PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1748

Inglethorpe o wpływie Heighwaya na Akademię


Na oficjalnej stronie internetowej Liverpoolu menedżer Akademii Alex Inglethorpe napisał specjalny hołd dla Steve'a Heighwaya, który niedawno, w wieku 75 lat ogłosił, że kończy swoją pracę trenerską i przechodzi na emeryturę.

Chciałbym z całego serca podziękować Steve'owi Heighwayowi za wsparcie, które okazał mi oraz członkom mojego personelu w Akademii podczas siedmiu lat, które upłynęły od jego powrotu w to miejsce.

W ubiegłym tygodniu Steve podjął decyzję o zakończeniu w wieku 75 lat swojej pracy trenerskiej, pozostawiając po sobie w tym klubie niesamowitą spuściznę, zarówno jako piłkarz, jak i jako szef do spraw rozwoju młodzieży.

Mimo tego, że Steve ogłosił swoją emeryturę, nie oznacza to, że nie będzie już regularnym gościem naszego kompleksu w Kirkby.

Wie, że zawsze jest tutaj mile widziany i wciąż będzie w Akademii, by oglądać mecze oraz dzielić się swoją wiedzą i mądrością z tymi, którzy będą mieli to szczęście przebywać w jego towarzystwie.

Chciałbym nadal trwać w przekonaniu, że Akademia może dać Steve'owi tyle samo, ile on dał nam.

Pamiętam, kiedy siedem lat temu po raz pierwszy sprowadziłem Steve'a z powrotem do Akademii i dla mnie to była dość oczywista decyzja, biorąc pod uwagę jego bogate doświadczenie.

Na początku było to raczej po prostu danie mu sygnału, że zawsze, w każdej chwili może tutaj wrócić.

To była rozmowa o piłce nożnej z której wiele wyniosłem i wydawało mi się naturalnym kolejnym krokiem zapytanie Steve'a, czy nie chciałby tu wrócić i skłonienie go do dzielenia się jego mądrością i doświadczeniem zarówno ze sztabem, jak i z graczami. I wiem, że zarówno zawodnicy, jak I personel przez te lata nauczyli się od Steve'a bardzo dużo.

Jest kimś, kto ma bardzo głębokie przemyślenia na temat gry, ten temat płynie w jego żyłach – nie tylko sama piłka nożna, ale przede wszystkim Liverpool i wiem, że ten klub zajmuje szczególne miejsce w jego sercu.

Steve jest nadal częścią DNA tego klubu i miał na mnie ogromny wpływ, a także bardzo mnie wspierał na bardziej osobistym poziomie.

Był w czasie swojej pracy tutaj osobą niesamowicie szczodrą, zarówno jako kolega, jak i przyjaciel – z każdej rozmowy z nim wynosiłeś coś ważnego.

Steve był tutaj nie tylko wyjątkowym piłkarzem – jego kariera trenerska trwała ponad 40 lat i w jej czasie nadzorował rozwój niektórych z najbardziej legendarnych zawodników grających w barwach Liverpoolu.

To bardzo niezwykłe, żeby ktoś, to miał znakomitą karierę piłkarską i osiągnął – zasłużenie - status ikony za to wszystko, co zrobił na boisku, był w stanie wnieść tyle samo również poza tym boiskiem.

Kibice Liverpoolu wciąż wyśpiewują jego imię podczas każdego meczu i nie ma chyba lepszego sposobu na złożenie hołdu komuś, kto po tylu latach wciąż jest tak ciepło pamiętany przez fanów.

Doceniasz naszÄ… pracÄ™? Postaw nam kawÄ™! Postaw kawÄ™ LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności