Benitez widzi światełko w tunelu dla Liverpoolu

Rafa Benitez wydał werdykt dotyczący szans Liverpoolu na zakończenie sezonu w top four. Ostatnie dwa zwycięstwa mogły rozpalić w kibicach klubu z czerwonej części Merseyside iskierkę nadziei na lepsze jutro. Aktualna strata do 4. w tabeli Newcastle, pokonanych przez The Reds 2:0 po golach Nuneza i Gakpo, wynosi 6 punktów, aczkolwiek szybko może zmniejszyć się do 3, pod warunkiem, że Liverpool wygra swój zaległy mecz.

Rafa Benitez wierzy, że jego były zespół wraca na dobre tory i zacznie regularnie grać lepszy futbol niż miało to miejsce na przestrzeni ostatnich tygodni. 

- Muszę wierzyć w to, że w drugiej połowie sezonu Liverpool będzie się lepiej prezentować. Rozmawiamy o Salahu, który zawsze stwarza zagrożenie, ale ostatnio Darwin i Gakpo wykazywali się sprytnymi ruchami i niezłym tempem w akcjach ofensywnych. Jeśli to nie będzie działać, na zawsze w pogotowiu są Firmino i Jota, którzy zawsze są bardzo sprytni na boisku.

- Virgil wraca do defensywy i daje pewność siebie innym piłkarzom, którzy nagle stają się znacznie bardziej kompaktowi i lepiej kryją luki po bocznych obrońcach podłączających się do ataku. Będzie to bardzo ważne w meczu z Realem, bo Vinicius nie będzie mógł mieć zostawione dużo miejsca po stronie Trenta.

Mecz z Realem Madryt, który będzie kolejnym ważnym sprawdzianem formy Liverpoolu w absolutnie kluczowym momencie sezonu, już we wtorek o 21:00!