Świetna forma Mamardashvilego

Giorgi Mamardashvili wraz z Valencią spędził większość aktualnego sezonu w dolnej połowie tabeli La Ligi, jednak obecnie pomaga swojej drużynie w niesamowitym powrocie i walce o grę w europejskich pucharach.

Między początkiem sezonu i początkiem marca Valencia tylko jeden tydzień spędziła poza najgorszą trójką ligi hiszpańskiej.

W grudniu klub pożegnał się jednak z Rubenem Barają, zastąpił go Carlos Corberan, a na trzy kolejki przed końcem ligowych zmagań mają perspektywę zakończenia rozgrywek nawet na siódmym miejscu.

Valencia jest obecnie niepokonana od 10 spotkań, a spośród ostatnich 17 przegrała tylko jedno, 1:2 z Realem Madryt 3 stycznia.

Mamardashvili opuścił spotkanie z Realem, a także trzy poprzednie z powodu kontuzji, jednak od kiedy wrócił między słupki, zmierzający do Liverpoolu golkiper jest kluczowym elementem odbudowy formy zespołu.

W sobotę Valencia wygrała 3:0 z rywalem ze środka tabeli Getafe, co pozwoliło im awansować na 10 miejsce w tabeli, ze stratę zaledwie dwóch punktów do ósmego miejsca - a to miejsce gwarantuje udział w play-offach Ligi Konferencji Europy.

Tuż przed przerwą Gruzin popisał się świetną interwencją, dzięki której obronił strzał głową Petera Gonzaleza, rzucił się w stronę słupka swojej bramki i wybił za linię piłkę zmierzającą do siatki.

Imponującą paradą popisał się również przy strzale z rzutu wolnego Omara Alderete tuż po tym, jak Valencia wyszła na jednobramkowe prowadzenie, a całe spotkanie zakończył ze swoim ósmym czystym kontem w tym sezonie.

Trzy takie mecze zanotował w czasie trwającej obecnie passy 10 starć bez porażki, w tych spotkaniach Mamardashvili tylko 10 razy wyciągał piłkę z siatki, chociaż w swoich poprzednich 21 meczach robił to 35 razy.

Ta obiecująca forma jest dobrym sygnałem zarówno dla jego obecnego klubu, jak i tego przyszłego, może być także idealnym sposobem na pożegnanie się przed przeprowadzką do Merseyside.

Jeśli Valencii uda się zakończyć zmagania ligowe na siódmym miejscu, zespół zakwalifikuje się bezpośrednio do fazy grupowej Ligi Europy, co biorąc pod uwagę występy sprzed przyjścia Corborana będzie niemałym osiągnięciem.

Zupełnie inaczej w La Lidze radzi sobie Stefan Bajčetić, pomocnik występuje w Las Palmas, które obecnie zajmuje 19. miejsce w tabeli.

W piątkowy wieczór Bajčetić zanotował swój 11. występ od pierwszej minuty, jednak Las Palmas na własnym obiekcie uległo 0:1 Rayo Vallecano, co było ich trzecią porażką z rzędu.

Ekipa wciąż ma szansę na zajęcie nawet 13. miejsca w tabeli, są jednak faworytami do tego, aby wraz Realem Valladolid spaść do Segunda Division.

Większość wypożyczonych z Liverpoolu zawodników zakończyła już swoje rozgrywki w tym sezonie, jednak jeszcze w piątek lewy obrońca James Norris kolejny raz imponował indywidualnie, a jego Shelbourne pokonało 2:1 St Patrick’s Athletic.

Ostatnim zawodnikiem w składzie meczowym w ubiegły weekend był Calvin Ramsay, prawy defensor obejrzał jednak z ławki rezerwowych mecz, w którym jego Kilmarnock pokonał 3:2 Dundee - sam zawodnik tylko raz znalazł się w tym sezonie w wyjściowym składzie szkockiej drużyny.