Boss o poszukiwaniach nowego dyrektora sportowego

Poszukiwania nowego dyrektora sportowego zmierzają w dobrym kierunku, tak twierdzi Jürgen Klopp.

Podczas konferencji przedmeczowej poprzedzającej spotkanie z West Hamem, manager Liverpoolu został zapytany, czy bierze udział w rozmowach na temat nowego dyrektora sportowego.

Klopp wyznał, że nie jest osobą która może zaoferować jakieś wieści w sprawie zatrudnienia, ale jest świadom pozytywnego progresu w tym obszarze.

- Nie jestem osoba w klubie, która może dać realne odpowiedzi o tym na jakim etapie są rozmowy, to jest w rękach innych ludzi – wytłumaczył Niemiec

- Jednak z czego słyszałem, wszystko zmierza w dobrym kierunku.

Boss został także zapytany o znaczenie roli dyrektora sportowego w nowoczesnym, elitarnym futbolu.

- Jak wiele klubów funkcjonuje bez dyrektora sportowego teraz? – zapytał Klopp.

Po wymianie z dziennikarzami, doszedł do wniosku, że naprawdę niewiele klubów nie zatrudnia sportowych dyrektorów. Klopp podkreślił wagę tej roli:

- Niemal każdy ma dyrektora sportowego, ponieważ ma to sens.

- Nie wiem jak to robili w przeszłości. Nie mam pojęcia, rozmowy z agentami i tym podobne sprawy.

- Nie ma szans, potrzebujesz ludzi od tego. Dlatego jestem zadowolony ze struktury i z faceta, czy pani, którą zatrudnimy, jest to absolutnie słuszne. Jednak nie mam nic do powiedzenia w tym momencie na ten temat.

Wiele osób było łączonych w ostatnim czasie z przejęciem roli dyrektora sportowego w Liverpoolu. Wśród potencjalnych kandydatów często wymieniany jest Paul Mitchell aktualnie pracujący w Monaco. Poza nim pojawiały się nazwiska Markusa Krosche z Eintrachtu oraz szefa skautingu Liverpoolu- Dave’a Fallowsa.