Van Dijk: Będziemy walczyć dalej

Virgil van Dijk był zadowolony z poziomu gry Liverpoolu we wczorajszym spotkaniu z Wolves. Holender otworzył wynik rywalizacji, a gospodarze w ostatecznym rozrachunku pokonali 2:0 Wilki.

Stoper trafił do siatki głową z bliskiej odległości w 73. minucie meczu. Później gola strzelił Mo Salah, pieczętując triumf drużyny Kloppa.

Liverpool w ostatnich 4 meczach w Premier League zainkasował 10 punktów, mogąc się również pochwalić 3 czystymi kontami.

- To naprawdę ważna wygrana. Teraz czas na regenerację i będziemy się koncentrować na niedzielnym pojedynku z United.

- Oczywiście musieliśmy wykazać się dziś dużą cierpliwością - mówił w wywiadzie bezpośrednio po zakończeniu meczu Holender.

- Nasze mecze z Wolves w tym sezonie nie były łatwymi przeprawami i teraz było podobnie. Poczekaliśmy na odpowiedni moment i w końcu udało się nam wyprowadzić cios.

- Wcześniej stworzyliśmy sobie kilka okazji, lecz za każdym razem czegoś brakowało. W ogólnym rozrachunku był to porządny występ, z czystym kontem, więc mamy powody do zadowolenia - kontynuował VVD.

- Wygrana była absolutnie najważniejsza, szczególnie na obecnym etapie sezonu, w naszej sytuacji w tabeli. Staramy się walczyć w każdym spotkaniu, podobnie było w konfrontacji z Wilkami.

- Niedziela? Na pewno będziemy potrzebować wyjątkowej atmosfery trybun. Dziś momentami graliśmy odrobinę zbyt nerwowo i musimy pozbyć się tych aspektów w starciu z United. Są w formie, więc będziemy potrzebować klasowego występu.

- W tym momencie musimy nieco odpocząć, a później szykujemy się na niedzielę - podsumował Virgil.