Saudyjczycy wciąż zainteresowani Díazem
Kontrakt Kolumbijczyka wygasa w 2027 roku, ale spekulacje na temat jego przyszłości wciąż nie cichną. Wśród zainteresowanych są FC Barcelona oraz kluby z Saudi Pro League.
Al-Nassr nadal jest łączone z Díazem – już w kwietniu dziennikarze donosili, że klub wciąż ma nadzieję na transfer Kolumbijczyka. Teraz, tuż przed otwarciem okna transferowego, temat ten znów wraca do gry.
Paul Joyce z The Times twierdzi, że klub śledzi sytuację Díaza. W momencie, gdy Al-Nassr może stracić Cristiano Ronaldo jeszcze przed Klubowymi Mistrzostwami Świata, a kontrakt Sadio Mané wygasa w 2026 roku, Saudyjczycy poszukują nowego snajpera. W 2022 roku, po odejściu Sadio Mané z Liverpoolu do Bayernu Monachium, to właśnie Luis Díaz został jego następcą. Istnieje możliwość, że sytuacja się powtórzy i Kolumbijczyk ponownie zajmie miejsce Senegalczyka – tym razem w nowej drużynie.
Andy Hunter z The Guardian podaje, że jak dotąd nie było żadnego kontaktu z Liverpoolem w sprawie transferu Díaza, choć klub poważnie rozważa jego sprzedaż. Zarówno Paul Joyce, jak i Andy Hunter donoszą, że rozmowy na temat przedłużenia kontraktu z reprezentantem Kolumbii jeszcze się nie rozpoczęły, ponieważ klub nie podjął dotąd żadnych działań w tym kierunku. Można spekulować, że Liverpool chce uniknąć sytuacji, w której piłkarz odejdzie na zasadzie wolnego transferu, i stara się jak najlepiej wykorzystać jego obecną wartość rynkową.
Luis Díaz miał bardzo udany sezon – zdobył 17 bramek i dołożył do tego 5 asyst. Mimo to klub jest gotowy go sprzedać, jeśli pojawi się odpowiednia oferta. Al-Nassr to jeden z najbogatszych klubów Saudi Pro League, a wydawanie ogromnych sum nie jest mu obce. Jednak priorytetem dla The Reds jest obecnie sprzedaż Darwina Núñeza. Klub wolałby pozbyć się Urugwajczyka niż Díaza.
Z Darwinem Núñezem łączone są różne kluby z Arabii Saudyjskiej, w tym m.in. Al-Hilal. Kibice mogą spodziewać się dużych zmian w składzie Liverpoolu w przyszłym sezonie. Nic nie jest wykluczone – jeśli właściciele otrzymają ofertę nie do odrzucenia, mogą z niej skorzystać.
Komentarze (9)
Moża naprawdę wielkie pieniądze wyciągnąć i to powinniśmy zrobić. Żeby uniknąć błędów z przeszłości jak Gini, Milner i inni byli za długo w klubie którzy przestali reprezentować poziom na Liverpool.
Cenię Lucho za zaangażowanie i pracę na boisku, daje pod tym względem bardzo dużo drużynie, ale niestety w ofensywie osiągnął chyba swój max.
Z każdym kolejnym rokiem mozna się spodziewać raczej obniżki formy związanej z utratą motoryki czy wydolności, przy jednoczesnym braku perspektywy poprawy gry w innych aspektach, np. kreowania gry, jak to ma miejsce u Salaha.
Oby udało się dopiąć Wirtza + napastnika w takim układzie.