Aktualizacja stanu zdrowia Conora Bradleya
Selekcjoner reprezentacji Irlandii Północnej Michael O'Neill włączył Conora Bradleya do kadry na mecze międzynarodowe w przyszłym miesiącu, pomimo kontuzji prawego obrońcy.
Bradley w czwartek po raz pierwszy od prawie trzech tygodni powrócił do treningów, rozgrzewając się z kolegami z Liverpoolu przed wyjazdem do Newcastle.
Jednak 22-latek odłączył się od grupy, aby kontynuować pracę nad swoją formą pod okiem szefa działu przygotowania fizycznego Conalla Murtagha.
Nie ma oczekiwań, że Bradley wystąpi w kolejnym meczu Liverpoolu, ale powołanie go do kadry Irlandii Północnej na mecze z Luksemburgiem (4 września) i Niemcami (7 września) dało wyraźne sygnały o jego dobrej kondycji fizycznej.
Jego włączenie do kadry O'Neilla może sugerować, że będzie gotowy do gry - i menadżer wyraził to po ogłoszeniu wyników.
- Musimy zwracać uwagę na to, w jakiej formie fizycznej znajduje się Conor, gdy będziemy go obserwować w tych dwóch meczach, ale zakładamy, że będzie gotowy do gry - powiedział O'Neill reporterom, w tym Stevenowi Beacomowi z Belfast Telegraph.
- Oczywiście będziemy rozmawiać również z Liverpoolem, aby poznać ich zdanie na ten temat.
- Mam nadzieję, że Conor dostanie trochę minut przed naszym spotkaniem w niedzielę za tydzień.
Po wyjeździe na St James' Park Liverpoolowi pozostał już tylko jeden mecz, a potem czeka go przerwa na eliminacje do Mistrzostw Świata i mecze towarzyskie. Będzie to spotkanie z Arsenalem 31 sierpnia.
Ponieważ Jeremie Frimpong nie zagra aż do przerwy na mecze międzynarodowe z powodu kontuzji ścięgna udowego, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Bradley wróci do składu na mecz z Arsenalem i albo wyjdzie w pierwszym składzie, albo wejdzie z ławki rezerwowych.
Daje to absolwentowi akademii szansę nie tylko na poprawę kondycji, ale także na zapewnienie sobie miejsca w podstawowym składzie na dłuższy okres, gdy Frimpong będzie nieobecny.
- Conor jest dobry. Wiadomo, że byłby sfrustrowany, bo jego okres przygotowawczy, jak sądzę, szedł bardzo dobrze - kontynuował O'Neill.
- Jak to bywa w każdym klubie, takim jak Liverpool, panuje tak duża konkurencja, że nie chcesz doznać kontuzji, ponieważ musisz próbować znaleźć sposób na powrót do drużyny.
- Jednak dostaje szanse. Jest tyle meczów w sezonie Premier League i na początku Ligi Mistrzów.
Nie podejmiemy jednak żadnego ryzyka związanego ze stanem zdrowia Bradleya, a w nadchodzących tygodniach zarówno klub, jak i reprezentacja kraju mogą spodziewać się stopniowego zwiększania liczby minut na boisku.
Jack Lusby
Komentarze (2)