄ™ dzieje w sporcie. To w jakiÅ› sposób jest anty-darwinowskie i niemożliwe. W jakimÅ› stopniu krzywa może siÄ™ zmienić, ale koniec koÅ„ców i tak idzie do góry - mówiÅ‚ Cardinale w ostatniej rozmowie z Bloombergiem. 

- Wyceny jednak Å›wiadczÄ…, że jest w tym wszystkim coÅ› specjalnego, coÅ› o wartoÅ›ci premium. Jest pewna wartość oznaczajÄ…ca niedobór, ale jest też coÅ› wyjÄ…tkowego w tym co łączy siÄ™ z mediami i strumieniami ich konwergencji, czyli przenikania siÄ™ wzajemnie sportu, mediów, rozrywki i technologii. To w tym istnieje najlepsza możliwa treść, do której możemy mieć dostÄ™p. 

Zarówno FSG, jak i RedBird cechują się faktem, że są działalnościami rozwijającymi się. FSG jest właścicielem Boston Red Sox już od 20 lat. Od dwunastu lat jest w posiadaniu Liverpoolu. John Henry, Tom Werner i spółka nie wykazują chęci sprzedaży jakiejkolwiek z ich drużyn - tym bardziej tych, które wykazują taki wzrost wartości.

WÅ‚aÅ›ciciele wierzÄ…, że wciąż istnieje gigantyczna przestrzeÅ„ do rozwoju, co wiąże siÄ™ z ich przywiÄ…zaniem do tzw. projektu FSG 3.0, w którym wnoszenie nowych pomysłów i zapewnianie dopÅ‚ywu nowego kapitaÅ‚u do firmy, jest głównym tematem na przestrzeni ostatnich 12 miesiÄ™cy. Sugeruje to, że planem jest dalsza ekspansja i powiÄ™kszanie imperium FSG, a nie pozbywanie sie poszczególnych jego elementów. 

Liverpool już od jakiegoś czasu utwierdzał swoją sportową dominację nad Manchesterem United, starając się przy tym dotrzymać tempa w kwestiach finansowych.

Kolejny wykaz wycen zwiastuje jednak prawdziwÄ… zmianÄ™ w angielskim futbolu, gdzie sukcesy na boisku i poza nim idÄ… w parze. Finanse i ekonomia zysku i strat jest ostatniÄ… przeszkodÄ…. Pokonanie jej sprawi, że klub z Merseyside może zostawić swoich rywali daleko w tyle. 

Dave Powell

Doceniasz naszÄ… pracÄ™? Postaw nam kawÄ™! Postaw kawÄ™ LFC.pl!

Komentarze (3)

cider 13.04.2022 09:26 #
Na pierwszych dwóch miejscach ... bankruci ;)
O ile Perez ma zmysł do zarządzania to w Barca nie wygląda to już tak kolorowo.
Clashman 13.04.2022 10:42 #
Pytanie powinno brzmieć nie "czy", tylko "kiedy", bo to, że Liverpool wyprzedzi ManU pod względem wartości klubu i wysokości przychodów, jest tylko kwestią czasu. Jeśli jeden klub się sukcesywnie rozwija na każdym polu i to z taką dynamiką jak nasz, a ManU stoi w miejscu, a sportowo się cofa, to efekt może być tylko jeden. Pod względem ilości trofeów znów jesteśmy górą i najbardziej utytułowanym angielskim klubem. Jedyne co jeszcze musimy przywrócić na właściwe miejsce, to naszą dominację pod względem ilości tytułów mistrza Anglii, ale to też jest tylko kwestią czasu ;-)
BigAnfield 13.04.2022 10:58 #
Fajny artykuł. Sportowo to już dawno zostawiliśmy United w tyle. United stało się takim Milanem lub nawet Liverpoolem sprzed dekady. Dużą cegiełkę do tego rozwoju dorzuciło City i poprzeczka przez nich zawieszona, ale nie możemy też umniejszać samym sobie. Klopp jest tu głównym dyrygentem i to gdzie się obecnie znajdujemy to w większości jego zasługa, ale też nie możemy przypisywać Jurgenowi całego pasma sukcesów, bo gdyby Boss trafił do nas za panowania poprzedników, to myślę że zbyt dużo by nie osiągnął. Jesteśmy jak kostka Rubika. Małe kwadraciki (właściwie sześciany) odpowiadaja za duży kwadrat. Zarządzanie, transfery, szkolenie, rywalizacja, otoczka, fani i wiele wiele innych czynników składa się w jedną całość. Jeśli jeden z tych małych kwadracikow nie pasuje, zaburza równowagę w całym klubie.
W United nie ma małych kwadracikow. Jest tylko duży, który jest podziurawiony i sprawia tylko wrażenie wypełnionego.

Pozostałe aktualności