Ngumoha: To marzenie każdego dzieciaka

Cierpliwy Rio Ngumoha stara się wyciągnąć jak najwięcej nauki z przebywania latem wśród starszych zawodników Liverpoolu.

Napastnik jest częścią 29-osobowej kadry The Reds, która obecnie przebywa w Hongkongu podczas pierwszego etapu przedsezonowego tournee klubu po Azji.

Zespół Arne Slota wyruszył w podróż na drugi koniec świata zaledwie kilka godzin po zwycięstwie 5:0 w meczu towarzyskim ze Stoke City w ośrodku treningowym AXA, w którym to Ngumoha wpisał się na listę strzelców.

Z twarzy 16-latka niemal nie znika uśmiech, gdy rozwija umiejętności, dla których Liverpool pozyskał go w zeszłym sezonie.

- Czuję, że to doświadczenie jest po prostu nie do opisania - powiedział Ngumoha podczas swojego pierwszego wywiadu dla Liverpoolfc.com, po porannym treningu w Hongkongu w środę.

 - Trenowanie z najlepszą drużyną na świecie w tak młodym wieku to spełnienie marzeń każdego dzieciaka. Teraz tylko trzeba dalej cisnąć.

 - To niesamowite - trenowanie tutaj w Hongkongu, to piękne miejsce. Sesje treningowe są intensywne i wymagające, ale jako piłkarz kocham trenować, uwielbiam być codziennie na boisku, więc jest naprawdę dobrze.

Po przybyciu do klubu we wrześniu Ngumoha występował w drużynach młodzieżowych Liverpoolu i zadebiutował w pierwszym zespole w styczniowym meczu Emirates FA Cup.

Jest jednym z niewielu młodych graczy powołanych na azjatyckie zgrupowanie, na które Arne Slot zabrał większość zawodników pierwszej drużyny.

Ngumoha docenia to i zdaje sobie sprawę, jak ważna jest możliwość obserwowania, jak mistrzowie Premier League pracują zarówno na boisku, jak i poza nim.

- Trenowanie z najlepszym zespołem na świecie, z zawodnikami, z którymi mam okazję ćwiczyć - uczę się od nich i naprawdę mogę się sprawdzić. To bardzo dobre - kontynuował.

 - Cierpliwość jest kluczowa. Nie chcę niczego przyspieszać. Jestem młody. Muszę dalej ciężko pracować, mocno się starać i pokazywać trenerowi, co naprawdę potrafię i jak mogę pomóc zespołowi.

 - Starsi zawodnicy naprawdę wspierają młodych - zwłaszcza mnie i Treya [Nyoni’ego]. Pomagają nam się zaaklimatyzować. [Mohamed] Salah był jednym z moich idoli, kiedy dorastałem, więc to wielka sprawa, że mogę się od niego uczyć.

 - Wszyscy są bardzo profesjonalni i widać, dlaczego są na szczycie. Cały czas myślą o piłce, regeneracji, o drobnostkach, takich jak odpowiednie odżywianie. Można się od nich naprawdę dużo nauczyć.

Ngumoha ma teraz nadzieję, że otrzyma więcej minut na boisku w kolejnym meczu sparingowym Liverpoolu przeciwko Milanowi w Hongkongu w sobotę.

- Stadion jest dosłownie tuż obok i wygląda przepięknie - zakończył. - Nie mogę się doczekać gry, byłoby super.