Liverpool może wydać 200 mln bez kar
Liverpool może jeszcze wydać 200 milionów funtów bez łamania zasad Premier League.
Po zakontraktowaniu już pięciu zawodników tego lata, w tym rekordowego transferu Floriana Wirtza, Liverpool wciąż może wydać kolejne 200 milionów funtów, nie naruszając przepisów Premier League dotyczących wydatków.
Letnie wydatki Liverpoolu wyniosły 216 milionów funtów (łącznie z bonusami), a klub pozyskał Wirtza, Milosa Kerkeza, Jeremiego Frimponga, Giorgiego Mamardaszwilego i Armina Pecsiego.
Transfer Mamardaszwilego zalicza się do obecnego okna transferowego, ponieważ choć umowa z Valencią została zawarta latem ubiegłego roku, to przeprowadzka doszła do skutku dopiero rok później.
Pomimo tak dużych nakładów, Liverpool może swobodnie wydać kolejne 200 milionów funtów, wciąż mieszcząc się w ramach zasad zysków i zrównoważonego rozwoju Premier League (PSR).
Tak twierdzi Dave Powell, dziennikarz Liverpool Echo zajmujący się biznesową stroną futbolu, który zaznacza, że klub znajduje się w silnej pozycji pod względem kosztów amortyzacji po spokojniejszym okresie transferowym.
Amortyzacja to proces rozłożenia kosztu zakupu zawodnika na cały okres jego kontraktu.
Federico Chiesa był jedynym nabytkiem zeszłego lata, a początkowa kwota 10 milionów funtów za jego transfer z Juventusu oznacza koszt amortyzacyjny na poziomie 2,5 miliona funtów rocznie.
To umożliwiło Liverpoolowi przeprowadzenie tak imponujących wzmocnień, a kolejne transfery – na pozycję środkowego obrońcy i napastnika – są już w przygotowaniu, z możliwością dalszych zakupów.
Marc Guehi z Crystal Palace oraz Alexander Isak z Newcastle są głównymi kandydatami do tych dwóch ról, a ich łączny koszt może potencjalnie sięgnąć wspomnianych 200 milionów funtów.
Wygląda na to, że Fenway Sports Group zdecydowała się tego lata silnie wesprzeć Arne Slota i Richarda Hughesa, aby zapewnić klubowi dalsze sukcesy.
Po zdobyciu mistrzostwa Premier League, ale rozczarowaniu w rozszerzonej i bardziej dochodowej Lidze Mistrzów, nacisk zostanie położony na utrzymanie dominacji krajowej i ponowne zaatakowanie europejskich trofeów.
Transfery Wirtza (22 lata), Kerkeza (21), Frimponga (24) i Mamardaszwilego (24) nie tylko mają mieć natychmiastowy wpływ na grę drużyny, ale mogą też stanowić trzon zespołu Slota przez niemal dekadę.
Choć to okno transferowe może być wyjątkiem od normy, w podejściu Liverpoolu widać wyraźną strategię – być może wynikającą z braku skutecznego budowania kadry po mistrzostwie z sezonu 2019/2020.
Pocieszające jest to, że nie tylko wielkie wydatki będą kontynuowane przed nowym sezonem, ale również to, że Liverpool nie jest zagrożony naruszeniem zasad PSR, co mogłoby skutkować sankcjami, takimi jak odjęcie punktów.
Komentarze (11)
Błogosławieni, którzy nie widzieli, a wierzyli.
;)