Alisson o nowych wyzwaniach

Alisson zaniepokoił kibiców, gdy podczas wywiadu w trakcie parady wspomniał o chęci nowego wyzwania. Bramkarzowi chodziło jednak o więcej tytułów z Liverpoolem. Podczas rozmowy z LFC TV, Brazylijczyk mówił o tym, że w futbolu wszystko szybko się zmienia, ale uważa się, że chodziło mu o nową motywację przed kolejnym sezonem, w którym The Reds będą bronili tytułu i walczyli o kolejne trofea.

- Dokonaliśmy tego i to niesamowite. Trudno uwierzyć w to, że tu jesteśmy i że jesteśmy mistrzami - powiedział Alisson.

- To bardzo trudne, ponieważ ciężko pracowaliśmy, a przez wiele lat byliśmy blisko tytułu. Zdobycie mistrzostwa jest jednak bardzo trudne. Tym razem jednak się udało i fantastycznie jest teraz świętować.

- Szczerze mówiąc to świętujemy już bardzo długo i nie mam już więcej siły, ponieważ to trwa już cztery tygodnie! 

- Jestem jednak bardzo szczęśliwy. Chcę się tym po prostu cieszyć, ponieważ wiem jak w piłce wszystko szybko się zmienia. Jutro kończymy ze świętowaniem i zaczynamy nowe wyzwanie.

Latem do klubu dołączy nowy bramkarz Giorgi Mamardashvili, a Caoimhin Kelleher ma poszukać nowego wyzwania jako numer jeden w innym klubie. Z klubu odchodzi także Trent Alexander-Arnold, a nawet Andy Robertson po ostatnim meczu przyznał, że może rozważyć różne możliwości.

- Przez lata zbudowaliśmy naprawdę świetnie relacje pomiędzy zawodnikami, z Virgilem, Robbo, Trentem - kontynuował Alisson.

- Jestem w Liverpoolu od siedmiu lat, więc stworzyliśmy naprawdę wyjątkowe więzi co sprawia, że wygrywanie tytułów jest jeszcze bardziej wyjątkowe.

- Oczywiście z chłopakami, którzy nie grają tutaj tak długo również mamy wyjątkowe relacje. Te relacje z zawodnikami, ludźmi, miastem, kibicami i klubem sprawiają, że wszystko jest o wiele wiele wiele bardziej wyjątkowe.