Doak prawdopodobnie odejdzie z Liverpoolu
Ben Doak imponował w pierwszych tygodniach przedsezonowych przygotowań Liverpoolu, ale prawdopodobnie odejdzie tego lata do innego klubu z Premier League.
Doak zaprezentował się znakomicie w drugiej połowie wygranego 3:1 towarzyskiego meczu z Preston w zeszły weekend i zwrócił na siebie uwagę podczas treningów w AXA Training Centre.
Ian Doyle na łamach Liverpool Echo stwierdza, że Liverpool prawdopodobnie będzie kuszony ofertami rzędu 25 milionów funtów, a Doak jest rozpatrywany przez kilka klubów, w tym Nottingham Forest.
Klub ten podobno zgłosił zainteresowanie 19-latkiem jako potencjalnym następcą Anthony'ego Elangi, mając gotówkę do wydania po jego transferze do Newcastle za 55 milionów funtów.
Mówi się, że Doak jest otwarty na zmiany - zainteresowane są nim również Bournemouth, Crystal Palace, Brentford, PSV Eindhoven i kluby z Hiszpanii.
Everton był uważany za zaskakującego nowego pracodawcę, choć żaden zawodnik nie był bohaterem transferu między tymi dwoma rywalami z Merseyside od czasu Abla Xaviera w 2002 roku.
W kadrze Liverpoolu Slota nie ma wakatu na prawym skrzydle, a Mohamed Salah jest nie do ruszenia po kolejnym niesamowitym sezonie, w którym Egipcjanin strzelił 34 gole i zaliczył 23 asysty w 52 meczach.
Salah podpisał nowy dwuletni kontrakt, a nowy nabytek Jeremie Frimpong również może grać na prawej stronie ataku, więc trudno sobie wyobrazić, aby Doak dostał czas gry, którego potrzebuje, aby się rozwinąć.
Można argumentować, że 25 milionów funtów to niska kwota za zawodnika o jego udowodnionej jakości i potencjale, jednak Liverpool wciąż może "wywołać" aukcję cenową między zainteresowanymi klubami.
Forest byłby doskonałym wyborem dla nastolatka, choć to samo można powiedzieć o Bournemouth, Crystal Palace czy Brentford.
Biorąc pod uwagę skalę zainteresowania, Liverpool powinien znaleźć się w silnej pozycji w negocjacjach, ale nic nie wskazuje na rychły transfer - Doak przygotowuje się do podróży po Azji.
Jack Lusby
Komentarze (6)