Osób online 1535

Quansah o ważnym doświadczeniu


Jarell Quansah przyznaje, że ma mieszane uczucia po zdobyciu swojego pierwszego trafienia dla Liverpoolu w przegranym spotkaniu z Union SG.

20-latek popisał się efektownym uderzeniem dającym wyrównanie w 40 minucie spotkania.

Jednak w wywiadzie pomeczowym Quansah był bardziej przejęty tym, jakie wnioski może wyciągnąć drużyna w przyszłości.

- Pewnie nie widziałeś radości, co nie? Teraz nigdy nie wiadomo co dostajesz - mówił Jarell.

- Może dlatego, że byliśmy świeżo po stracie bramki i sam nie byłem szczególnie szczęśliwy. Było to bardziej na zasadzie, że udało się nam odrobić stratę, pociecha po straconej bramce.

- Moim zadaniem jest nie tracić bramek. Muszę to obejrzeć jeszcze raz i dogłębnie przeanalizować.

The Reds mieli zapewnione pierwsze miejsce w grupie przed spotkaniem. W związku z tym Jürgen Klopp postanowił poeksperymentować ze składem i wystawił najmłodszą XI w historii europejskich startów The Reds - średnia wieku 22 lata i 156 dni.

Mimo porażki Quansah uważa, że te doświadczenie okaże się cenne w przyszłości.

- To był młody skład, ale wyszliśmy na boisko oczekując wygranej i chcieliśmy wygrać - mówił strzelec bramki.

- Nie wychodzimy na żadne spotkanie, nie chcąc zwyciężyć. Uważam więc, że nie poszło po naszej myśli dziś. Jednak było wiele kluczowych momentów do nauki dla mnie i dla zespołu.

- Kibice byli dziś głośni, oczekiwaliśmy tego, ale dla młodych chłopaków, którzy nie przeżyli tego jest to nieocenione doświadczenie.

- Mogę to powiedzieć ze swojego doświadczenia, gdyż grałem już na wielkich stadionach, w wielkich spotkaniach. Zawsze czuć atmosferę wielkich spotkań i dobrze mieć to w sowim plecaku doświadczeń.

Quansah rozegrał swoje 12. spotkanie dla klubu w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach. Wyrastając przy tym na stałego członka pierwszego zespołu.

Wraz z kontuzją Joela Matipa mogą pojawić się kolejne okazje do występów dla wychowanka Akademii.

- Na początku, gdy nie zostałem wypożyczony nigdzie, pomyślałem sobie, że chcę grać w tych spotkaniach - dodał Jarell.

- Oczywiście wielka szkoda, że przytrafiło się to Joelowi i bardzo mu współczuje. Jednak moim pomysłem było, aby być przed nim w rotacji i wychodzić od początku na spotkania Premier League.

- Po prostu staram się i mam nadzieję, że pojawi się więcej okazji. Po prostu staram się być jak najlepszym stoperem potrafię.

Liverpool w niedzielę podejmie na Anfield odwiecznego rywala, to mecz na który Quansah się nie może doczekać.

- To wielkie wydarzenie, szczególnie na Anfield - mówił młody stoper.

- Mamy otwartą nową trybunę, co jeszcze nadaję większej wagi spotkaniu.

- Wziąć w nim udział to byłoby wspaniałe doświadczenie, po prostu poczuć atmosferę tego meczu. Do tej pory oglądałem te spotkania tylko w telewizji i na trybunach, więc jestem częścią tego. Wiem co to znaczy dla kibiców Liverpoolu i wygranie spotkania byłoby niesamowite.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com
Ostatni trening Kloppa - wideo  (0)
19.05.2024 06:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Pep Lijnders: Po latach, docenimy nasze sukcesy  (2)
18.05.2024 21:50, AirCanada, liverpoolfc.com