Carra o Arthurze i sytuacji w linii pomocy

Jamie Carragher przyznał, że Arthur Melo jest jedynie tymczasowym rozwiązaniem i przewiduje duże zmiany w linii pomocy Liverpoolu w przyszłym roku.

- Nie uważam, że Arthur jest odpowiednim człowiekiem na kolejne trzy czy cztery lata. Potrzebują młodszego, bardziej energicznego zawodnika. Ale jestem pewny, że Arthur załata dziurę w kadrze. To dlatego Liverpool sięgnął po niego późno i jedynie go wypożyczył.

- To wygląda jak powtórka sprzed 18 miesięcy, gdy Liverpool miał problemy na środku obrony. Nikogo nie kupili, jedynie wypożyczyli piłkarzy by się im przyjrzeć. Wtedy zrobili to czekając na Konaté w letnim oknie transferowym.

- W tej chwili nie są w stanie kupić pomocnika, którego im trzeba. Według mnie wypożyczenie jest tutaj rozsądnym wyjściem.

Spytany o to, czy Jürgen Klopp dostał odpowiednie wsparcie w letnim oknie transferowym, Carragher odpowiedział:

- Możecie popatrzeć na to, ile wydały inne kluby, a to czasem frustruje kibiców Liverpoolu. Wszyscy fani są tacy sami, jesteśmy podekscytowani transferami, ale nie ma sensu wydawać pieniędzy na piłkarzy, których nie potrzebujemy. Liverpool potrzebował napastnika i doprowadzili do dużego transferu napastnika. Liverpool potrzebuje pomocnika, ale ich cele transferowe nie są dostępne.

- Pytaniem jest tylko czy powinni sięgnąć po kogoś innego? Można argumentować to tym, że za rok - biorąc pod uwagę wiek zawodników i kontuzje - będą potrzebowali kilku pomocników. Pod tym względem podejście Liverpoolu jest kontrowersyjne.

- Z drugiej strony nie panikują, ale co gdy będą potrzebowali dwóch lub trzech transferów? Czy mogli sprowadzić jednego z tych zawodników teraz?

- Według mnie następne 12 miesięcy przyniesie nam wielkie zmiany w linii pomocy Liverpoolu.