Osób online 1173

Imponujący rok Dominika Szoboszlaia


Ulubieniec kibiców Liverpoolu i potencjalny następca węgierskiej legendy, Ferenca Puskasa - Dominik Szoboszlai ma za sobą imponujący rok 2023.

23-letni pomocnik ponownie był w centrum uwagi podczas zwycięstwa Węgier 3:1 nad Czarnogórą w listopadzie.

Strzelił dwa gole, wypił szot palinki - tradycyjnej węgierskiej brandy owocowej - i poprowadził śpiewy z trybun w Puskas Arenie w Budapeszcie po meczu.

Szoboszlai szybko stał się najważniejszym piłkarzem reprezentacji Węgier.

Węgry zapewniły sobie trzeci z rzędu udział w Mistrzostwach Europy, kończąc eliminacje z przewagą czterech punktów nad Serbią. W 12 meczach, w których Szoboszlai był kapitanem, drużyna nie przegrała.

Jako główna gwiazda swojego kraju, Szoboszlai niesie ciężar nadziei kibiców i chce poprowadzić drużynę na szczyt europejskiego futbolu.

Od momentu swojego transferu do Liverpoolu z RB Leipzig za 60 milionów funtów, szybko zadomowił się na Anfield.

Pojawiały się wątpliwości co do jego zdolności do poradzenia sobie z tym transferem na tym etapie kariery, ale seria imponujących występów w środku pomocy pod wodzą Jürgena Kloppa uciszyła wszelkich wątpiących.

Jest już stałym członkiem odmienionego składu Liverpoolu.

W wieku 16 lat Szoboszlai opuścił Węgry, by dołączyć do akademii Red Bull Salzburg. Wierzył, że ma większe szanse, aby stać się świetnym zawodnikiem tam niż w jednej z akademii w swoim kraju.

Ta perspektywa nie została jednomyślnie zaakceptowana na Węgrzech. Abel Meszaros, węgierski ekspert piłkarski, powiedział: - Zawsze było 'tak, ale' z nim.

Tak, ma talent, ale gra w Lipsku. Tak, dobrze grał w reprezentacji, ale ominęło go Euro 2021. Sceptycy Szoboszlaia pozostali głośni, nawet po jego transferze do Liverpoolu.

Przyznał, że czerpie motywację ze swoich krytyków i nawet lubi czytać negatywne komentarze o sobie.

Ten trend pojawił się około 2020 roku, gdy zaczęto zauważać fascynację nim, a wielu Węgrów było zdziwionych, że młody talent został uznany za nową gwiazdę kraju.

- Zdecydowanie wykorzystywał to jako motywację i nadal tak robi - dodał Meszaros.

- Przeszedłem [do Liverpoolu], wywalczyłem sobie miejsce w drużynie, zostałem podstawowym zawodnikiem, strzeliłem gole, zaliczyłem asysty, dobrze grałem i stałem się standardowym zawodnikiem - powiedział Szoboszlai.

- Nadal są ludzie, którym się to nie podoba. Jednak to mnie jeszcze bardziej motywuje, aby iść naprzód, być jeszcze lepszym, osiągać więcej, wygrywać więcej pucharów, strzelać więcej goli.

Mogą być tacy, którzy po prostu żywią złe uczucia wobec decyzji Szoboszlaia o opuszczeniu Węgier tak wcześnie, ale liczba wątpiących maleje z każdym dniem, biorąc pod uwagę jego występy zarówno w klubie, jak i reprezentacji.

W rzeczywistości dyskusje na temat historycznego znaczenia Szoboszlaia stają się nieuniknione.

- Szoboszlai jest przed wszystkimi od czasów [gwiazdy lat 80. i 90.] Lajosa Detariego. Trzeba się naprawdę cofnąć daleko - powiedział Meszaros. - Zbliża się do Puskasa i innych z tej klasy.

W przeszłości imię Puskasa, groźnego napastnika, który prowadził Złotą Drużynę lat 50., wisiało nad każdym węgierskim zawodnikiem, który tylko okazywał choćby zwiastun wielkości.

Nikt nie dorównał znaczeniu Puskasa, a porównania z wieloletnim zawodnikiem Realu Madryt wydawały się często przytłaczające dla graczy.

Szoboszlai może być wyjątkiem, ponieważ wydaje się być niezwykle pewny siebie.

Gdy reporterzy pytali go po meczu z Czarnogórą, jakie to uczucie być uważanym za światowej klasy, odrzucił pytanie, mówiąc, że ludzie nie powinni go jeszcze tak postrzegać.

Oczekiwania będą tylko rosły.

Fani Liverpoolu będą mieć nadzieję, że Szoboszlai poprowadzi następną generację Kloppa do chwały, podczas gdy Węgrzy mogą wierzyć, że zakwalifikowanie się na Euro to dopiero początek, a z pomocą tego zawodnika drużyna jest zdolna rywalizować o międzynarodowe trofea.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Prowadzenie do przerwy z Wolves  (8)
19.05.2024 17:53, AirCanada, własne
5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com
Ostatni trening Kloppa - wideo  (0)
19.05.2024 06:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Pep Lijnders: Po latach, docenimy nasze sukcesy  (2)
18.05.2024 21:50, AirCanada, liverpoolfc.com