Liverpool nie chce sprzedawać Diaza
Ostatnio w mediach pojawiła się informacja, że Al-Nassr jest zainteresowane sprowadzeniem Luisa Diaza. Barcelona również długo przyglądała się Kolumbijczykowi. Liverpool jednak niechętnie myśli o sprzedaży swojego skrzydłowego.
Na chwilę obecną Liverpool nie otrzymał żadnych sygnałów zainteresowania Luisem Diazem i sam klub również nie szuka możliwości pozbycia się go.
Kolumbijczyk już drugi rok z rzędu jest tematem spekulacji. Al-Nassr rzekomo gotowe jest zapłacić 85 milionów euro (71,5 miliona funtów) za napastnika, a jednym z zainteresowanych jest też Barcelona. W zeszłym roku transfer zawodnika rozważał też Manchester City.
W Liverpoolu czuć pewne zdezorientowanie w kontekście Diaza, który pod wodzą Arne Slota stał się jednym z kluczowych piłkarzy. Grał zarówno na środku ataku jak i jako lewy skrzydłowy. W minionym sezonie strzelił 17 goli w 50 meczach.
The Reds zdobyli mistrzostwo Premier League, a wszechstronność Diaza nie była bez znaczenia. Ostatnio pojawiały się głosy, że sprowadzony w 2022 roku zawodnik zasłużył na propozycję nowego kontraktu.
Liverpool na chwilę obecną nie planuje jednak rozmów z piłkarzem, który ma jeszcze dwa lata do końca umowy i w połowie kolejnej kampanii będzie miał 29. urodziny.
Deco, który pełni obecnie funkcję dyrektora sportowego w Barcelonie, od dawna podziwia Luisa Diaza i chętnie widziałby go jako wzmocnienie skrzydeł Blaugrany. Zespół Hansiego Flicka ma obecnie Lamine'a Yamala i Raphinię, a mówi się, że są zainteresowani też Marcusem Rashfordem. Anglik spędził ostatnie pół roku na wypożyczeniu w Aston Villi. Teraz wrócił do Manchesteru United i z pewnością byłby tańszą opcją niż Luis Diaz.
Komentarze (14)
Dla nas to na dziś świetna opcja na lewym skrzydle.
od uwagę czy Diaz Chce Odchodzić.