Henderson w programie meczowym przed meczem z City

Poniżej prezentujemy kolumnę Jordana Hendersona z programu meczowego przed starciem Liverpoolu z Manchesterem City na Anfield w ramach rozgrywek Premier League.

Kapitan napisał: - Są takie spotkania, przed którymi nie trzeba nawet spoglądać na ligową tabelę żeby wiedzieć, jak będą trudne, a każdy mecz z Manchesterem City należy do tej właśnie kategorii. Takie pojedynki rozbudzają apetyt i wiemy, że w takie dni nie będzie żadnej drogi na skróty.

- Jeżeli będziemy chcieli wygrać, to będziemy musieli zagrać bardzo, bardzo dobrze - to proste.

- Wiem, że w tej chwili jakiekolwiek porównania dwóch klubów nie będą wypadały dla nas korzystnie, co z naszej perspektywy jest rozczarowaniem. Faktem jest, że jak do tej pory w tym sezonie nie gramy na miarę naszych możliwości, z kolei City prezentuje się tak, jak dotychczas przyzwyczaiło, co z resztą pokazuje różnica w zdobyczach punktowych. Oczywiście nikt nie musi mówić mi, jak dobrym zespołem jest City, nie mam jednak wątpliwości, że my też jesteśmy lepsi niż to pokazujemy, więc to musimy zmienić.

- Nasza aktualna pozycja w Premier League jest czymś, do czego nigdy nie będę potrafił się przyzwyczaić. W ostatnich sezonach naszą największą siłą była nasza konsekwencja, zarówno pod względem jakości występów, jak i osiąganych rezultatów. 

- Od początku trwającej kampanii nie radzimy sobie najlepiej w obu tych aspektach, być może są pewne powody, które wyjaśniają dlaczego tak się dzieje, jednak mnie niezbyt interesuje cokolwiek innego niż rozwiązania.

- Dobrze, że jesteśmy w stanie sami je znaleźć. Mamy w składzie ogromną jakość. Widzę to na co dzień, kluczem jest zatem pokazać to w czasie spotkań, nabrać regularności.

- To nie jest tak proste jak się wydaje, ale to musi być nasz krótkoterminowy cel, z resztą nim jest. Nasza postawa w meczu z Rangersami to dobry początek pod tym względem, ale to tyle. Teraz musimy to powtórzyć, żeby takie występy stały się dla nas normą.

- Nie chciałbym zbyt długo rozwodzić się na temat tamtego meczu, bo zawsze powinniśmy skupiać się na tym nadchodzącym - zwłaszcza w sytuacji, kiedy rywalem będzie tak mocna ekipa jak City - ale w trakcie tego spotkania widać było sporo pozytywów, na których musimy bazować. Jakość, którą zaprezentowaliśmy w drugiej połowie mówi sama za siebie, strzeliliśmy kilka fantastycznych bramek, musimy zatem postarać się wejść na ten poziom i złapać regularność.

- Podobnie jak wszyscy inni obserwuję co robi Erling Haaland od kiedy rozpoczął swoją przygodę z angielską piłką, należy odłożyć wszelkie sympatie klubowe na bok i powiedzieć jasno, że on prezentuje się absolutnie fenomenalnie. 

- Być może nie powinno być to zaskoczeniem, w końcu jakość City jest jasna już od jakiegoś czasu, podobnie jak jego umiejętność zdobywania bramek, jednak nie jest normalnym to, jak szybko udało mu się zgrać z zespołem, a także zespołowi z nim, do tego w tak efektywny sposób.

- Dużym błędem byłoby jednak skupiać się wyłącznie na Haalandzie. Jest oczywiście wyjątkowo utalentowanym piłkarzem, potrafi wyrządzić ogromne szkody każdemu zespołowi, ale zarówno historia, jak i aktualne występy są dowodem na to, że drużyna Pepa Guardioli nigdy nie jest skupiona wyłącznie na jednym zawodniku.

- Co ważniejsze, my w swoim składzie również mamy graczy, którzy potrafią przechylić szalę zwycięstwa nawet w największych spotkaniach, musimy zatem wierzyć w siebie nawet wtedy, kiedy ludzie z zewnątrz będą wątpić w nas i w naszą możliwość powrotu do gry na takim poziomie jak wcześniej.

- Biorąc pod uwagę nasze starcia z City w ubiegłym sezonie wątpię, czy w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy rozegrano wiele meczów, w których było więcej jakości niż w tych pojedynkach.

- Jak sugerują wyniki nie było zbyt dużej różnicy pomiędzy dwoma zespołami, futbol grany na Anfield i na Etihad stał na najwyższym poziomie. Tak było przez kilka dobrych ostatnich lat, to zaszczyt móc brać w nich udział.

- Nie moglibyśmy mieć więcej szacunku do City, ich stylu gry i osiąganych przez nich sukcesów, wiemy jednak również, że jesteśmy w stanie z nimi rywalizować. Dokładnie to musimy zrobić w niedzielę. Jeśli to nam się uda, to zobaczymy, dokąd nas to zaprowadzi.