Drużyna	Historia	Postacie	Liverpool
Kadra Strzelcy Kontuzje Transfery Sztab szkoleniowy U-23	Trofea Rekordy Cytaty 100 ważnych wspomnień Heysel Hillsborough Historia Historia herbu Historia koszulek Derby Merseyside	Piłkarze Trenerzy Kapitanowie Bill Shankly Bob Paisley Kenny Dalglish Ian Rush Kevin Keegan Robbie Fowler Steven Gerrard Jamie Carragher	Anfield Hymn The Kop Kirkby Miasto Pieśni Przykazania kibica Koszulki Sponsorzy Zarząd

Hamann o zachowaniu Kloppa na konferencji

Dietmar Hamann skomentował zachowanie Jurgena Kloppa, który na konferencji prasowej przed meczem z Rangersami był bardzo zirytowany pytaniem jednego z dziennikarzy, który zacytował Hamanna.

Były piłkarz The Reds powiedział, że Liverpoolowi brakuje iskry co nie spodobało się menedżerowi zespołu.

- To oczywiste, że Liverpool ma w tym momencie problemy. Klopp może widzi to inaczej i uważa, że to co mówię nie ma sensu, więc nie tak sobie mówi - powiedział Hamann.

- Nie mam z tym żadnego problemu, ponieważ musisz szanować opinię innych. Dlatego nie bardzo rozumiem to co wczoraj powiedział.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Komentarze (3)

Rozwiń odpowiedzi

Zwiń odpowiedzi

W sumie to Kloppa zdenerwowało to, że dziennikarz zadaje pytania nie swoje tylko Hammana, a że to cham i prostak nasz pan ex-piłkarz, to miał prawo Jurgen być zły

Dietmar Dziekanowski Hamann znowu w akcji.

Hamann to jest wioskowy głupek, który co rusz kompromituje się swoimi wypowiedziami. Już o tym pisałem, ale nigdy nie zapomnę jak ten kretyn namawiał Lewandowskiego, by ten nie bił rekordu Mullera. Jak twierdził, rekord Mullera (wówczas) był tak fantastyczny, że czymś lepszym jest go współdzielić, niż pobić. To jest oczywiście tylko jeden z przykładów "złotych myśli" tej ameby. Nawet na powyższym zdjęciu wygląda, jakby miał demencję. Nie dziwię się takiej reakcji Kloppa na konferencji i w pełni go popieram. Hamann mógłby z powodzeniem podać sobie rękę z takimi "ykspertami" jak Merson czy Neville. Banda idiotów, którzy po zakończeniu piłkarskiej kariery nie potrafią się dalej realizować w futbolu, dlatego "recenzują" tych największych. Na przykład taki Neville niech lepiej powie coś na temat swojego "wielkiego" trenerskiego pobytu w Valencii, bo do komentowania "ykspertów" jest zawsze najwięcej, ale już do zbudowania czegoś, "dziwnym" trafem, jest tylko topowa garstka.