LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1294

Liverpool może jeszcze się podnieść


Pomimo tego, że forma Liverpoolu podczas siedmiu lat panowania Jürgena Kloppa mogłaby zostać przedstawiona jako linia krzywa idąca w górę, obecna sytuacja nie jest czymś nowym dla niemieckiego menadżera.

Progres odkąd Klopp przybył na Anfield w październiku 2015 roku jest ewidentny, ale podczas podróży spoza top 4 do regularnej walki o najważniejsze trofea w piłce nożnej klub napotkał różne przeszkody.

Jednym z przykładów jest dwumiesięczny okres na początku 2017 roku, podczas którego ekipa Kloppa przegrała 6 z 10 meczów, a wygrała zaledwie 2 - jeden z nich był starciem z Plymouth Argyle w FA Cup. Kolejnym przykładem może być rok 2016, kiedy to Liverpool wygrał jedynie trzy mecze z dwunastu.

W 2017 roku The Reds zwyciężyli tylko dwa razy w 10 meczach - wtedy drużyna zaliczyła dwie porażki na wyjeździe z Manchesterem City (5:0) i Tottenhamem Hotspur (4:1). Spadek formy, który rozpoczął się na końcu 2020 roku i trwał aż do wiosny 2021 roku, sprawił, że zespół przegrał 9 z 17 spotkań, do czego należało sześć z rzędu porażek na Anfield - najgorszy wynik w historii klubu. 

Obecna sytuacja nie jest więc czymś kompletnie nowym dla Kloppa, ale wyżej wymienione ciężkie chwile miały jakieś wytłumaczenia, czego nie można do końca powiedzieć o bieżącym sezonie.

Oczywiście można mówić o nie do końca udanej strategii transferowej oraz o długiej liście kontuzji w zespole, ale nie da się wyjaśnić braku intensywności, skupienia oraz dobrego nastawienia składu, który wygrał zaledwie dwa z siedmiu meczów.

Trzeba jednak patrzeć na problem z szerszej perspektywy. Ostatnie 9 z 11 starć na Goodison Park zakończyło się remisem, więc nie należy zbytnio martwić się zeszłotygodniowym brakiem bramek. Z Manchesterem United też nigdy nie było łatwo, więc sierpniowa porażka (2:1) na Old Trafford, pomimo tego, że była frustrująca, nie powinna od razu wywoływać paniki. Porażka 4:1 z Napoli była przykra, ale Liverpool przecież może jeszcze wyjść z grupy w tegorocznej Lidze Mistrzów.

Jednak zestawiając te trzy wyniki z remisami z Crystal Palace i Fulham, widzimy drużynę, która traci swoją słynną mentalność. Można też zastanowić się nad ich jedynymi dwoma zwycięstwami w tym sezonie. Fábio Carvalho musiał strzelić zwycięskiego gola w 98. minucie w meczu z Newcastle, a wygrana 9:0 z Bournemouth wygląda jak anomalia pośród reszty wyników.

Klopp ma doświadczenie w wyprowadzaniu Liverpoolu z ciężkich okresów, ale teraz raczej nie widać światełka w tunelu. Kolejnym problemem jest to, jak dobra stała się drużyna podczas panowania menadżera - teraz wszyscy mają wobec zespołu większe oczekiwania.

Dobrą wiadomością jest występ Thiago Alcântary w meczu w Neapolu. Według statystyk reprezentant Hiszpanii wygrał 7 pojedynków, czyli więcej niż reszta pomocników razem wzięta (6). Klopp chwalił Thiago w wywiadzie pomeczowym. Jeśli były zawodnik Barcelony i Bayernu Monachium pozostanie zdrowy, Liverpool ma większe szanse na powrót do formy.

Klopp stwierdził też, że środek pomocy nie znalazł porozumienia w środowym meczu. To właśnie pomocników dotknęło w tym sezonie najwięcej urazów - Fábio Carvalho, Curtis Jones i Jordan Henderson są obecnie niedostępni, tak samo jak Alex Oxlade-Chamberlain i Naby Keïta.

Brak pomocników to poważny problem klubu. Chociaż Harvey Elliott radzi sobie na tej pozycji naprawdę dobrze, ciężko jest oczekiwać cudu od nastolatka w ciężkim dla drużyny okresie.

- To był jeden z najgorszych występów, jakie widziałem w ostatnim czasie. Traciliśmy piłkę, a zawodnicy Napoli atakowali, tak nie powinno być. Nie możemy stwarzać takiego ryzyka - mówił Klopp.

Sam powrót 31-letniego pomocnika, nawet jeśli jest to zawodnik tak świetny jak Thiago, nie sprawi, że zespół wróci do swojej formy. Każdy członek klubu musi dać z siebie wszystko. Potrzebne są zmiany. Być może Thiago i Fabinho powinni grać na środku pomocy we dwójkę, a w linii ataku znaleźć powinni się Mohamed Salah, Roberto Firmino i Luis Díaz. Powrót Diogo Joty daje więcej opcji w ataku, a Darwin Núñez też powinien dostać szansę się wykazać.

- Nie musimy wynaleźć nowego rodzaju futbolu, zawsze chcemy się rozwijać, ale uszczęśliwilibyśmy wszystkich, grając tak jak kiedyś - dodał Klopp.

Liverpool być może nie musi “wynaleźć siebie na nowo”, ale na pewno konieczne są jakieś poprawki. Ten zespół nie spadł jeszcze ze szczytu, ale potrzebuje się wzmocnić w tempie natychmiastowym. Na szczęście ekipa Kloppa ma doświadczenie w podnoszeniu się z trudnych chwil - w końcu w ciągu ostatnich paru lat zrobiła to już nie raz.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (19)

Tommyy 11.09.2022 12:36 #
Apokaliptyczny tytuł.

Może to jeszcze nie ten moment, ale podobnie jak Carra oceniam prowadzenie klubu przez Kloppa jako ciągłe dodawanie gazu. I trochę zdaję sobie sprawę, że w końcu silnik wysiądzie. Trener też zdaje sobie z tego sprawę, dlatego próbuje zmieniać styl. Tyle, że dla niego to też coś nowego...
reason 11.09.2022 12:37 #
"Liverpool może jeszcze się podnieść" - może też jeszcze upaść XD Co za durny tytuł - kuchnia w remoncie?
Wiktoria18 11.09.2022 13:08 #
Stary, co Ty wiesz o durnych tytułach i remontach w kuchni.
Karasu 11.09.2022 12:54 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Wiktoria18 11.09.2022 13:09 #
Dzięki ziom, też pozdrawiam
i miłej niedzieli!
użytkownik zablokowany 11.09.2022 13:08 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
FanLFC25 11.09.2022 13:56 #
Odniosę się do tego co pisałem wcześniej.
Już po hańbiącym 0-4 z United zauważyłem, że coś nie gra, mimo iż wszyscy się na mnie rzucili, że to przecież nic nie znaczący sparing. Może i nic nie znaczący ale uważne oko zauważy pewne rzeczy ;)
W poprzednim sezonie przegraliśmy wszystko co najważniejsze, a najgorsze że przegraliśmy minimalnie, ostatkiem sił. O tym też wspominałem, że sezon będzie przepełniony kontuzjami, oczywiście też zostałem skrytykowany, bo przecież sezon dopiero się zaczął, skąd to mogę wiedzieć.. A no z własnej obserwacji i wyciągania wniosków.
Podsumowując, TOP4 w tym sezonie i 1/4 LM to nasze realne cele i tego powinniśmy się trzymać. Margines błędu w lidze wykorzystany, zaraz się rzucą pewnie na mnie, że no jak, przecież cały sezon przed nami, co z tego że zgubiliśmy punkty, jeśli inni też je pogubią. Taka gadka jest zawsze a na końcu brakuje nam 1 punktu.
Odnośnie Kloppa, daleki jestem od jego zwalniania, to świetny trener i udowodnił to nie raz, co się dzieje za kulisami w klubie, nie wiem ale nie wszystko zależy od niego.
Gabinich 11.09.2022 14:08 #
Oczywiście że się podniesiemy. Pytanie tylko czy po aktualnie trwającej wymuszonej przerwie, po nowym roku czy w następnym sezonie? Obecny marazm może odsieje chociaż płaczków, sezonowcow i glory hunterów spośród kibiców. Taki mały plusik który mnie ucieszy :)
Fresh88 11.09.2022 14:21 #
Trzeba się pogodzić że gegenpressing przestał działać. Jego wykonawcy mają za duży przebieg a rywale zdążyli już go rozpracować. Chętnie zobaczę powiew świeżej taktyki w Liverpoolu i np. grę trójką ŚO. Tak więc może #KloppOut #TuchelIn
kuczq 11.09.2022 14:38 #
14.20 a chłop już pijany, chyba nie idziesz jutro do roboty?
RedKoks 11.09.2022 14:52 #
Ta marna podróbka Kloppa, która wybiła się przejmując kluby po Jurgenie? Dobre. Trzymać i wspierać chłopa jak najdłużej, bo bez niego z naszą polityką wracamy na pozycje 6-8.
FanLFC25 11.09.2022 15:07 #
Gegenpressing zawsze bedzie działał, potrzeba dobrych wykonawców i swieżych
Tommyy 11.09.2022 18:30 #
Daleki jestem od opinii, żeby Kloppowi dziękować. Ale Tuchel to też niezły fachowiec jak dla mnie.
kuczq 11.09.2022 14:38 #
Musi, nie może. Musi
LiverpoolFan10 11.09.2022 14:45 #
podnieś to się raczej podniesiemy, ale o mistrzostwie to można zapomnieć w tym sezonie. Układ sił w PL trochę się zmienił. City nadal jest po za zasięgiem jakiejkolwiek ekipy, ale niżej będzie ciekawiej. My byliśmy ekipą numer 2, a teraz te ekipy goniące są na tyle blisko, że nawet top4 może być sukcesem.
tetfoll 11.09.2022 20:47 #
Mamy zawodników klasy światowej, którzy za chwilę mogą być w super formie. Sezon jest długi, a City też zgubił już 4 pkt. Poza tym u nich też mogą pojawić się kontuzje, tym bardziej, że De Bruyne i Halland nie są piłkarzami o końskim zdrowiu. A Ci co zwalniają Kloppa, to niech najpierw napiszą kogo zaproponowaliby na jego miejsce - bo szczerze, ale ja nikogo nie widzę...YNWA
Madara 11.09.2022 20:54 #
Trzeba wierzyć w chłopaków! Nie z takiego gówna już na Jurgen wyciągał. Belive in Klopp.
użytkownik zablokowany 11.09.2022 22:15 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Salah2009 11.09.2022 22:24 #
Nikt nie wygrywa mistrzostwa w połowie września.
FanLFC25 11.09.2022 23:06 #
Ale przegrać je jak najbardziej można, co pokazują ostatnie sezony
MarcelowskyLFC 11.09.2022 23:34 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
cezarkop 12.09.2022 08:30 #
Jestem z tym klubem od zawsze i na zawsze ale to co dzieje się z drużyną w tym sezonie to splot wielu nie trafionych decyzji i popełnionych błędów . Oczywiście wyjdziemy z tego marazmu, pytanie tylko czy konsekwencje nie będą takie że za bardzo nie będzie o co walczyć bo top 4 to obowiązek dla takiego klubu jak nasz ale to raczej minimalizm.
Sherwood97 12.09.2022 10:04 #
Ciężko zachować regularność i wysokość formy przez 4-5 sezonów tymi samymi piłkarzami

Pozostałe aktualności

Gravenberch: Każdy jest rozczarowany  (0)
29.04.2024 15:21, Margro1399, Liverpoolfc.com
Dirk Kuyt: Anfield pokocha styl Arne Slota  (0)
29.04.2024 14:43, Bartolino, The Athletic
Salah zostanie w klubie na kolejny sezon  (12)
29.04.2024 13:11, BarryAllen, The Athletic
Wszystkie twarze Arne Slota  (3)
29.04.2024 12:56, Zalewsky, własne
Shearer i Wright o decyzji Anthony'ego Taylora  (3)
29.04.2024 11:45, Bajer_LFC98, Liverpool Echo
Luis Díaz graczem meczu z Młotami  (0)
29.04.2024 01:20, AirCanada, własne