Osób online 1514

Jaki klub pasowałby do Kellehera?


Po wygranej 1:0 nad Brentfordem Alisson otrzymał od Liverpoolu koszulkę upamiętniającą setne czyste konto zachowane w barwach klubu.

Brazylijczyk, który przez wielu uważany jest za zawodnika sezonu The Reds, nie zamierza poprzestać na setce meczów bez utraty gola. - Mam nadzieję, że uda mi się dobić do 200, 300, tak wielu jak tylko będzie to możliwe - powiedział.

To z pewnością muzyka na uszy kibiców Liverpoolu, jednak Caoimhinowi Kelleherowi można byłoby wybaczyć ewentualny brak entuzjazmu. Reprezentant Irlandii, zmiennik Alissona, w tym sezonie zanotował zaledwie trzy występy - dwa w Pucharze Ligi i jeden w Pucharze Anglii - a aktualnie łączony jest z kilkoma klubami w kontekście letniej przeprowadzki.

Źródła, które z wiadomych przyczyn wolałyby pozostać anonimowe przekazały The Athletic, że Kelleher chętnie skorzystałby z okazji na zostanie numerem jeden.

Liverpool nie chce go stracić. Ubiegłego lata oferty z innych drużyn Premier League zostały natychmiast odrzucone, a w zeszły piątek Jürgen Klopp powiedział, że musiałaby nadejść 'niesamowita' oferta, aby odszedł w trakcie najbliższego okienka transferowego, w końcu ma z klubem kontrakt do czerwca 2026.

Trzeba jednak również pamiętać o tym, że zawodnik ten jest w wieku (24), w którym musi regularnie grać, a od czasu swojegu debiutu we wrześniu 2019 roku wystąpił zaledwie w 20 meczach we wszystkich rozgrywkach.

Bramkarz przyciągnął zainteresowanie Tottenhamu, Brightonu i Brentfordu, a także innych klubów z całej Europy. Drużyny zdają sobie sprawę z tego, w jakiej sytuacji jest Kelleher, jednak jak do tej pory nie złożono żadnej oficjalnej oferty.

W trakcie letniego okienka transferowego prawdopodobnie czeka nas bramkarskie domino, Tottenham poszukuje nowego podstawowego golkipera, David Raya być może odejdzie z Brentfordu, z którym łączy go już tylko roczny kontrakt, jest też spora szansa na odejście Emi Martíneza z Aston Villi. Wciąż nowej umowy z Manchesterem United nie podpisał także David de Gea.

Gdyby miało dojść do jakichkolwiek ruchów, to raczej nie byłoby to wypożyczenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę uwagi Kloppa z zeszłego tygodnia, a także fakt, że Kelleher jest jednym z zawodników, których klub może sprzedać przed latem, w którym będzie musiało dojść do solidnych inwestycji. Brak pieniędzy za grę w Lidze Mistrzów może zostawić dziurę, więc z ekonomicznego punktu widzenia rozsądnie byłoby go sprzedać, choć Liverpool najprawdopodobniej będzie chciał w takiej umowie zawrzeć klauzulę o prawie do pierwokupu.

W idealnym scenariuszu Liverpool chciałby zatrzymać Kellehera w klubie, bo ciężko jest znaleźć drugiego bramkarza dysponującego takimi umiejętnościami jak on - a do tego takiego, który zgadza się na bycie zmiennikiem Alissona.

Kelleher ma świetne relacje z Kloppem, cały sztab jest pod wrażeniem jego profesjonalizmu i usposobienia.

Sprzedaż Kellehera zmusiałby Liverpool do poszukiwań nowego numeru dwa. Trzeciemu bramkarzowi Adriánowi w przyszłym miesiącu kończy się umowa, prowadzone są jednak dyskusje na temat przedłużenia jej o jeszcze jeden rok.

Klub wysoko ceni sobie młodych bramkarzy: Marcelo Pitalugę - 20-latek zanotował udane wypożyczenie do Macclesfield do momentu odniesienia kontuzji kostki - a także 19-letniego Harveya Daviesa, który w tym sezonie regularnie występuje w drużynie rezerw. Żaden z nich nie jest jednak jeszcze gotowy na objęcie roli drugiego bramkarza.

Dlaczego zatem jest wyjątkowy?

Niewielka ilość występów Kellehera sprawia, że skauci nie mają dużego materiału do analizy jego umiejętności, jednak na podstawie tego, co jest dostępne mogą stwierdzić, że wygląda jak nowoczesny bramkarz z najwyższej półki.

The Athletic przeprowadziło rozmowę z ekspertem do spraw analizy bramkarzy Johnem Harrisonem z goalkeeper.com, który przeanalizował zestaw umiejętności 24-latka.

- Jego pierwszą mocną stroną jest bronienie rzutów karnych - powiedział Harrison. - Tylko trzech bramkarzy aktualnie występujących w Premier League ma lepsze statystyki obronionych jedenastek w karierze od Kellehera: Fraser Forster, Jason Steele i Matt Turner.

Kelleher pomógł Liverpoolowi wygrać cztery konkursy rzutów karnych w różnych pucharach, warto wspomnieć chociażby ćwierćfinał Pucharu Ligi z ubiegłego roku, kiedy udało mu się obronić dwa rzuty karne strzelane przez zawodników Leicester City. W finale przeciwko Chelsea nie obronił żadnego, ale pewnie wykorzystał własną jedenastkę.

Kelleher obronił 7 z 28 rzutów karnych na poziomie seniorskim, co daje mu 25% obronionych jedenastek. Bramkarze średnio bronią 16%.

Harrison jako kolejny jego atut wskazał umiejętność wychodzenia z bramki. W trzech rozegranych meczach w tym sezonie wyjścia Kellehera z bramki uchroniły Liverpool przed dodatkowym 0.18 xG [expected goals - spodziewane bramki - przyp. tłum.] według modelu Harrisona. Liverpool ma w swoich szeregach najlepszego bramkarza-libero [ang. sweeper keeper - przyp. tłum.] w całej lidze w postaci Alissona (zneutralizowane dodatkowe 0.09 xG na 90 minut), ale Kelleher nie odstaje od niego zbyt mocno (zneutralizowane dodatkowe 0.06 xG na 90 minut).

Model xG opracowany przez goalkeeper.com oblicza prawdopodobieństwo zdobycia bramki przed i po podjęciu działania przez bramkarza, ta statystyka udowodniła, że Kelleher notuje ponadprzeciętne liczby w obronach i radzeniu sobie ze strzałami na tle innych bramkarzy w Premier League.

Po przeanalizowaniu wszystkich 22 goli wpuszczonych przez Kellehera Harrison stwierdził, że żadna z nich nie padła z powodu kiepskiej postawy bramkarza.

- Biorąc pod uwagę finał Pucharu Ligi z 2022 roku, obronił o 1.05 strzału więcej niż przeciętnie spodziewanoby się po bramkarzu Premier League - powiedział.

Harrison opracował również model porównujący statystyki bramkarzy Premier League w sytuacjach jeden na jednego od sezonu 2018/19. W tej niewielkiej próbce którą posiada Kelleher zanotował pod tym względem wynik bliski średniej ligowej.

Z jego 22 straconych bramek 12 (54%) padło po sytuacjach jeden na jednego, co tylko podkreśla istotę tej umiejętności dla bramkarza Liverpoolu, drużyna gra w końcu ustawiona bardzo wysoko.

- Alisson jest jednym z najlepszych bramkarzy w Premier League w sytuacjach jeden na jednego od momentu swojego przybycia w 2018 roku, obronił o 16.9 więcej takich sytuacji niż byłoby to spodziewane po statystycznie przeciętnym bramkarzu Premier League. Jeżeli Liverpool zgodzi się na sprzedaż Kellehera, to będą musieli poszukać zawodnika wyróżniającego się pod tym względem - powiedział Harrison. 

Kolejnym atutem Kellehera jest rozegranie. W tym sezonie jego podania pozwoliły Liverpoolowi wygenerować dodatkowe 0.07 xG w grze od własnej bramki, co wykracza poza średnią w Premier League. Ogólny wynik Kellehera pod tym względem, który wynosi +0.02 dodatkowego xG na 90 minut jest nieco wyższy niż Alissona (+0.01 dodatkowego xG na 90 minut).

- Pewnie czuje się z piłką, kiedy jest naciskany przez przeciwnika, krótkie podania dogrywa szybko i celnie, co jest bardzo dużą zaletą w zespole chcącym grać piłką i budującym ataki z głębi pola - powiedział Harrison. 

- Potencjalnie mógłby popracować nad dalekimi podaniami, zwłaszcza do boków, do swoich skrzydłowych i bocznych obrońców. W tym aspekcie nie ma do zaoferowania tyle, co najlepsi bramkarze w Premier League.

Co jeszcze mógłby poprawić?

Jednym z obszarów do poprawy wskazanych przez Harrisona są wyjścia do dośrodkowań. Bramkarz nie jest najwyższy ani tak fizycznie dominujący jak inni golkiperzy, a w tym sezonie jego wyjścia do dośrodkowań przyczyniły się do zwiększonego xG przeciwko Liverpoolowi o 0.29. Średnio oznacza to -0.1 xG na 90 minut, co jest wynikiem znacznie niższym od Alissona (+0.1 xG na 90 minut), który pod tym względem plasuje się w najlepszej trójce bramkarzy w Premier League.

- Kibice Liverpoolu z pewnością pamiętają kiepską decyzję Kellehera ze starcia z Manchesterem City, kiedy wyszedł z bramki aby złapać dośrodkowaną piłkę, ale kompletnie się z nią minął - powiedział Harrison. - Na szczęście dla niego City nie wykorzystało tej okazji.

- Inny przykład można znaleźć w spotkaniu z Wolves, kiedy Kelleher nie poradził sobie z dośrodkowaniem i przed szansą oddania strzału z kilku metrów stanął Raúl Jiménez, w tamtej sytuacji piłkę zdołał zablokować jednak Ibrahima Konaté.

Momentami niepewne wybory Kellehera z pewnością byłyby zmartwieniem dla każdej drużyny, która chciałaby postawić na niego w charakterze numeru jeden. Harrison powiedział jednak - Dla bramkarza nie ma nic lepszego, niż doświadczenie zbierane w spotkaniach pierwszego zespołu.

Mimo to uważa on, że Kelleher dobrze wpasowałby się w styl gry wielu ekip. - Podsumowując naturę jego gry i mocne strony, pasowałby do zespołu chcącego grać wysoko, wykorzystując swojego bramkarza do rozegrania i ogrywania pressingu.

Andy Jones, The Athletic

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (16)

manero 23.05.2023 11:59 #
Każdy, który opłaci nam transfer ŚPD do pierwszego składu.
MG75 23.05.2023 12:13 #
Raya chce odejść z Brentford, więc Kelleher byłby dla nich niezłym transferem. Podobnie dla AV, gdyby pożegnali Martineza.
Paviola 23.05.2023 12:54 #
Świetny bramkarz. Przypomina mi bardzo Fabiańskiego z lepszym rozegraniem, ale o 10 lat młodszego. Kto wie czy za parę lat nie będzie jednym z najlepszych bramkarzy ligi. Ali też w Romie był zastępcą Szczęsnego. Nie wiem który klub zasługuje na niego, ale na pewno on zasługuje na częste występy.
kuczq 23.05.2023 13:22 #
Taki, który zapłaci 25 mln. Zamykam
użytkownik zablokowany 23.05.2023 14:20 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
FanLFC25 23.05.2023 15:21 #
Bo był mega ręcznikiem i wszystko co leciało w bramkę to był gol
użytkownik zablokowany 23.05.2023 21:17 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
roberthum 23.05.2023 21:51 #
Jak rozgrywał swoje pierwsze mecze, to można było łapać się za głowę patrząc na jego nieporadne interwencje. Był młody, nieopierzony i brakowało mu pewnych umiejętności, które nabył z czasem. Jako, że "ręcznik" stosuje się do bramkarzy słabo wykonujących swoją pracę, to było to całkiem usprawiedliwione stwiedzenie, ale zawsze na jego obronę można było dać brak doświadczenia.

Co do obecnych umiejętności, to te zostaną zweryfikowane w nowym miejscu przy regularnej grze. Na razie można powiedzieć, że jakis talent ma, ale jak duży to się dopiero okaże.
FanLFC25 23.05.2023 22:37 #
SK21 musiałbyś kibicować dłużej niż rok- dwa żeby pamiętać jego grę.
użytkownik zablokowany 24.05.2023 07:57 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
FanLFC25 24.05.2023 08:09 #
Nie wiem czy masz 14 lat, czy mniej, czy więcej, nie wnikam w Twój wiek - odniosłem się tylko do wypowiedzi i stażu kibicowania, bo skoro piszesz takie rzeczy to ewidentnie nie pamiętasz tego co działo się kilka lat wstecz.
cezarkop 23.05.2023 15:18 #
Najbardziej pasował by Liverpool.
Man_In_Red 23.05.2023 16:24 #
Najlepiej taki z Ligą Europy, żeby mógł sobie pohasać 😜
scorpionlfc5 23.05.2023 20:45 #
Można też rozważyć przyszłościową opcję. Czyli odmładzanie składu. Jego zostawić a za Alissona dużą kasę zgarnąć.
użytkownik zablokowany 23.05.2023 20:52 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
FanLFC25 23.05.2023 22:39 #
Dokładnie tak. Tsimikas też był bogiem lewej obrony, dopóki nie zaczął grać regularnie, dopiero wtedy doceniono Robertsona.
Tu jest ta sama historia, kilka pojedynczych meczów rozstrzelonych w czasie mu wyszło, tego nie można mu odmówić i ludzie zapomnieli jego wszystkie wcześniejsze wpadki.
użytkownik zablokowany 23.05.2023 21:17 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
adamne 23.05.2023 22:37 #
A kto będzie bronił jak (oby nie!) coś się stanie Alissonowi?
Na pewno da się go zatrzymać w klubie, wystarczy mu obiecać grę w LE i pucharach w przyszłym sezonie. To byłby też ostateczny sprawdzian jakiej klasy jest to bramkarz, tych kilkanaście meczów o stawkę w sezonie to zweryfikuje.
Redzik90 24.05.2023 00:36 #
Chłopak zagrał w 20 meczach LFC, pewnie w połowie nie miał nic do roboty, w 5 był bohaterem, bo na przykład bronił karne, a przynajmniej 5 był zwykłym ręcznikiem. Jak czytam te komentarze, że trzeba sprzedać Alissona, a zostawić Kellehera, to wręcz nie wiem czy mam się śmiać, czy płakać, bo takich idiotyzmów nie słyszałem od lat. Z całego serca życzę mu odejść z klubu, żeby w końcu miał szansę się wykazać i po prostu pograć. Będę za niego trzymał kciuki, ale to nie była, nie jest, ani nie będzie postać na pierwszego bramkarza Liverpool'u.
FanLFC25 24.05.2023 06:39 #
Głos rozsądku w tłumie tych idiotyzmów
roberthum 24.05.2023 08:18 #
Niech odejdzie i w innym klubie, przy regularnej grze, pokaże, że faktycznie ma taki talent. Jak zostanie na pewien czas podstawowym golkiperem to okaże się czy jest to material na świetnego bramkarza, czy tylko miał szczęście trafiając na dobrą forme w kilku meczach w naszych barwach. Oby tylko nie skończył jak Ward, który tutaj też był lansowany na następce Beckera

Pozostałe aktualności

Klopp: Teraz jestem jednym z was  (2)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore
5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com