Klopp o sytuacji kadrowej przed Brighton

Jürgen Klopp przedstawił szczegółowy raport odnośnie kontuzji w zespole przed niedzielnym starciem na Anfield z ekipą Brighton & Hove Albion.

Boss rzucił pozytywne wiadomości odnośnie Andy'ego Robertsona, który nabawił się urazu kostki w pojedynku Szkocji z Irlandią Północną. Niemiecki menadżer zdradził, że przerwa w występach lewego obrońcy nie będzie długa.

- Andy nie weźmie udziału w dzisiejszym treningu, ale jego stan zdrowia wcale nie jest zły - zdradził Klopp.

- Będziemy uważnie monitorować jego stan, lecz podejrzewam, że w najbliższych dniach wróci do zajęć z zespołem.

Curtis Jones po kontuzji kostki ponownie trenuje z drużyną. Ibrahima Konaté i Darwin Núñez także czują się dobrze przed niedzielną wizytą the Seagulls.

- Nie jestem pewien, czy będę mógł skorzystać z Curtisa w niedzielnym meczu, ale pozytywem jest, że znów trenuje z nami. Ibou w czwartek otrzymał dodatkowy dzień odpoczynku po zgrupowaniu reprezentacji. Poza tym wszystko jest w porządku.

- Darwin także ma się dobrze. Dochodził do siebie w trakcie ostatnich dni. Od początku tygodnia nie trenował jeszcze na pełnych obrotach, ale teraz jest już w normalnym reżimie treningowym z resztą chłopaków. 

Zapytany o stan zdrowia Alissona Beckera, Trenta Alexandra-Arnolda i Diogo Joty, boss odpowiedział; - W następnym tygodniu będą stopniowo dołączali do treningów z drużyną, chociaż nie wiem jeszcze w jakim zakresie. Zobaczymy jak będą się czuli.

- Żaden z nich nie jest jeszcze na ostatniej prostej przed powrotem do pełnych treningów. Każdy robi jednak systematyczne postępy, co jest niezwykle pozytywne.

Klopp nie ukrywał radości z faktu, że do zdrowia wrócił Stefan Bajcetic, który będzie stopniowo wdrażany do treningów.

- Nie sądzę, by cokolwiek stracił, jeśli mówimy o tzw. piłkarskim mózgu. Rytm meczowy to jednak coś zupełnie innego.

- Aktualnie będzie trenował z drużyną U-21, ponieważ pierwsza drużyna gra praktycznie non-stop, więc ciężko tu mówić o normalnych zajęciach. Po kilku dniach dołączy do chłopaków. Taki jest plan. Zobaczymy, jak nam to wyjdzie.

- Stefan urósł, nabrał masy mięśniowej i wygląda dobrze. Conor Bradley po długiej przerwie nie potrzebował wiele czasu, by nabrać wiatru w żagle. Jest mądrym i fajnym dzieciakiem, mam nadzieję, że przed nim wiele lat wspaniałej gry na wysokim poziomie.

- Wrócił do treningów i jest naprawdę zadowolony, my również - podsumował Klopp.